Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

19 kwietnia 2020 r.
13:01

Pacjentka szpitala w Puławach, która wyzdrowiała z Covid-19: "Bałam się zasnąć, bo wydawało mi się, że się uduszę"

80 1 A A
(fot. Jacek Szydłowski)

– Przez pierwszych kilka nocy praktycznie nie spałam. Siedziałam na łóżku, bałam się zasnąć, bo wydawało mi się, że się uduszę – opowiada pani Anna, jedna z blisko setki ozdrowieńców z województwa lubelskiego, pierwsza pacjentka puławskiego szpitala zakaźnego i pierwsza, która z niego wyszła po wyleczeniu z Covid-19.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Jak sie pani zaraziła?

– Pracuję dorywczo w Niemczech, opiekuję się starszymi osobami. Sądzę, że zaraziłam się będąc jeszcze w Niemczech. Na początku marca zaczęłam się źle czuć, miałam typowe objawy infekcji m.in. podwyższoną temperaturę i bole mięśni. Sądziłam, że to grypa, chociaż w Bawarii, gdzie pracowałam były już przypadki zakażenia koronawirusem. Ludzie nie do końca się tym jednak przejmowali, środki ostrożności nie były jakoś szczególnie przestrzegane.

Nie dopuszczałam do siebie myśli, że to mogło spotkać właśnie mnie. Utwierdził mnie w tym jeszcze lekarz, do którego poszłam. Po badaniu stwierdził, że to na pewno nie koronawirus. Mimo to z dnia na dzień czułam się coraz gorzej. Czułam, że dzieje się coś niedobrego i dlatego postanowiłam wrócić do Polski. 16 marca byłam już w kraju i jeszcze tego samego wieczora trafiłam do szpitala w Puławach. Zadzwoniłam po karetkę, bo było już ze mną kiepsko. Szpital w Puławach został wtedy przekształcony w jednoimienny szpital zakaźny. Byłam jego pierwszą pacjentką.

• Jak wyglądało leczenie?

– Następnego dnia po przyjęciu do szpitala pobrano mi wymaz do badania, które miało potwierdzić lub wykluczyć koronawirusa. Na wynik czekałam wtedy aż trzy doby, bo w województwie działało wówczas tylko jedno laboratorium. Późniejsze wyniki były już po pięciu godzinach.

Niestety, wynik był pozytywny, chociaż do ostatniej chwili wierzyłam, że to może cięższa grypa. Miałam zapalenie płuc, trudności z oddychaniem, pojawiły się też wymioty i biegunka. Ból mięśni i głowy był nie do wytrzymania. Do tego temperatura przekraczała 39 stopni. Dostawałam aż 20 różnych leków, w tym antybiotyki. Brałam garść tabletek trzy razy dziennie, dostawałam też kroplówki, żeby nawodnić organizm.

Na początku musiałam korzystać z tlenu ze względu na trudności z oddychaniem. Przez kilka dni mój stan się nie zmieniał, było kiepsko. Dopiero po prawie tygodniu organizm zaczął reagować na leki.

• Jak pani to znosiła psychicznie?

– Bardzo źle. Nie spodziewałam się tego, bo jestem raczej odporna psychicznie. To mnie jednak całkiem złamało. Przez pierwszych kilka nocy praktycznie nie spałam. Siedziałam na łóżku, bałam się zasnąć, bo wydawało mi się, że zsunie mi się maska tlenowa i się uduszę. Zaczęłam mieć psychozy. Najgorsze, że człowiek sam się jeszcze tym strachem nakręca. Do tego cały czas przebywa się w małym pomieszczeniu, jest się zamkniętym w czterech ścianach. Trudno opisać to tak, żeby ktoś, kto nie był w takiej sytuacji mógł to zrozumieć.

• Co było najgorsze?

– Samotność. Lekarze i pielęgniarki wchodzą do izolatki tylko w momentach kiedy muszą, np. przy założeniu kroplówki. Wszystkie konsultacje są prowadzone przez telefon. Dlatego też nie mogłam długo rozmawiać z mężem, rodziną, bo musiałam być dostępna pod telefonem. Miałam dużo kryzysowych momentów, mimo że wsparcie dostawałam też od personelu medycznego. Bardzo mi pomagali, podtrzymywali na duchu, pocieszali. Jestem im za to bardzo wdzięczna.

Szokująca była też sama wiadomość o pozytywnym wyniku badania. Mówiło się już o epidemii, zdawałam sobie z niej sprawę, ale człowiek chce wierzyć, że to się dzieje gdzieś obok.

• Kiedy udało się pani pokonać chorobę?

– Wyszłam ze szpitala 30 marca, po dwóch tygodniach. Chorowałam więc tak naprawdę trzy tygodnie, bo pierwszy tydzień, kiedy miałam już objawy, byłam jeszcze w Niemczech.

Lekarze powiedzieli, że jestem całkiem zdrowa, nie mam wirusa, a płuca całkowicie się zregenerowały. To była radość nie do opisania. Zdaniem lekarzy, zyskałam też odporność na koronawirusa, która powinna się utrzymywać kilka lat.

Po tym, co przeszłam chciałabym przestrzec wszystkich, żeby zachowywali maksymalne środki bezpieczeństwa, bo to może spotkać każdego, a choroba jest bardzo ciężka. Zgodziłam się też na oddanie osocza, mam nadzieję, że będę mogła kogoś uratować. Tak, jak uratowano mnie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Górnik Łęczna wraca z punktem po meczu walki w Katowicach

Górnik Łęczna wraca z punktem po meczu walki w Katowicach

W meczu kończącym 29. kolejkę Fortuna I Ligi Górnik Łęczna zremisował bezbramkowo w Katowicach z tamtejszym GKS. Zielono-czarni tym samym wypadli poza strefę barażową, ale różnice punktowe w tabeli są tak znikome, że wciąż mają szansę na znalezienie się w barażach o PKO BP Ekstraklasę

Złoto Adeli Piskorskiej, dyskwalifikacja Laury Bernat i ciekawy I dzień pływackich MP w Lublinie
galeria

Złoto Adeli Piskorskiej, dyskwalifikacja Laury Bernat i ciekawy I dzień pływackich MP w Lublinie

W czwartek na Aqua Lublin wystartowały Mistrzostwa Polski w kategorii open i młodzieżowców (19-23 lata). Dla naszych zawodników, to ostatnia szansa, żeby wywalczyć bilet na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Pierwszego dnia AZS UMCS wywalczył cztery medale. Złoto zdobyła chociażby Adela Piskorska.

Bogdanka Arka wygrała w Bielsku-Białej. Decydujące starcie o finał w Chełmie

Bogdanka Arka wygrała w Bielsku-Białej. Decydujące starcie o finał w Chełmie

W drugim meczu półfinałowym fazy play-off Bogdanka Arka pokonała na wyjeździe BBTS Bielsko-Biała. Decydujące spotkanie zostanie rozegrane w sobotę w Chełmie.

Boskie Buenos. Koncert Dmiana Ukeje
28 kwietnia 2024, 20:00

Boskie Buenos. Koncert Dmiana Ukeje

W swoim ostatnim - jak dotąd - scenicznym wcieleniu, Damian Ukeje podzieli się z nami autorską interpretacją muzyki zespołu Maanam. Koncert już w najbliższą niedzielę (28 kwietnia) w Fabryce Kultury Zgrzyt.

Znowu brak skuteczności i proste błędy. Motor zgubił punkty w meczu z Chrobrym Głogów [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Znowu brak skuteczności i proste błędy. Motor zgubił punkty w meczu z Chrobrym Głogów [zdjęcia, wideo]

Niestety, po raz kolejny można o występie Motoru napisać to samo – niewykorzystane sytuacje i błędy w defensywie. W czwartkowy wieczór drużyna Mateusza Stolarskiego prowadziła z Chrobrym Głogów 1:0, ale musiała się zadowolić remisem.

Polała się krew. I to kilkanaście litrów
Patronat Dziennika Wschodniego
galeria

Polała się krew. I to kilkanaście litrów

Za nami Wampiriada, czyli akcja Niezależnego Zrzeszenia Studentów UMCS i RCKiK. Przez dwa dni, kilkadziesiąt osób honorowo oddało swoją krew.

Nowa do kolekcji. Srebrna moneta na 100 lat złotego
galeria

Nowa do kolekcji. Srebrna moneta na 100 lat złotego

Narodowy Bank Polski wyemitował srebrne monety, upamiętniające wprowadzenie w 1924 roku waluty odrodzonego państwa polskiego. Setna rocznica złotego w obiegu jest nie lada gratką dla kolekcjonerów. W czwartek stali od wczesnego rana w kolejkach, aby pieniądz kupić.

Agata Fisz jedynką na lubelskiej liście Lewicy do Europarlamentu. PiS postawi na Kamińskiego czy Czarnka?

Agata Fisz jedynką na lubelskiej liście Lewicy do Europarlamentu. PiS postawi na Kamińskiego czy Czarnka?

Agata Fisz otworzy lubelską listę Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Znamy także nazwiska liderów dwóch innych ugrupowań w regionie, które wystawią swoich kandydatów. "Jedynką" Koalicji Obywatelskiej będzie posłanka Marta Wcisło, a Konfederacji były europoseł Mirosław Piotrowski.

Krzyż pański z takim synem. Wyzywał matkę, groził, że spali jej dom

Krzyż pański z takim synem. Wyzywał matkę, groził, że spali jej dom

To nie była pierwsza taka awantura, ale tym razem matka nie wytrzymała. Wezwała policję do wyrodnego syna. 27-latek został aresztowany.

Zbigniew Stopa nowym prezesem LW Bogdanka

Zbigniew Stopa nowym prezesem LW Bogdanka

Od 1 maja nowym prezesa zarządu LW Bogdanka będzie Zbigniew Stopa. Jego zastępcą ds. produkcji zostanie Bartosz Rożnawski, a Sławomir Krenczyk będzie wiceprezesem ds. rozwoju.

Kandydaci KO z Lubelskiego. Jedynką Marta Wcisło, dwójką Krzysztof Grabczuk. Kto jeszcze do Europarlamentu?
Wideo

Kandydaci KO z Lubelskiego. Jedynką Marta Wcisło, dwójką Krzysztof Grabczuk. Kto jeszcze do Europarlamentu?

9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Wiemy, już kto będzie kandydował z listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu nr 8, obejmującym województwo lubelskie. Czołowych pięć miejsc zajęli obecni parlamentarzyści. Jedynką będzie Marta Wcisło, a dwójką Krzysztof Grabczuk. Na kolejnych pozycjach znaleźli się: Małgorzata Gromadzka, Michał Krawczyk i Krzysztof Bojarski.

Bawimy się z „lokomotywami" Funduszy Europejskich

Bawimy się z „lokomotywami" Funduszy Europejskich

W związku z obchodami 20 rocznicy przystąpienia Polski do Unii Europejskiej Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego w Lublinie we współpracy z beneficjentami Funduszy Europejskich przygotował szereg atrakcji. Ich kulminacją będą zaplanowane na 10 i 11 maja br. Dni Otwarte Funduszy Europejskich (DOFE). Już teraz zachęcamy jednak do skorzystania z propozycji przygotowanych przez tzw. „Lokomotywy Funduszy Europejskich”.

Gdzie jest Krzysztof Chabros? Wyjechał z domu rowerem i przepadł

Gdzie jest Krzysztof Chabros? Wyjechał z domu rowerem i przepadł

Od poniedziałku nikt z bliskich nie miał z nim kontaktu. Trwają poszukiwania zaginionego 61-latka z gminy Końskowola.

Spuścił z cysterny już 115 litrów paliwa. I wtedy przyszli SOK-iści

Spuścił z cysterny już 115 litrów paliwa. I wtedy przyszli SOK-iści

Była informacja, a zaraz po tym błyskawiczna reakcja. Dzięki temu funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei na gorącym uczynku zatrzymali złodzieja paliwa. 59-latek spuścił z cysterny ok. 115 litrów.

Utrudnienia przy ul. Zawadówka. Rusza przebudowa ulicy

Utrudnienia przy ul. Zawadówka. Rusza przebudowa ulicy

Od dzisiaj (25 kwietnia ) kierowcy w Chełmie muszą baczniej uważać przy ul. Zawadówka w Chełmie. W tym miejscu z uwagi na rozpoczęcie prac związanych z przebudową ulicy spotkają się ze sporymi utrudnieniami.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium