(fot. Urząd Miasta)
We wtorek w zajezdni Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach zaprezentowano mały autobus z napędem elektrycznym oferowany przez firmę Wowo z Białegostoku. Austriacka konstrukcja na bazie nissana nie wzbudziła jednak zachwytu.
Przedstawiciele firmy próbowali zachęcić władze miejskiej spółki do przetestowania i nabycia pojazdu zbudowanego na bazie nissana. Niskopodłogowy pojazd klasy mini na pokład może zabrać 26 pasażerów. Napędza go jedynie bateria elektryczna, w związku z czym nie emituje zanieczyszczeń. Na jednym ładowaniu, według austriackiego producenta, autobus może pokonać ponad 100 kilometrów.
Pokazany w Puławach samochód o dość nietypowym wyglądzie nie wzbudził jednak zainteresowania MZK.
Przypomijmy, że spółka jest już po przetargu i dostawie partii nowych pojazdów zakupionych dzięki unijnemu projektowi. Na puławskich ulicach możemy oglądać autobusy niemieckiej marki MAN, a wkrótce do floty miejskiego przewoźnika dołączą także 3 nowe, nieduże solarisy.