Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. facebook)
Dzisiaj punktualnie o godz. 17 w całym mieście będzie można usłyszeć syreny alarmowe upamiętniające godzinę "W", czyli moment wybuchu Powstania Warszawskiego. Oficjalne uroczystości odbędą się na dziedzińcu Pałacu Czartoryskich.
Tuż po godz. 17 władze miasta oraz mieszkańcy Puław zebrani na dziedzińcu wysłuchają hymnu państwowego oraz złożą kwiaty pod tablicą poświęconą Krystynie Krahelskiej, byłej pracownicy Państwowego Instytutu Gospodarstwa Wiejskiego w Puławach (dzisiejszego IUNG), sanitariuszce zastrzelonej przez Niemców podczas walk o stolicę. Głos zabrać ma również inna uczestniczka powstania, prof. Anna Jelinowska.
Organizatorzy, czyli stowarzyszenie "Przeszłość-Przyszłości", spodziewają się obecności przedstawicieli lokalnych władz, samorządów, organizacji pozarządowych oraz mieszkańców miasta i regionu. Około 17:30 rozpocznie się koncert poświęcony pamięci powstańców, który zakończy się wspólnym śpiewaniem pieśni patriotycznych. Tę część poprowadzą uczestnicy Społecznego Ogniska Muzycznego w Puławach.
Całość zakończy zwiedzanie wystawy poświęconej poetce, harcerce, etnografowi, pośmiertnie awansowanej do stopnia plutonowego Armii Krajowej.
Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku. Zakończyło się klęską, trwało 63 dni.
