Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Stan zagrożenia na szczęście nie paraliżuje całego miasta. W pobliżu przystanku kolejowego Puławy-Chemia trwają intensywne prace drogowe. Budowane jest m.in. przedłużenie Komunalnej i Mościckiego, a także nowa ścieżka rowerowa w kierunku ul. Prusa.
Na razie to jeszcze rozkopany plac budowy, ale zgodnie z podpisaną umową, już w połowie tego roku będziemy mogli jeździć tędy nowymi fragmentami ulic, korzystać z ronda i ścieżki rowerowej. Na miejscu widać już zarys tej ostatniej. Dzięki jej powstaniu, rowerzyści będą mogli, nie opuszczając asfaltowej nawierzchni, dotrzeć z ul. Prusa do Zakładów Azotowych "Puławy".
Z kolei przedłużenie na południe ul. Komunalnej i połączenie jej nowym rondem z budowanym fragmentem ul. Mościckiego, ułatwi dojazd do ZA oraz Puławskiego Parku Naukowo-Technologicznego z kierunku ul. Dęblińskiej. Co prawda wysokość wiaduktu kolejowego nad nową ulicą nie pozwoli na przejazd nim pojazdów dostawczych, a kierowcy aut osobowych muszą liczyć się w tym miejscu ze stałym "wahadłem", to jednak będzie to pewna alternatywa dla S12.
Do nowego ronda (jeszcze nie wiadomo, jaką nazwę nadadzą mu samorządowcy) dołączona zostanie także ul. Majdan, co będzie ułatwieniem komunikacyjnym przede wszystkim dla jej mieszkańców. W związku z niewielką szerokością starszego fragmentu tej ulicy, puławianie zamieszkujący tę peryferyjną część miasta, po dobudowaniu nowej, nie powinni obawiać się wzrostu natężenia ruchu. Do ul. Mościckiego znacznie wygodniejszy powinien być dojazd przez ul. Komunalną.
Cała nowa siatka ulic, łączące je rondo oraz ścieżka rowerowa to największa tegoroczna inwestycja drogowa miasta Puławy. Odpowiada za nią PRD Zwoleń oraz puławski Wod-Gaz. Jej koszt to prawie 3,9 mln zł.
