Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Z powodu braku chodnika, piesi spacerujący ul. Skowieszyńską są zmuszeni przechodzić na zachodnią stronę ulicy. Jesienią chodnik będzie już obustronny
Coraz bliżej do rozpoczęcia prac przy budowie nowego chodnika i ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Skowieszyńskiej w Puławach. Faworytem do zwycięstwa w zakończonym już przetargu jest Przedsiębiorstwo Robót Drogowych „Lubartów”.
Artykuł otwarty
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Prace budowlane mają rozpocząć się w drugiej połowie sierpnia. Po ich zakończeniu chodnik i ścieżka rowerowa przy wschodniej stronie ul. Skowieszyńskiej będą sięgały aż do skrzyżowania z ul. Sosnową, czyli do końca ulicy. Jeśli przetarg zakończy się wyłonieniem zwycięzcy, całość będzie kosztować niecałe 346 tys. złotych. Tyle wynosi najniższa spośród trzech złożonych ofert, którą zaproponowało lubartowskie PRD. Do przetargu stanął także Strabag oraz Wod-Bud Kraśnik. Oferta tego ostatniego została odrzucona już na wstępie, bo przekroczyła zakładany budżet. Jak zapowiada Wiesław Stolarski, dyrektor ZDM w Puławach, po zakończeniu analiz złożonych dokumentów prawdopodobny termin podpisana umowy z wykonawcą to połowa sierpnia.
Uzupełnienie brakującego fragmentu traktu dla pieszych i rowerzystów za ul. Wodną władze Puław początkowo planowały na przyszły rok. Decyzja o tym, żeby wykonać ten chodnik jeszcze tego lata wyniknęła z oszczędności w innych przetargach, przede wszystkim na przebudowie ul. Norwida. Wniosek o to, żeby powstałą w ten sposób nadwyżkę jeszcze w tym roku przeznaczyć na inwestycje, złożył dyrektor ZDM. W rezultacie pozycja dotycząca m.in. nowego chodnika i ścieżki rowerowej znalazła się w projekcie uchwały o zmianach budżetowych na drugą połowę roku, a dokument ten przyjęła następnie rada miasta.
