Ambasada Francji w Polsce ogłosiła zwycięzców tegorocznej edycji konkursu Eco-Miasto. Wśród miast do 100 tysięcy mieszkańców główną nagrodę, tytuł i statuetkę jurorzy przyznali Puławom. Dodatkowo dwójka przedstawicieli miasta pojedzie na wycieczkę do Francji.
W tym roku do konkursu stanęło 38 miast, które podzielono pod względem ilości mieszkańców, a także na kategorie stosowanych w nich ekologicznych rozwiązań. Rywalizowano w zrównoważonej mobilności, gospodarce odpadami i gospodarce wodnej. Puławy zakwalifikowały się do tej ostatniej. Sylwia Żądełek, kierownik Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta jeszcze przed ogłoszeniem zwycięzców zapowiadała, że liczy na wygraną. Podkreślała wartość nakładów, jakie Puławy poniosły w związku z ekologicznymi inwestycjami. Sam projekt dotyczący aglomeracji wodno-ściekowej kosztował prawie 90 milionów złotych. Wzięto pod uwagę rozbudowę oczyszczalni ścieków, przepompowni, rozwój sieci sanitarnej, współpracę z okolicznymi gminami itd.
Jurorzy docenili osiągnięcia naszego miasta. Puławy, po ubiegłorocznym zwycięstwie w kategorii gospodarki odpadami, tym razem zgarnęły główną nagrodę w kategorii gospodarki wodnej. Wyróżnieniami musiały zadowolić się m.in. Warszawa i Gdańsk.
W nagrodę, Ambasada Francji przedstawicielom Puław i Zabrza (zwycięzcy w kategorii powyżej 100 tys. mieszkańców) ufundowała wycieczkę. Przedstawiciele miasta zwiedzą Wzorcowe Centrum Działań Operacyjnych SAUR we Francji. Nagrodą nie są więc, tak jak podaliśmy omyłkowo w poprzednim artykule, włazy z materiałów recyklingowych. Faktycznie jest to nagroda w kategorii gospodarki odpadami.
– Bardzo się cieszę, że nasze starania zostały docenione. Odebranie tej nagrody jest z pewnością bardzo miłe, ale na to zwycięstwo pracowało wiele osób – mówi Sylwia Żądełek, która podczas uroczystej gali w imieniu Puław odebrała statuetkę z rąk ambasadora Pierra Buhlera.