Nie tylko policjanci mogą łapać złodziei. Przekonali się o tym rabusie, którzy chcieli okraść samochód w Markuszowie. Jednego z nich złapali świadkowie włamania.
Dwóm pozostałym złodziejom udało się uciec. Świadkowie zdarzenia wraz ze świadkami rozpoczęli poszukiwania. Po kilkunastu minutach rozpoznali drugiego włamywacza i wskazali go policjantom. Był nim 16-letni Jakub Z., także mieszkaniec gminy Żyrzyn.
Młodzi włamywacze zeznali, że chcieli skraść radio, by je sprzedać, a uzyskane pieniądze przeznaczyć na zabawę andrzejkową. Właścicielka samochodu oceniła swoje straty na 500 złotych. Młodszy rabuś trafił do Policyjnej Izby Dziecka w Lublinie, natomiast starszy do policyjnego aresztu. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.
(pab)