Czy pieniądze ulokowane na kontach w Getin Banku są bezpieczne? W ostatnim miesiącu coraz częściej słychać o kłopotach finansowych wszystkich spółek należących do Leszka Czarneckiego. Ich akcje tanieją, a klienci zaczynają obawiać się o to, czy bank zachowa wypłacalność. Klienci mogą liczyć co prawda na państwowe gwarancje depozytów do wysokości 100 tys. euro, ale niektórzy z nich na swoich rachunkach i lokatach mają zgromadzone znacznie większe środki.
Jednym z klientów Getin Banku są Puławy. To właśnie na konta tego podmiotu trafiają wszelkie podatki i opłaty pobierane przez Urząd Miasta oraz podległe mu spółki.
– O pewnych kłopotach tego banku wiemy nie od dzisiaj. Także z tego powodu, na wszelki wypadek, wolne środki, lokowaliśmy w kilku innych bankach. To rodzaj dywersyfikacji, którą stosujemy dla bezpieczeństwa. Obecnie nie ma jednak żadnego poważanego zagrożenia, które wymagałoby zerwania umowy z Getin Bankiem na obsługę naszej gminy – tłumaczy Elżbieta Grzęda, skarbnik miasta.
Sama decyzja o zmianie banku dla mieszkańców wiązałaby się z koniecznością zmian numerów rachunków. A tych jest nie mało. – Byłoby to uciążliwe dla nas wszystkich. Mamy zarejestrowanych prawie 20 tys. kont, na które trafiają pieniądze z podatków, za wywóz odpadów itp. – dodaje skarbnik.
Wygląda więc na to, że Puławy, przynajmniej na razie, banku obsługującego miejskie finanse nie zmienią.