Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mikrobiologiczne zanieczyszczenie wody w gminie Janowiec potwierdził w piątek puławski sanepid. Problem dotyczy pięciu miejscowości, w których wodę można pić tylko po jej przegotowaniu. Trwa chlorowanie wodociągu. W piątek zaplanowano czterogodzinną przerwę w dostawie wody.
Jak wynika z komunikatu puławskiej stacji sanitarno-epidemiologicznej, zanieczyszczona woda płynie z kranów w Janowcu, Oblasach, Wojszynie, Nasiłowie i Trzciankach. Znajduje się w niej bakteria coli. Jej stan nie jest jednak tak zły, by nie można było jej spożywać, ale warunkiem bezpieczeństwa jest jej wcześniejsze przegotowanie. Według zaleceń sanepidu - przez przynajmniej dwie minuty.
W związku z pracami mającymi na celu przywrócenie odpowiednich parametrów dostarczanej wody, trwa intensywne chlorowanie wodociągu. Zawartość chloru w wodzie podwyższono do maksymalnego, dopuszczalnego poziomu. Cały proces potrwa do najbliższego wtorku, kiedy zostaną pobrane nowe próbki do badań. Ich wyniki powinny być znane do 11 września. Jeśli zanieczyszczenie zniknie - woda będzie mogła być spożywana bez przeszkód. W innym przypadku mieszkańców gminy (nie licząc obywateli Brześc i nowego Janowca, którzy korzystają z osobnego, czystego ujęcia) czeka kolejny tydzień z chlorem.
Ponadto, jak wynika z informacji Urzędu Gminy, w najbliższy piątek w godz. 9-13, nastąpi przerwa w dostawie wody. Jej powodem jest zaplanowane czyszczenie zbiornika retencyjnego na ujęciu w Janowcu. Wody przez cztery godziny pozbawieni zostaną mieszkańcy Oblas i Janowca.
