Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

30 czerwca 2020 r.
18:53

Rada Powiatu w Kraśniku miała dyskutować o przyszłości porodówki. "Takich jaj jeszcze nie było"

(fot. Archiwum)

Jestem w radzie od jej początku i takich jaj jeszcze nie było – stwierdził dobitnie podczas dzisiejszej sesji nadzwyczajnej Rady Powiatu w Kraśniku radny Zbigniew Gawdzik (PSL). Opozycyjni radni chcieli bowiem, aby Rada formalnie wycofała się z zamknięcia kraśnickiej porodówki. Głosowania jednak nie było, bo większość radnych nie przegłosowała porządku obrad

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Sesja nadzwyczajna Rady Powiatu w Kraśniku, zwołana na wniosek klubu radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy są w opozycji miała mieć dwa punkty. Pierwszy miał dotyczyć aktualnej sytuacji szpitala powiatowego, drugi – podjęcia uchwały ws. uchylenia uchwały z dnia 27 maja 2020 r. „w sprawie zatwierdzenia programu naprawczego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Kraśniku”. Zdaniem opozycji, byłoby to formalnym potwierdzeniem słów pochodzącego z Kraśnika marszałka Jarosława Stawiarskiego (z 5 czerwca br.), że oddział ginekologiczno-położniczy będzie istnieć dalej.

Tymczasem wtorkowa sesja zaczęła się z opóźnieniem, co wytknął rządzącym koalicjantom z Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej radny Stefan Stachula (PSL), który zauważył, że opóźnienie związane było z konferencją prasową premiera "jak się skończy, to będziemy obradować".

Radny Jarosław Czerw (Łączy Nas Powiat Kraśnicki) i radny Andrzej Maj, szef klubu radnych PSL, wnioskujący o zwołanie sesji nadzwyczajnej, zwracali zaś uwagę na to, że sesja została zwołana z naruszeniem prawa. Sesja nadzwyczajna powinna się odbyć się ciągu 7 dni od dnia złożenia wniosku (czyli jeszcze przed wyborami prezydenckimi).

– Nie szanujecie prawa, ludzi ani nas jako radnych – grzmiał radny Andrzej Maj.

Z kolei członek zarządu Roman Bijak zapewniał, że nigdy nie było mowy o likwidacji ginekologii, co powtórzył Michał Jedliński, dyrektor SP ZOZ w Kraśniku.

– To że oddział ginekologiczny aktualnie jest jako jeden wspólny, funkcjonuje razem z położnictwem i nenatologią. I jest oczywiste, że dalej nie będzie się nazywał oddziałem neonatologiczno-położniczo-ginekologicznym a będzie pododdziałem ginekologicznym przy oddziale chirurgii – precyzował dyrektor Jedliński.

– Więc gdzie tu likwidacja? – zastanawiał się. Wyjaśnił też, że "jedynym możliwym sposobem, by zmienić strukturę funkcjonowania szpitala jest zmiana statutu" SP ZOZ.

– A ta zamiana nie nastąpiła, więc program naprawczy, patrząc z mojej strony, nie może być zrealizowany w całości. Nie mam prawa zamknąć oddziału położniczo-neonatologiczno-ginekologicznego ani utworzyć pododdziału ginekologicznego przy chirurgii – podkreślił dyrektor SP ZOZ w Kraśniku. – Ponieważ państwo (do radnych - red.) nie zmieniliście struktury szpitala. I dodał: Zmiana statutu nie nastąpiła, ani z tego co wiem nie nastąpi.

Oddział cały czas pracuje. Dyrektor podkreślił, że obecnie jego zadaniem jest m.in. zapewnienie obsady lekarskiej (ordynator oddziału odchodzi na emeryturę). Oddział ma być też przeniesiony z Kraśnika Fabrycznego do części starej miasta, do głównej siedziby lecznicy. – Mamy już wstępną formę programu funkcjonalno-użytkowego przyszłego budynku, który miałby być dobudowany – dodał dyrektor SP ZOZ w Kraśniku.

Po wypowiedzi dyrektora szpitala, radni głosowali porządek obrad i go nie przegłosowali. 10 radnych było za (PSL i Łączy Nas Powiat Kraśnicki), a 11 przeciw (PiS i PO). Dalszej części obrad nie było.

– Jestem w radzie od jej początku i takich jaj jeszcze nie było – oburzał się radny Zbigniew Gawdzik (PSL).

– Nigdy wcześniej nie było takich sytuacji – dodał radny Andrzej Maj, z którym rozmawialiśmy tuż po sesji.

O tym, że wszystko jest "w najlepszym porządku prawym" zapewnia starosta kraśnicki Andrzej Rolla.

– Nie ma potrzeby cofania uchwalonego programu naprawczego. Poza tym, nie można tego zrobić, bo jego połowa już została zrealizowana – zaznacza starosta. – Co ważne, do likwidacji oddziału, na co zwrócił uwagę pan dyrektor (Jedliński - red.), potrzebna jest zmiana statutu, do czego nie dojdzie, więc bezprzedmiotowe jest dalsze procedowanie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Stal Kraśnik powiększyła przewagę nad Lublinianką do sześciu punktów

Stal Kraśnik ucieka Lubliniance, Hetman Zamość podziękował trenerowi

W środę została rozegrana 26. kolejka Keeza IV ligi. Stal Kraśnik bez problemów wygrała mecz z Kłosem Gmina Chełm 4:0, a skoro Lublinianka zostawiła trzy punkty w Janowie Lubelskim, to lider powiększył przewagę nad ekipą z Wieniawy do sześciu punktów. Kolejnej porażki doznał Hetman Zamość, a działacze szybko po spotkaniu poinformowali, że Robert Wieczerzak i jego sztab zostali odsunięci od prowadzenia drużyny.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium