Rodzinne Domy Pomocy. Budują komfortowe miejsca dla seniorów [zdjęcia]

W dwóch rodzinnych domach całodobowo będzie mogło przebywać 16 osób, przewidziano też 20 miejsc zapewniających seniorom dzienną opiekę od poniedziałku do piątku. W pachnących nowością budynkach uwijają się jeszcze robotnicy, ale wszystko powinno być gotowe już we wrześniu, w planach są już zakupy wyposażenia, szykowany jest nabór podopiecznych, a otwarcie planowane jest na październik.

Koszty dwóch budynków mogą wyglądać jak pomyłka w druku, chociaż nią nie są. Miasto wyłożyło z własnego budżetu zaledwie 400 tys. zł. Pozostałe fundusze udało się uzbierać z innych źródeł: 2,7 mln to dotacja z Unii Europejskiej, a 300 tys. zł wyłożył budżet państwa.

O wiele więcej kosztuje trwająca po sąsiedzku budowa Środowiskowego Domu Samopomocy. Budynek ma trzy kondygnacje, znajdą się w nim specjalistyczne gabinety rehabilitacji oraz poradnie, które zajmą łącznie 400 mkw. – Około miliona idzie na sam sprzęt rehabilitacyjny – cieszy się Andrzej Łaba, dyrektor Domu Pomocy Społecznej „Kalina”. W nowej części przewidziano oddział dziennego i całodobowego pobytu dla osób z chorobą Alzheimera i zaburzeniami pamięci oraz schorzeniami pokrewnymi.

Podopieczni powinni mieć komfortowe warunki. – W pokojach będzie sześć poziomów oświetlenia – opowiada dyrektor. Inne oświetlenie będzie można ustawić na czas wypoczynku, inne na potrzeby dziennej aktywności, inne do badania lekarskiego. W nowej części znalazły się także przestronne sale ze ścianą okien z widokiem na ścianę zieleni.

Nowa placówka, która powinna być gotowa do końca roku, kosztuje 14,4 mln zł, z czego unijne dofinansowanie pokrywa 8,8 mln zł, a ponad milion dorzucił Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Całodobową opiekę znajdą tu 24 osoby, przy czym będą to miejsca pobytu okresowego, kolejnych 30 osób skorzysta z opieki dziennej od poniedziałku do piątku. Przy ul. Kalinowszczyzna znajdzie się też 6 miejsc dla osób, które będą potrzebowały całodobowej opieki, bo zajmujący się nimi członek rodziny trafił do szpitala, sanatorium, lub po prostu potrzebował odpocząć.

Ratusz zapowiada już tworzenie następnych takich miejsc. – Potrzeb jest dużo, pięć razy tyle – przyznaje prezydent Krzysztof Żuk. Jedna z nowych placówek opieki ma powstać przy Głównej, w planach jest też rozbudowa domów opieki przy al. Kraśnickiej i ul. Poturzyńskiej. Kolejna placówka już powstaje obok DPS przy ul. Głowackiego, gdzie znajdzie się miejsce dla 24 osób dorosłych i starszych z niepełnosprawnością intelektualną oraz Dzienne Centrum Aktywności dla 26 osób.

Wraz z rozbudową domów opieki miasto zapowiada wsparcie najstarszych mieszkańców bezpośrednio w ich domach. – Pomagamy seniorom jak najdłużej w tym środowisku pozostać – podkreśla Monika Lipińska, zastępca prezydenta ds. społecznych. – Prowadzimy więc punkty opieki domowej, dowozimy posiłki do domów, oferujemy wsparcie asystentów osób niepełnosprawnych.