Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jak poprawić efektywność nawożenia? Jak radzić sobie z coraz częściej występującymi, szczególnie w okresie kiełkowania, warunkami stresowymi? I w końcu pytanie, jak zmniejszyć koszty nawożenia w dobie rolnictwa precyzyjnego? - to aktualne oczekiwania polskich i światowych przedsiębiorców rolnych, którzy posiadają coraz większą wiedzę fachową na temat prowadzenia gospodarstw.
Zwrot w kierunku rolnictwa zrównoważonego zobligował producentów nawozów do pochylenia się nad nowymi, innowacyjnymi technologiami nawożenia. Przy coraz trudniejszych warunkach klimatycznych i pogodowych wzrosło zapotrzebowanie na produkty, które pomogą wykorzystać potencjał plonotwórczy rośliny już w pierwszych fazach jej rozwoju. Szczególnie, że sektor rolno – przemysłowy zmierza w kierunku upraw specjalistycznych i wysokowydajnych. Firmy nawozowe od lat starają się dostarczać na rynek rozwiązania dostarczające niezbędne do zrównoważonego wzrostu mikroelementy.
W odpowiedzi na zapotrzebowanie odbiorców Grupa Azoty, wraz z firmą ADOB, opracowała pierwszą na świecie technologię tzw. suszenia rozpyłowego z jednoczesną mikrogranulacją, z której powstał wolny od pyłów, innowacyjny nawóz MICRO – 1. Jako jedyny na rynku zawiera chelat manganu, dlatego jest całkowicie wchłanialny przez roślinę. Jego przyswajalność, niezależna od warunków glebowych takich jak pH, czy wysoki indeks solny, umożliwi rolnikom zwiększenie efektywność upraw. Skład nawozów MICRO – 1 uwzględnia zapotrzebowanie poszczególnych upraw w składniki mineralne, a forma tzw. aglomeratów przyśpiesza rozpuszczenie w strefie korzenia. Produkcja MICRO – 1 uwzględnia zastosowanie najlepszych jakościowo pierwiastków mikroelementowych, wpływających bezpośrednio na wzrost potencjału plonotwórczego od kilku do nawet kilkunastu procent. Ich aplikacja, z uwagi na jakość surowców wykorzystywanych do produkcji, znacząco ogranicza wprowadzanie do gleby metali ciężkich, szczególnie kadmu, uważanego za jeden z najbardziej szkodliwych dla środowiska.
- Wspólnie z firmą ADOB chcemy dalej rozwijać kompleksowe podejście do nawożenia precyzyjnego. Na bieżąco śledzimy zapotrzebowanie przedsiębiorców rolnych. Zaobserwowaliśmy, że w skali światowej wzrost nawożenia startowego jest znacznie szybszy. To około 8% rocznie, w porównaniu do zużycia standardowych nawozów zawierających N, P i K, gdzie jest to 2-3% – mówi Paweł Jarczewski, prezes zarządu Grupy Azoty. – Nasz nowy produkt to krok w kierunku poprawy bilansu potrzeb konsumpcyjnych bardzo szybko rosnącej liczby ludności, przy ograniczonych możliwościach rozwoju terenów uprawnych oraz dostępu do systemów wodnych – dodaje Prezes Jarczewski.
Należy podkreślić, że nawożenie startowe w żaden sposób nie zastępuje nawożenia podstawowego, ponieważ obowiązuje tu zasada bilansu pokarmowego. Nawożenie startowe stwarza roślinie większe możliwości wykorzystywania jej potencjału plonotwórczego przy lepszym przyswojeniu składników
z nawożenia podstawowego.
Oferowane przez Grupę Azoty mikrogranulaty to nowoczesne nawozy startowe pod uprawy kukurydzy, rzepaku i buraka. Produkty dostępne w ofercie Grupy Azoty od lutego 2015 roku.
W odpowiedzi na zapotrzebowanie odbiorców Grupa Azoty, wraz z firmą ADOB, opracowała pierwszą na świecie technologię tzw. suszenia rozpyłowego z jednoczesną mikrogranulacją, z której powstał wolny od pyłów, innowacyjny nawóz MICRO – 1. Jako jedyny na rynku zawiera chelat manganu, dlatego jest całkowicie wchłanialny przez roślinę. Jego przyswajalność, niezależna od warunków glebowych takich jak pH, czy wysoki indeks solny, umożliwi rolnikom zwiększenie efektywność upraw. Skład nawozów MICRO – 1 uwzględnia zapotrzebowanie poszczególnych upraw w składniki mineralne, a forma tzw. aglomeratów przyśpiesza rozpuszczenie w strefie korzenia. Produkcja MICRO – 1 uwzględnia zastosowanie najlepszych jakościowo pierwiastków mikroelementowych, wpływających bezpośrednio na wzrost potencjału plonotwórczego od kilku do nawet kilkunastu procent. Ich aplikacja, z uwagi na jakość surowców wykorzystywanych do produkcji, znacząco ogranicza wprowadzanie do gleby metali ciężkich, szczególnie kadmu, uważanego za jeden z najbardziej szkodliwych dla środowiska.
- Wspólnie z firmą ADOB chcemy dalej rozwijać kompleksowe podejście do nawożenia precyzyjnego. Na bieżąco śledzimy zapotrzebowanie przedsiębiorców rolnych. Zaobserwowaliśmy, że w skali światowej wzrost nawożenia startowego jest znacznie szybszy. To około 8% rocznie, w porównaniu do zużycia standardowych nawozów zawierających N, P i K, gdzie jest to 2-3% – mówi Paweł Jarczewski, prezes zarządu Grupy Azoty. – Nasz nowy produkt to krok w kierunku poprawy bilansu potrzeb konsumpcyjnych bardzo szybko rosnącej liczby ludności, przy ograniczonych możliwościach rozwoju terenów uprawnych oraz dostępu do systemów wodnych – dodaje Prezes Jarczewski.
Należy podkreślić, że nawożenie startowe w żaden sposób nie zastępuje nawożenia podstawowego, ponieważ obowiązuje tu zasada bilansu pokarmowego. Nawożenie startowe stwarza roślinie większe możliwości wykorzystywania jej potencjału plonotwórczego przy lepszym przyswojeniu składników
z nawożenia podstawowego.
Oferowane przez Grupę Azoty mikrogranulaty to nowoczesne nawozy startowe pod uprawy kukurydzy, rzepaku i buraka. Produkty dostępne w ofercie Grupy Azoty od lutego 2015 roku.
