Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej Kaczanowski)
Mężczyźni tego nie zrozumieją. Dla pań najbliższe tygodnie będą, lub już są, czasem ważnych decyzji: wyboru kreacji. Przede wszystkim sukni na zbliżający się wielkimi krokami karnawał i studniówkę
Na listopadowych targach Ona & On w Lublinie sprawdziliśmy, jakie stroje będą wtedy królowały. Zacznijmy od kolorów. Wciąż rządzi czerń, ale modna jest też czerwień. Hitem jest połączenie czerwieni z domieszką różu łączoną z beżem lub granatem. Modne są też wszystkie odcienie szafiru. Mocno wkrada się też granat.
Czerń i burgund
Jeśli kierować się zasadami amerykańskiego Instytutu Pantone, który co roku wybiera kolor na nadchodzące miesiące, to czeka nas dominacja burgundu i ciemnych szarości. Każda z takich kreacji wywoła okrzyki zachwytu podczas zabaw karnawałowych. Podobnie na studniówkach. Tu jednak, jeśli zdecydujemy się na elegancki na każdą okazję kolor czarny, to projektanci radzą sięgnąć po wyróżniający ją dodatek, jakim mogą być na przykład buty w bardzo wyrazistym kolorze.
Kolory i koronki
- Kolory królujące w nadchodzących miesiącach będą bardzo różne, dlatego warto przed doborem kreacji sprawdzić, czy pasuje on do karnacji konkretnej pani oraz, czy czuje się ona w nim dobrze - radzi Łukasz Przychodzeń z lubelskiego Ślubnego Atelier. - Jeśli mówimy o materiale, to w tym sezonie kreacje będą się świecić. Będą więc i świecące satynowe materiały i biżuteryjne ozdoby, wyszywane kamyczki, koronki z brokatem i wiele innych. Biżuteria pojawi się między innymi na paskach, ramiączkach, ozdobnych plecach.
- Zarówno podczas zabaw karnawałowych, jak i studniówek, na sukniach będzie dużo koronek, siateczek oraz elementów transparentych, które dają efekt tatuażu pnącego się po ciele - wyjaśnia Sylwia Zaprawa z lubelskiego Dom Mody Giselle. - Oczywiście krótkie sukienki zawsze były, są i będą, ale najmodniejsze tym razem będą długie suknie i głębokie dekolty w V sięgające wręcz do samego pępka.
Wizja i odwaga
Modne są przy tym zarówno szerokie spody tzw. rybki, jak i muślinowe, powłóczyste kreacje. Wciąż bardzo modne są suknie z „pęknięciem” na nodze oraz wszelkie asymetrie. To właśnie za ich sprawą w nadchodzącym sezonie karnawałowo-studniówkowym do łask powrócą pióra oraz pojedynczy duży kolczyk.
- Moda jest modą, ale bardzo ważne - jeśli nie najważniejsze - jest dobranie kreacji do konkretnej osoby, jej sylwetki, twarzy, fryzury, makijażu i... odwagi - podkreśla Sylwia Zaprawa. - Dziewczyny przychodzą do nas często mając w głowie konkretną wizję, jak powinna wyglądać ich wymarzona suknia. Te wizje bardzo często wygasają w momencie przymierzenia takiej kreacji.
