Kierowcę szkolnej wycieczki, który był pod wpływem alkoholu, zatrzymali w poniedziałek rano policjanci z Ryk
Do zdarzenia doszło dzisiaj po godz. 6 w miejscowości Moszczanka. Na parkingu przy szkole podstawowej pojawili się rano policjanci z ryckiej komendy. Przyjechali na prośbę organizatora wycieczki, by sprawdzić stan trzeźwości kierowcy autokaru.
- Policjanci od razu wyczuli woń alkoholu od kierowcy, 30-letniego mieszkańca powiatu lubartowskiego. Badanie wykazało, że ma w organizmie ponad promil alkoholu - informuje Jacek Wójcik z ryckiej policji.
Policjanci zatrzymali 30-latkowi prawo jazdy. Młodzież na wycieczkę do Krakowa pojedzie z innym kierowcą.
30-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat.