Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ryki

12 kwietnia 2020 r.
19:32

Lubelskie: Rodzice Jasia wciąż wierzą, że chłopiec kiedyś będzie chodził. Można pomóc

Autor: Zdjęcie autora rs
Mały Jaś w maju skończy roczek. Chłopiec na szereg poważnych wad wrodzonych, które uniemożliwiają mu normalny rozwój. Ten można jednak wspierać, konieczna jest jednak specjalistyczna rehabilitacja, która wymaga poważnych środków finansowych<br />
Mały Jaś w maju skończy roczek. Chłopiec na szereg poważnych wad wrodzonych, które uniemożliwiają mu normalny rozwój. Ten można jednak wspierać, konieczna jest jednak specjalistyczna rehabilitacja, która wymaga poważnych środków finansowych
(fot. A. Krawiec)

Jaś Krawiec urodził się z przepukliną oponowo-rdzeniową, wiotkością kończyn, wodogłowiem i kilkoma innymi chorobami. Samodzielnie nie jest w stanie raczkować, ani siadać, ale jego rodzice nie tracą wiary, że kiedyś będzie w stanie chodzić. Zbierają pieniądze na jego rehabilitację i sprzęt ortopedyczny.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rodzina państwa Krawców mieszka w Trzciankach (gm. Nowodwór), w powiecie ryckim. Rok temu urodziło im się kolejne dziecko, niestety już na etapie badań prenatalnych okazało się, że chłopczyk nie będzie zdrowy. Pomóc mogłaby operacja jeszcze na etapie ciąży, ale ta była wykluczona z uwagi na stan zdrowia matki, która miała za sobą dwie operacje kręgosłupa.

Jaś przyszedł na świat w maju 2019 roku z przepukliną rdzeniową, pęcherzem neurogennym (musi być cewnikowany), wiotkością kończyn, zespołem Arnolda Chiariego i wodogłowiem. Minął miesiąc zanim lekarze pozwolili na opuszczenie kliniki. Od tamtej pory każdy dzień dla jego rodziców jest walką o jego przyszłość. Pani Anna i Paweł Krawcowie starają się robić wszystko, by ich syn, mimo ogromu trudności, miał szansę na życie, które w jak największym stopniu będzie przypominało normalność.

 Moim marzeniem jest, aby Jaś samodzielnie chodził, by jak najmniej odczuwał skutki swojej choroby, by cieszył się dzieciństwem tak, jak inne dzieci. I by kiedyś wziął mnie za rączkę i szedł obok mnie – mówi Anna Krawiec, mama chorego chłopczyka.

Żeby marzenia rodziców Jasia i jego samego, mogły się spełnić, konieczna jest regularna, specjalistyczna rehabilitacja. Ta, z uwagi na epidemię, musi odbywać się obecnie w warunkach domowych. Koszty leczenia są wysokie, więc rodzina z Trzcianek uruchomiła internetową zbiórkę na stronie siepomaga (można ją znaleźć wpisując hasło Jas Krawiec), a także licytację "fantów" na Facebooku.

– Pieniążki zbieramy na terapie usprawniające, rehabilitację i turnusy, które są bardzo kosztowne. Powinniśmy jeździć na nie kilka razy w roku. Bardzo drogi jest także sprzęt ortopedyczny, którego za chwilę będziemy potrzebowali, bo Jaś jest coraz większy – tłumaczy pani Anna.

Bez wsparcia i specjalistycznej rehabilitacji, szanse na to, że Jaś będzie chodził, są niewielkie. Z uwagi na liczne wady wrodzone, nie jest jeszcze w stanie raczkować, ani siadać. Dla jego rodziców, każdy dzień wiąże się ze strachem o jego życie. Z uwagi na wodogłowie Jasia, istnieje permanentne ryzyko pogorszenia jego stanu i konieczności operacji wszczepienia przetoki (zastawki) odprowadzającej nadmiar płynu z komór mózgowych.

Mimo tych wszystkich trudności, jego rodzice nie załamują się. Podjęli wyzwanie, którego stawką jest los ich dziecka, a każdy uśmiech Jasia dodaje im sił. – Jaś jest radosnym i pogodnym dzieckiem, to dzięki niemy mamy tak ogromną wolę walki, a nasza miłość do niego jest ogromna – przyznaje mama chłopczyka.

Wszyscy, którzy chcieliby wesprzeć zbiórkę na leczenie "małego wojownika", jak Jasia Krawca nazywają jego rodzice, mogą to zrobić poprzez stronę https://www.siepomaga.pl/jas-krawiec. Na koncie zbiórki założonej w listopadzie zeszłego roku jest obecnie niewiele ponad 30 tys. zł.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium