Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubartów

14 października 2025 r.
16:43

Straszyli zimnymi grzejnikami. Spółdzielnia dopina swego

Osiedle Szaniawskiego w Lubartowie ogrzewanie ma, ale jeszcze nie na pełną moc. Problemem jest stara linia przesyłowa, niewystarczająca dla nowym pomp ciepła i fotowoltaiki
Osiedle Szaniawskiego w Lubartowie ogrzewanie ma, ale jeszcze nie na pełną moc. Problemem jest stara linia przesyłowa, niewystarczająca dla nowym pomp ciepła i fotowoltaiki (fot. KanałS/YT)

Nerwowy początek sezonu grzewczego w Lubartowie. Pierwszego, w którym ponad 70 bloków zasilają nowe pompy ciepła. Czy sztandarowa inwestycja spółdzielni mieszkaniowej jest torpedowana przez miasto? Spór dotyczy m.in. zgody Ratusza na wymianę linii energetycznej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

To już kolejna wojenka pomiędzy władzami miasta Lubartów i zarządem spółdzielni mieszkaniowej. W przeszłości te dwa rywalizujące ze sobą ośrodki, spierały się już m.in. o koszty oświetlenia osiedli, czy montaż szlabanów na parkingach. Krytyki nie ostrzegły się nawet pomysły na termomodernizację poszczególnych budynków, czy zamykanie wiat śmietnikowych. 

"Nie lubimy się"

Po jednej stronie tego historycznego już sporu stoi zarząd spółdzielni kierowany od niemal 20 lat przez Jacka Tomasiaka, który dysponuje medialnym orężem w postaci swojego Kanału "S". Po drugiej stronie obecnie stoi burmistrz Lubartowa dysponujący urzędowym pismem "Lubartowiak" oraz oficjalnym profilem na facebooku. Obecnie funkcję tę pełni Krzysztof Paśnik, ludowiec z klubu "Wspólny Lubartów". Obydwaj panowie nie darzą się sympatią.

- Nie lubimy się. Ja go nie lubię i on mnie nie lubi. Ale to nie usprawiedliwia żadnej ze stron, żeby robić tej drugiej na złość - stwierdził ostatnio na swoim kanale Jacek Tomasiak.

Warunki nie do spełnienia?

Tą złośliwością prezes spółdzielni nazwał decyzję burmistrza w sprawie przebudowy linii energetycznej prowadzącej do kilku spółdzielczych bloków na osiedlu Szaniawskiego. Zgodnie z projektem nowego ogrzewania bazującego na pompach ciepła, stara linia o długości 65 metrów ma niewystarczające parametry. W związku z tym spółdzielnia zwróciła się o jej wymianę do zarządcy sieci, spółki PGE. Dla energetycznego giganta taka wymiana to drobiazg pod warunkiem, że posiada zgodę na przeprowadzenie robót od właściciela gruntu. W związku z tym, że teren należy do Miasta Lubartów, decydował burmistrz Paśnik. Ten zgodę wydał ale pod warunkiem uzyskania przez wykonawcę akceptacji ze strony wszystkich użytkowników wieczystych, co okazało się problematyczne, gdyż część z nich nie żyje.

- Liczyliśmy na to, że burmistrz trochę nagnie przepisy, żeby ułatwić przeprowadzenie tych robót. Nie zrobił tego, co znacznie opóźniło wymianę linii - przyznaje prezes spółdzielni.

Burmistrz krytykuje

Innego zdania jest burmistrz, który odpiera zarzuty o zablokowanie przebudowy. Jak podnosi w swoim oświadczeniu na facebooku Krzysztof Paśnik, "niezgodne z prawdą i obowiązującym prawem są słowa prezesa (...) Jacka Tomasiaka o tym, że burmistrz mógł wydać odpowiednie zgody za użytkowników wieczystych nieruchomości". Burmistrz przypomina, że pierwsza warunkowa zgoda była wydana już w czerwcu zeszłego roku, więc spółdzielnia oraz wykonawcy robót na dopełnienie formalności mieli ponad rok.

- To pokazuje, że zarząd spółdzielni wypowiadając umowę z PEC wiedział, że nie jest gotowy do zapewnienia ogrzewania budynków przy ul. Lipowej, Słowackiego, Cmentarnej i Szaniawskiego - ocenia Krzysztof Paśnik w swoim wpisie.

Przepychanki z ciepłownią

O problemach z ogrzewaniem w Lubartowie zaczęło robić się głośno. W internecie mieszkańcy miasta narzekali na zimne grzejniki, obwiniając za ten stan rzeczy zarząd spółdzielni. Ten przyznaje, że pewne niedogodności faktycznie miały miejsce. Poza wspomnianą linią, włączenie ogrzewania opóźniały też inne sytuacje, jak ta z ul. 3 Maja, gdzie podczas przygotowania budynku do sezonu woda zalała piwnicę. Okazało się, że po usunięciu ciepłomierza, ktoś nie zabezpieczył rur.

Z kolei na spółdzielczej wymiennikowni przy Słowackiego firma montująca panele fotowoltaiczne w ramach projektu wartego ponad 60 mln zł, została przegoniona przez pracowników miejskiej ciepłowni. Gdy okazało się, że budynek faktycznie należy do spółdzielni, a nie PEC-u, panele położono ponownie. Przepychanki z miejską spółką, która straciła największego klienta dotyczą również kilku innych adresów, gdzie należało odpiąć budynki z sieci ciepłowniczej.

Biura na koniec

We wtorek, 14 października, jak zapewnia nas prezes Tomasiak, ciepło powinno być już we wszystkich budynkach objętych projektem, także na osiedlu Szaniawskiego. Tam jednak oferowana mieszkańcom moc nie jest jeszcze optymalna. Wymiana problematycznego odcinka sieci ma zostać dokończona tej zimy. Jako ostatnie ogrzewanie zostało włączona w biurach SM przy ul. Cichej. - Żeby nikt nie mówił, że mamy tutaj ciepło, gdy inni marzną, bo i takie opinie już słyszałem - tłumaczy prezes.

Oszczędności już widać

Warto dodać, że wymiana źródła ogrzewania była największą inwestycją we współczesnej historii lubartowskiej spółdzielni. Dachy bloków pokryła fotowoltaika, a w piwnicach zamontowano 500 pomp ciepła. Wartość zadania to blisko 70 mln zł, a połowę kosztów pokrył Bank Gospodarstwa Krajowego. Na drugą połowę SM zaciągnęła 7-letni kredyt, który prawdopodobnie uda się spłacić nieco wcześniej. Według Tomasiaka, po spłacie, rachunki za ogrzewanie czeka wyraźny spadek. - Dla 50-metrowego mieszkania będzie to ok. 2,5 tys. zł mniej w skali roku - wylicza.

Jeszcze więcej w przyszłości zaoszczędzić mają mieszkańcy bloków z osiedla Popiełuszki, którzy czekają na podobny projekt. Jeśli spółdzielnia otrzyma finansowanie z KPO, oprócz fotowoltaiki i pomp ciepła, kupione mają zostać magazyny energii. W blokach stanieć ma również ciepła woda - nawet do poziomu 50 gr za metr. Szacowany koszt zadania to 17 mln zł.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W tym budynku orzeczenia o niepełnosprawności od listopada do końca roku już nie dostaniemy – przynajmniej do czasu, aż znajdą się na to pieniądze

System orzekania w zawieszeniu. W Chełmie zabrakło pieniędzy na niepełnosprawność

Od listopada w Powiatowym Zespole ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Chełmie korytarze wypełni pustka. Komisje nie zasiądą, decyzje nie zapadną, a setki mieszkańców pozostaną w zawieszeniu – wszystko przez brak środków na wynagrodzenia lekarzy i członków składów orzekających.

AZS UMCS Lublin spróbuje dzisiaj ograć rywalki z Belgii po raz drugi

AZS UMCS Lublin dzisiaj podejmie Basket Namur Capitale

AZS UMCS świetnie radzi sobie na krajowym podwórku, a dzisiaj postara się o trzecie zwycięstwo w pucharach. Tym razem lublinianki podejmą w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli belgijski zespół Basket Namur Capitale.

Paweł Tetelewski (PGE MKS El-Volt Lublin): Wiemy, co nas czeka

Paweł Tetelewski (PGE MKS El-Volt Lublin): Wiemy, co nas czeka

Rozmowa z Pawłem Tetelewskim , trenerem PGE MKS El-Volt Lublin

Fragment środowej rywalizacji

PGE Start Lublin został rozbity przez UCAM Murcia

Koszykarze PGE Startu w środowym meczu z UCAM Murcia w ramach FIBA Europe Cup pokazali dwie twarze. Najpierw lepszą, a później znacznie gorszą. Lublinianie prowadzili z hiszpańskim zespołem nawet 11 punktami. Ostatecznie przegrali jednak aż 75:102

Na cmentarzu przy Lipowej z puszką niezawodnie pojawi się lubelski radny Zbigniew Jurkowski

Kwesta przy Lipowej w Lublinie 2025. Kiedy, kto kwestuje i które nagrobki odnowią

Od piątku do niedzieli (31 października – 2 listopada) potrwa kwesta na rzecz odnowy zabytkowych nagrobków na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie. W tym roku zebrane pieniądze pomogą w renowacji siedmiu XIX-wiecznych pomników.

Listwy przypodłogowe — jak dobrać, by nie zniszczyć efektu wnętrza

Listwy przypodłogowe — jak dobrać, by nie zniszczyć efektu wnętrza

W dobrze zaprojektowanym wnętrzu każdy szczegół ma znaczenie. Czasem to nie kolor ścian ani rodzaj podłogi, ale właśnie listwy przypodłogowe decydują o tym, czy przestrzeń wygląda spójnie i elegancko. Ten niewielki element potrafi podkreślić charakter aranżacji albo całkowicie go zaburzyć. Jak więc dobrać listwy, by współgrały z koncepcją wnętrza, zamiast z nią konkurować?

Dlaczego jemy za dużo, gdy jesteśmy zmęczeni – biologia apetytu

Dlaczego jemy za dużo, gdy jesteśmy zmęczeni – biologia apetytu

Po nieprzespanej nocy wszystko smakuje bardziej. Zapach pieczywa jest intensywniejszy, kawa słodsza, a nawet zwykłe przekąski wydają się nagrodą za przetrwanie dnia. Zmęczenie ma w sobie coś z magii — zmienia sposób, w jaki ciało rozumie głód. Ale to nie czary, tylko czysta biochemia: hormony, układ nagrody i brak snu tworzą duet, który potrafi rozregulować nasze wybory bardziej, niż się wydaje.

Cztery oferty wpłynęły w przetargu na kompleksową rewitalizację Błoni pod Zamkiem w Lublinie. Miasto planuje przekształcić ten teren w całoroczną, tętniącą życiem przestrzeń rekreacyjno-kulturalną. Ceny zaproponowane przez wykonawców wahają się od 17,2 do 28,3 mln zł, a trzy z nich mieszczą się w zaplanowanym budżecie. Postępowanie przetargowe jest obecnie na etapie oceny.

ogrodzenie panelowe

Ogrodzenie panelowe – jak dbać o nie, by służyło przez lata?

Ogrodzenie panelowe to jeden z najczęściej wybieranych sposobów zabezpieczenia posesji. Łączy w sobie estetykę, trwałość i stosunkowo prosty montaż. Z powodzeniem można je dopasować do nowoczesnej architektury, klasycznych budynków mieszkalnych, a nawet przestrzeni przemysłowych. Jednak, aby ogrodzenie panelowe zachowało swój wygląd i funkcjonalność przez wiele lat, warto poświęcić mu nieco uwagi. Właściwa pielęgnacja, konserwacja oraz regularne kontrole stanu technicznego pozwolą uniknąć kosztownych napraw i przedłużą żywotność konstrukcji.

Kształcenie, które nadąża za technologią. Nabór na studia inżynierskie wciąż trwa

Kształcenie, które nadąża za technologią. Nabór na studia inżynierskie wciąż trwa

Jak wyobrażasz sobie przyszłość, w której technologia napędza każdy aspekt życia? A co, jeśli to właśnie Ty mógłbyś ją współtworzyć? Studia inżynierskie mogą dać Ci do tego umiejętności i wiedzę – nie jest jeszcze za późno, żeby zrobić pierwszy krok! Wciąż możesz rozpocząć studia. Zapoznaj się z artykułem i sprawdź, dlaczego to najlepszy wybór jeśli pasjonuje Cię postęp technologiczny oraz gdzie trwa nabór.

Kierowcy muszą uważać na polecenia policjantów kierujących ruchem pod cmentarzami

Zmiany w organizacji ruchu przy cmentarzach w Lublinie. Policja apeluje o ostrożność

Wszystkich Świętych to czas wzmożonego ruchu na drogach. Policja zapowiada więcej patroli i zmiany w organizacji ruchu w rejonie cmentarzy. Sprawdź, gdzie będą obowiązywać.

Tragedia w gminie Borki: Nie żyje 17-latek. Policja zatrzymała 13-letniego brata

Tragedia w gminie Borki: Nie żyje 17-latek. Policja zatrzymała 13-letniego brata

Rodzinna tragedia w gminie Borki. Nie żyje 17-latek. W sprawie zatrzymano jego 13-letniego brata.

„Galeria sztuki na świeżym powietrzu”. Najstarszy cmentarz w Lublinie skrywa wiele perełek
ZDJĘCIA
galeria

„Galeria sztuki na świeżym powietrzu”. Najstarszy cmentarz w Lublinie skrywa wiele perełek

Każdy był na nim chociaż raz. Na pewno ma tam pochowanego jakiegoś krewnego, przodka lub znajomego, ale mało kto wie, jaka jest jego historia. Właśnie, jego czy ich? Cmentarz przy Lipowej skrywa wiele tajemnic i perełek architektonicznych. Tuż przed świętem Wszystkich Świętych wybraliśmy się na spacer po "lipkach".

Coraz więcej młodych osób po udarze. Lublin znów w czołówce leczenia
ZDJĘCIA
galeria

Coraz więcej młodych osób po udarze. Lublin znów w czołówce leczenia

Jeszcze niedawno udar mózgu kojarzył się głównie z osobami starszymi. Dziś coraz częściej dotyka także ludzi młodych – nawet tych przed czterdziestką. Najmłodszy pacjent leczony z powodu udaru w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 4 w Lublinie miał zaledwie trzy i pół roku.

Wśród zamawianego sprzętu dla magazynu obrony cywillnej znalazły się m.in. zapory przeciwpowodziowe

Długa lista zakupów - miliony na obronę cywilną dla Puław

Agregaty prądotwórcze, zapory przeciwpowodziowe, przyczepy do wożenia wody pitnej, strażackie hełmy, mundury, motopompy - to część długiej listy zakupów, jakie czeka Miasto Puławy. Samorząd na rozwój obrony cywilnej otrzymał państwowe dotacje w łącznej wysokości ponad 3 mln zł.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium