Cykl imprez organizowanych przez studentów w różnych miastach pod różnymi nazwami, takimi jak "Juwenalia" "Medykalia” "Ursynalia” "Czyżynalia” itd. wchodzą w decydującą fazę przygotowań. Trzeba przyznać że Lublin wypada dość blada w porównaniu z innymi miastami. Czy zgadzacie się z tą opinią?