Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Złodziej wchodził do mieszkań i pomimo, że byli w nich domownicy, wybiegał ze skradzionymi przedmiotami. W niedzielę okradł w ten sposób dwa mieszkania w Świdniku.
Jeszcze w niedzielę poszkodowani zgłosili się na policję. Okazało się, że sposób działania sprawcy był taki sam.
- Wykorzystywał nieuwagę domowników, którzy pozostawiali niezamknięte na klucz drzwi – mówi Elwira Domaradzka, z policji w Łęcznej. - Wchodził do mieszkań i zabierał cenne przedmioty. Jego łupem padły m.in. portfele oraz telefon komórkowy.
We wtorek policjanci zatrzymali 28-letniego Michała K. ze Świdnika, podejrzanego o niedzielne kradzieże. Ustalają czy mężczyzna ma związek z podobnymi kradzieżami, do których doszło w Świdniku.
- Wykorzystywał nieuwagę domowników, którzy pozostawiali niezamknięte na klucz drzwi – mówi Elwira Domaradzka, z policji w Łęcznej. - Wchodził do mieszkań i zabierał cenne przedmioty. Jego łupem padły m.in. portfele oraz telefon komórkowy.
We wtorek policjanci zatrzymali 28-letniego Michała K. ze Świdnika, podejrzanego o niedzielne kradzieże. Ustalają czy mężczyzna ma związek z podobnymi kradzieżami, do których doszło w Świdniku.
