Burmistrz Jakson dostał absolutorium

- Dochody zrealizowaliśmy w 104 procentach, a wydatki w 87,6 procentach. Ale te ostatnie i tak były na wyższym poziome niż w 2007 roku - przekonywał radnych Waldemar Jakson, burmistrz Świdnika (bezpartyjny, kandydował z komitetu Rodzina i Prawo).

- Jest kwestia nadwyżki budżetowej, ale te zasoby, które udało nam się zgromadzić to duży sukces gminy. Uzyskaliśmy je ze sprzedaży akcji WSK PZL, z oszczędności na przetargach czy 3 mln zł z lokat.

Stwierdził, że to dało komfort działania w czasach kryzysu. - Na niepełne wykonanie inwestycji wpłynęły opóźnienia przy przetargach na dokumentację - mówił burmistrz.
Dodał, że więcej pieniędzy przeznaczono na szkoły, przedszkola czy sport.

- Rozpoczęliśmy budowę ul. Klonowej. Nasze zaangażowanie sprawiło, że prace dotyczące lotniska ruszyły pełną parą. Wspólnie z powiatem budujemy schetynówkę. W naszym mieście powstaje sąd - mówił Jakson.

Opozycja ostro skrytykowała budżet. - Dziś słyszę, że niewykorzystanie pieniędzy i nadwyżka to sukces. Mógłbym się zgodzić, gdyby zadaniem gminy było generowanie nadwyżek. Ale naszym zdaniem, gmina powinna zapewnić mieszkańcom m.in. dobre drogi - uważa radny Jakub Osina (Świdnik Wspólna Sprawa). - Nie widać inwestycji na Brzezinach, na Adampolu, są dziury w centrum. Pan miał na to środki.

Zarzucił burmistrzowi pychę. - Nie jest pana zasługą, że będzie lotnisko, że buduje się sąd czy schetynówka. Bałem się, że za chwilę pan powie, że Euro 2012 też będzie dzięki panu - ironizował Osina.

- Radny Osina, pan neguje wszystko. To jest ocena polityczna. Pan cechuje osobista niechęć do burmistrza - ripostował Aleksander Suski (Rodzina i Prawo).

- Ulica Klonowa, której budowa przeciągnęła się o dwa lata to jest przykład jak jedna inwestycja wpływa na obraz całości. Ale to nie wynikało z naszego błędu. Akurat na Adampolu i Brzezinach kilka inwestycji wykonano, więc podał pan zły przykład - zwrócił się do radnego Osiny Artur Soboń, sekretarz miasta Świdnik (bezpartyjny).

Radny PO wypomniał burmistrzowi, że to kolejny rok zamykany z nadwyżką. - Lekką przesadą jest mówienie, że nadwyżka jest sukcesem, zwłaszcza że sięga ona 14 mln zł. Ale generalnie całość wykonania budżetu jest przyzwoita - ocenił Stanisław Skrok (PO).

Ku temu poglądowi przychyliła się większość radnych i stosunkiem głosów 16 do 5 udzieliła burmistrzowi absolutorium z wykonania planu finansowego.

(mm)