Do końca czerwca prace przy budowie świdnickiego sądu nie ustaną. Co potem? Nie wiadomo, bo Ministerstwo Sprawiedliwości zablokowało 4 mln zł na ten cel.
Pani dyrektor zapewnia, że harmonogram nie ulegnie zmianie do końca czerwca. Co będzie później - nie wiadomo.
- Może pieniądze zostaną odblokowane i będzie można przeprowadzić nawet więcej prac budowlanych niż zaplanowano - mówi dyr. Skikiewicz, która nie przewiduje, by cała inwestycja stanęła lub została przerwana.
Budowa świdnickiego sądu rozpoczęła się w połowie listopada ub.r. Warszawska firma Budimex-Dromex, która wygrała przetarg, ostro wzięła się do pracy. Ma około 1,5 roku na wzniesienie gmachu. Efekty już widać. - Bardzo sprawnie idą im te prace. Tylko patrzeć, jak budynek będzie gotowy - mówi pan Krzysztof ze Świdnika.
Gmach stanie w samym centrum, naprzeciwko Urzędu Miasta i Galerii Wenus.
Budowa potrwa do 5 września 2010 roku. Wartość inwestycji wyniesie 34,4 mln zł netto.
Władze powiatu świdnickiego przyznają, że niepokoi ich zamrożenie pieniędzy. - Ale jesteśmy zapewniani, że roboty zostaną dokończone. Mogą jedynie zwolnić tempo - mówi Radosław Brzózka, rzecznik świdnickiego starosty.