Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

6 kwietnia 2006 r.
12:46
Edytuj ten wpis

Radny pogniewał się na burmistrza

I chce go pozwać do sądu. Mowa o radnym Jakubie Osinie, któremu
nie spodobała się wypowiedź burmistrz Jaksona w lokalnej telewizji. A dotyczyła projektu budżetu: "Ci radni, którzy krytykowali budżet,
nie uczestniczyli aktywnie w pracach komisji” - to wypowiedź Waldemara Jaksona. To m.in. te słowa dotknęły radnego Osinę. I mamy spór...

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Waldemar Jakson:

Nie czuję się winny!

• Panie burmistrzu, powiedział pan na antenie TKŚ, że radni krytykujący budżet nie przyłożyli się
za bardzo do jego powstania. Dlaczego tak pan sądzi?
- Uważam po prostu, że budżet powinno się krytykować w trakcie pracy, a nie po jej zakończeniu. Dyskusja nad budżetem trwała pół roku i przez ten czas można było nad nim pracować. Zresztą radni zgłosili do projektu budżetu ponad 30 poprawek. A ja 95 proc. z nich uwzględniłem.
• Najbardziej pokrzywdzony pańskimi słowami poczuł się radny Jakub Osina. I domaga się
od pana oficjalnych przeprosin właśnie
na antenie TKŚ.
- Nie mogę zajmować się indywidualnymi imaginacjami. Nikogo z nazwiska nie wymieniłem. Przecież są jakieś granice rozsądku. A wypowiedzi pana Osiny z sesji budżetowej nie uważam za krytykę. To były wystąpienia wyborcze. Jeśli ktoś tak intensywnie pracował nad budżetem, a tak mówi o swojej pracy pan Osina, to już nie powinien twierdzić, że budżet jest zły. Rozumiem, że pan Osina może uważać, że ja o nim myślę dniami i nocami. Ale to nie jest prawda. W mojej wypowiedzi odniosłem się do szerszego grona radnych, którzy występowali z różnymi postulatami w ostatniej chwili, poza procedurą budżetową. To była generalna wypowiedź. I nie dotyczyła imiennie akurat konkretnego radnego.
• Jak pan zareaguje
na żądanie przeprosin radnego Osiny?
- Nie jestem psychoanalitykiem. To, że pan radny poczuł się urażony, to jest jego problem, a nie mój. Zresztą oficjalnie pan przewodniczący rady nie przekazywał mi jeszcze żadnych informacji na temat tej sprawy. Jeśli to zrobi, to ja się do niej jakoś ustosunkuję.
• To znaczy, że pan go przeprosi?
- Żeby kogoś przepraszać, trzeba mieć poczucie winy, że się kogoś obraziło. Ja takiej nie mam.
Rozmawiała
Agnieszka Kalinowska

Jakub Osina:

Żądam przeprosin

• Co takiego było w wypowiedzi burmistrza Jaksona,
że zdecydował się pan domagać od niego publicznych przeprosin?
- Burmistrz Jakson stwierdził, że radni, którzy krytykowali tegoroczny budżet, niezbyt rzetelnie wypełniają swoje obowiązki. Stwierdził, że nie byli aktywni na etapie prac w komisjach. Tak się składa, że brałem udział we wszystkich posiedzeniach. Mogę spokojnie postawić tezę, że byłem radnym, który przedstawił najwięcej wniosków do budżetu. Z tego powodu zarzut Jaksona obraża mnie i stawia w złym świetle wobec ludzi, którzy na mnie głosowali.
• Dał pan miesiąc czasu burmistrzowi na przeprosiny. A jeśli nie przeprosi?
- Jeśli pan burmistrz jest osobą na poziomie, to przyznanie się do błędu nie sprawi mu większego problemu. Każdy z nas w ogniu polemicznej dyskusji może się zagalopować. Rzecz w tym, żeby wiedzieć również, kiedy przeprosić. Jeżeli do tego nie dojdzie - co świadczyłoby źle o naszym burmistrzu - przedstawię materiał złożony z protokołów komisji budżetu, w którym wykażę, iż teza burmistrza jest nieprawdziwa. Wtedy sprawa rzeczywiście może mieć swój finał w sądzie. Nie może być tak, że bez żadnych konsekwencji można mówić wszystko, co ślina na język przyniesie.
• Warto będzie chodzić po sądach dla tych przeprosin? Dlaczego one są takie ważne?
- Oczywiście, że nie warto, bo w życiu jest wiele ciekawszych rzeczy. Nie chodzi tu jednak o moje dobre czy złe samopoczucie. Rzecz w tym, że milcząc przyznałbym w tym momencie rację, że jestem mało aktywnym radnym. Znaczyłoby to ni mniej, ni więcej, że nie warto stawiać w przyszłości na ludzi młodych, bo jak już dostaną władzę, to nie robią z niej użytku. A właśnie tego, czego Świdnik najbardziej od dwóch czy trzech kadencji potrzebuje, to są młodzi ludzie w Radzie Miasta. Oni w przeciwieństwie do ich starszych kolegów chcą być aktywni i pytać o niewygodne dla burmistrza fakty. Także te dotyczące budżetu.
Rozmawiała
Agnieszka Kalinowska

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium