Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wiesław Nowakowski nie powinien być już wiceprzewodniczącym Rady Miasta Zamość – uznali radni PiS i na najbliższą sesję przegotowali wniosek w tej sprawie. Liczą, że zainteresowany poda się do dymisji, a jeśli nie, to znajdzie się wystarczająca większość, by go stanowiska pozbawić.
Podczas ekshumacji w Puźnikach na terenie dzisiejszej Ukrainy znaleziono szczątki co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci. Ciała były zakopane w płytkiej mogile. Dzisiaj odbędą się uroczystości pogrzebowe polskich ofiar ludobójstwa z rąk ukraińskich nacjonalistów.
Aż trudno uwierzyć. Nieznany sprawca zdewastował stojący w Domostawie pomnik poświęcony ofiarom ludobójstwa na Wołyniu. Na jego cokole znalazła się namalowana farbą czarno-czerwona flaga oraz napis w języku ukraińskim "chwała UPA".
Chełm przez trzy lipcowe dni stał się sercem narodowej pamięci. Obchody 82. rocznicy Krwawej Niedzieli były nie tylko hołdem dla tysięcy pomordowanych Polaków, ale również doniosłym głosem w sprawie prawdy, sprawiedliwości i pojednania. To z Chełma padły słowa, które mocno wybrzmiały w całej Polsce – i daleko poza jej granicami.
Ulicami Lublina przeszedł dzisiaj Marsz Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej. Licznie zgromadzeni mieszkańcy miasta i regionu przeszli z Placu Litewskiego pod pomnik poświęcony polskim ofiarom ukraińskiego ludobójstwa.
W sobotę, 12 lipca o godz. 18:00, na Placu Litewskim w Lublinie rozpocznie się Lubelski Marsz Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej.
W 82. rocznicę Krwawej Niedzieli, w Chełmie odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary Rzezi Wołyńskiej. Wziął w nich udział prezydent elekt, Karol Naworcki, który zaapelował do władz Ukrainy o zgodę na pełnoskalowe ekshumacje ofiar ludobojstwa na Wołyniu.
– Ponad sto tysięcy ludzi zginęło tylko dlatego, że byli Polakami – mówi prof. Andrzej Gil z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, komentując rocznicę rzezi wołyńskiej. 11 lipca po raz pierwszy obchodzony jest w Polsce Narodowy Dzień Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA.
W dniach 11–13 lipca 2025 roku Chełm stanie się centrum narodowej pamięci. Podczas obchodów 82. rocznicy Krwawej Niedzieli na Wołyniu, w mieście upamiętniającym ofiary Rzezi Wołyńskiej, szczególne znaczenie będzie miał udział Prezydenta Elekta dr. Karola Nawrockiego, który wygłosi przemówienie podczas głównych uroczystości patriotycznych.
Nie zobaczymy ekshumacji polskich ofiar zbrodni OUN i UPA w Puźnikach na zachodniej Ukrainie. O tym, że dziennikarze nie zostaną dopuszczeni na miejsce pochówku poinformował dzisiaj ukraiński archeolog Ołeksij Złatohorski cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Kijów i Warszawa pracują nad renowacją ukraińskich miejsc pamięci w Polsce i prowadzą rozmowy w sprawie poszukiwania ukraińskich pochówków w Polsce - powiedział ambasador Ukrainy w Warszawie Wasyl Bodnar. To droga dwukierunkowa - dodał, nawiązując do zasady wzajemności w relacjach z Polską. Poszukiwania polskich grobów w Ukrainie i ekshumacje mogą zostać przeprowadzone w latach 2025-2026.
To może być przełom w sprawie Wołynia. - Ukraina potwierdza, że nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na jej terytorium – poinformował we wtorek szef MSZ Radosław Sikorski po spotkaniu z ukraińskim ministrem spraw zagranicznych Andrijem Sybihą. Do sprawy odniósł się prezydent Chełma Jakub Banaszek.
Członkowie kazimierskiego stowarzyszenia wybierają się w daleką podróż na Ukrainę. Chcą odwiedzić mogiły, porządkować cmentarze i naprawić uszkodzoną przez warunki atmosferyczne tablicę upamiętniającą pochowanych mieszkańców polskiej wioski.
Grupa motocyklistów z Lubelszczyzny, w tym z powiatu puławskiego, wróciła z dwunastego rajdu na zachodnią Ukrainę. Było gorąco, maszyny odmawiały posłuszeństwa, ale udało im się oddać hołd ofiarom ludobójczej rzezi, jakiej ponad 80 lat temu na Polakach dopuścili się nacjonaliści z UPA.
11 lipca 1943 roku oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii zabiły tysiące Polaków zamieszkujących Wołyń. Po 81 latach od tych wydarzeń, ulicami Lublina w ciszy przeszedł marsz pamięci ofiar ludobójstwa.
W Chełmie zakończyły się trzydniowe uroczystości upamiętniające "Krwawą Niedzielę". Pod pomnikiem Piety Wołyńskiej złożono wieńce i zapalono znicze. Były patriotyczne biegi, wykłady i spotkania z rodzinami, które doświadczyły ukraińskiej przemocy podczas II wojny światowej.
Dzisiaj na Skwerze Ofiar Wołynia złożono kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym ofiary ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczpospolitej.
Mimo wojny, wolontariusze z kazimierskiego stowarzyszenia Wołyński Rajd Motocyklowy, nie przerwali swojej tradycji. W tym roku również jeździli na Ukrainę, by porządkować polskie cmentarze i zapalać znicze na grobach ofiar rzezi wołyńskiej. Zawieźli tez dary dla Ukraińców i Polaków mieszkających na Kresach.
Według Wołyniaków, pracownicy Zamojskiego Domu Kultury, nagrywając i publikując teledysk do piosenki „Czerwona kalina”, propagowali banderyzm. Stąd doniesienie do prokuratury. Ale śledczy w ogóle tą sprawą się nie zajmą, bo w klipie nie dopatrzono się przestępstwa.
Filmu już nigdzie obejrzeć nie można. Ale Prokuratora Rejonowa w Hrubieszowie prowadzi czynności, które mają wskazać, czy pracownicy Zamojskiego Domu Kultury popełnili przestępstwo "propagowania banderyzmu", jak uważają Wołyniacy, nagrywając teledysk do piosenki "Czerwona kalina".
To co dla pracowników Zamojskiego Domu Kultury było wyrazem „wsparcia i solidarności dwóch narodów”, dla Wołyniaków jest „niezwykle groźną prowokacją” i „gloryfikacją banderyzmu”. O możliwości popełnienia przestępstwa zawiadomili już prokuraturę.
W 78. rocznicę "krwawej niedzieli" w Lublinie uczczono pamięć ofiar marszem.
Pochodem przez centrum Lublina upamiętniona ma być rocznica rzezi wołyńskiej. Organizatorzy zgromadzenia publicznego zaplanowanego na 11 lipca oficjalnie zawiadomili o nim Urząd Miasta.
Msza święta i złożenie wieńców pod pomnikiem przy ul. Głębokiej. Tak wyglądały obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.
W piątek, 10 lipca wicepremier Jacek Sasin, europoseł Beata Mazurek ogłoszą koncepcję powstania dwóch nowych instytucji: Instytutu Prawdy i Pojednania oraz Muzeum Ofiar Wołynia. Będzie to jeden z akcentów obchodów 77 rocznicy Zbrodni Wołyńskiej.