Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

25 maja 2025 r.
18:00

Trzaskowski i Nawrocki - pojedynek na marsze w Warszawie

Autor: Zdjęcie autora PAP oprac. ak

Ostateczne starcie w wyborach prezydenckich za tydzień. A dzisiaj sztaby obu kandydatów zmierzyli się w pojedynku na marsze w Warszawie. Zwolennicy Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego, również z naszego regionu, już o świcie ruszyli do stolicy i wzięli udział w obu pochodach, które według szacunków zgromadziły setki tysięcy Polek i Polaków.

Aktualizacja artykułu: 25 maja 2025 r. 18:24
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Przez ostatnie lata marsze polityczne w Polsce stały się jednym z kluczowych narzędzi mobilizacji elektoratu i budowania narracji przez partie polityczne. Choć formalnie marsze często odbywają się pod hasłami obrony wartości, praw obywatelskich czy sprzeciwu wobec rządzących, to w praktyce stają się przedłużeniem kampanii wyborczych. Z taką właśnie sytuacją będziemy mieli do czynienia dzisiaj (25 maja) w stolicy.

Sztaby obu kandydatów, którzy 1 czerwca zmierzą się w drugiej turze wyborów prezydenckich, zorganizowali marsze poparcia; oba rozpoczną się w samo południe. Mają przejść różnymi trasami.

>>> Pełne wyniki I tury wyborów prezydenckich w województwie lubelskim <<<

 

Marsz Trzaskowskiego. Tusk: otwórzcie oczy - dzisiaj po władzę chcą sięgnąć zwykli gangsterzy

Premier Donald Tusk podczas niedzielnego "Wielkiego Marszu Patriotów" kandydata KO Rafała Trzaskowskiego apelował do zgromadzonych: otwórzcie szeroko oczy. Dzisiaj po władzę chcą sięgnąć nie polityczni, ale zwykli gangsterzy i nie ma w tym ani słowa przesady - mówił.

– Wierzę w Polskę, wierzę w was, widzę Polskę, którą widzi cała Europa, Polskę ludzi uczciwych, Polskę ludzi wierzących w dobrą przyszłość, wierzących w swoje rodziny, wierzących w swoje miasta. Macie powód wierzyć w naszą ojczyznę, bo macie powód, by wierzyć w samych siebie – mówił Tusk.

Szef rządu podkreślił przemawiając do zgromadzonych uczestników marszu w stolicy, że „jeszcze nigdy nie brzmiały tak autentycznie słowa: Tu jest Polska”. – Wiem, że Polska stoi dziś u progu wielkości - podkreślił.

Premier dodał, że Polska musi mieć prezydenta, który myśli wyłącznie o ojczyźnie. "Polska nie może mieć prezydenta, który będzie inicjował kolejną wojnę domową, bo tego chce (Jarosław) Kaczyński" - powiedział. Zdaniem Tuska, prezes PiS wybrał Karola Nawrockiego na kandydata w wyborach prezydenckich, by paraliżować Polskę.

"Tu nie chodzi o żadną partię polityczną. Tu nie chodzi o Tuska, tu nie chodzi o parlament" - zaznaczył premier.

- Myśmy mówili wiele razy i przecież wiedzieliśmy, dlaczego to mówiliśmy, że Polską rządzą polityczni gangsterzy, pamiętajcie. Dwa, trzy, cztery lata temu. Dzisiaj - ludzie usłyszcie, zobaczcie to, otwórzcie szeroko oczy - dzisiaj po władzę chcą sięgnąć nie polityczni, ale zwykli gangsterzy i nie ma w tym ani słowa przesady – ocenił Tusk.

Wezwał: Polsko, obudź się, tak nie może być.

Tusk przeprosił za tempo wprowadzanych przez jego rząd zapowiadanych zmian. "Czekacie pewnie też na rzadkie w polityce słowo proszę. Tak proszę was bardzo - dajcie nam siłę, bodźcie źródłem tej pozytywnej energii po to, żebyśmy mogli zmienić Polskę, tak jak sobie obiecaliśmy" - przemawiał premier. (PAP)

Marsz Nawrockiego. Kandydat popierany przez PiS: jedno środowisko polityczne nie będzie rządzić Polską

Idziemy po zwycięstwo, idzie zmiana; jedno środowisko polityczne nie będzie rządzić Polską, bo jesteśmy my - obywatelki i obywatele państwa polskiego - przekonywał kandydat na prezydenta popierany przez PiS Karol Nawrocki na niedzielnym „Marszu za Polską" w Warszawie.

- Zwyciężymy! Idziemy po zwycięstwo, nadchodzi Polska ambitna, nadchodzi Polska bezpieczna, nadchodzi Polska odpowiedzialna społecznie. My zwyciężymy, idzie wielka dumna, silna Polska i idzie zmiana. Zwyciężymy" - powiedział Nawrocki podczas wystąpienia na pl. Zamkowym, gdzie po godz. 13.30 dotarło czoło marszu.

Krytykował też koalicyjny rząd Donalda Tuska za "mikromanię". - A ci, którzy są wyznawcami mikromanii i zwijania Polski nie domkną systemu politycznego i jedno środowisko polityczne nie będzie rządzić Polską, bo jesteśmy my - obywatelki i obywatele państwa polskiego - przekonywał Nawrocki.

- My jesteśmy dzisiaj za Polską, za Polską świadomą swojej przeszłości, za Polską świadomej naszej wspólnej narodowej tożsamości. Jesteśmy dzisiaj tutaj świadomi naszych pięknych, zwycięstw i świadomi naszych porażek, z których wyciągamy konsekwencje. Jesteśmy dzisiaj tutaj jako wspólnota wartości, którą wpisana jest tożsamość chrześcijańska. Ta pełna miłości, miłosierdzia, tolerancji i zrozumienia dla drugiego człowieka - dodał kandydat popierany przez PiS.

Marsze Trzaskowskiego i Nawrockiego. Policja: zgromadzenia przebiegły bezpiecznie

Zgromadzenia zorganizowane w niedzielę w Warszawie przebiegły bezpiecznie - powiedział asp. Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji. Była to pierwsza taka sytuacja po 1989 r., by w tym samym czasie w jednym mieście szły dwa marsze konkurujących ze sobą kandydatów na prezydenta.

W niedzielę w stolicy odbyły się marsze zorganizowane przez sztaby kandydatów KO Rafała Trzaskowskiego i popieranego przez PiS Karola Nawrockiego. Zwolennicy Trzaskowskiego przeszli z placu Bankowego na plac Konstytucji, a Nawrockiego - równoległymi ulicami, ale w przeciwnym kierunku - z ronda de Gaulle'a na plac Zamkowy.

- Zgromadzenia w Warszawie przebiegły bezpiecznie - powiedział PAP asp. Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji, kiedy uczestnicy obu zgromadzeń dotarli do miejsca docelowego swoich pochodów.

Premier Donald Tusk podsumował w mediach społecznościowych, że marsz zwolenników Trzaskowskiego zgromadził pół miliona uczestników. Organizatorzy marszu poparcia dla Karola Nawrockiego początkowo informowali, że wzięło w nim udział 100 tys., a potem 200 tys. osób.

Według nieoficjalnych wstępnych szacunków służb miejskich przekazanych PAP, w marszu poparcia dla kandydata KO wzięło udział ok. 140 tys. osób, a w zgromadzeniu zwolenników Nawrockiego ok. 50 tys. osób.

W związku z koniecznością zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa w niedzielę rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji wprowadzony został zakaz noszenia lub przemieszczania w stanie rozładowanym wszelkiego rodzaju broni na obszarze miasta stołecznego Warszawy. (PAP)

Po porannych wyjazdach do stolicy już przed 11 zwolennicy obu kandydatów byli na miejscu. W mediach społecznościowych obie strony zaczęły transmitować przygotowania do marszu. Zdjęcia i filmy z punktów zbiórki przesłane zostały również do naszej redakcji.

 

"Wielki Marsz Patriotów", wspierający Rafała Trzaskowskiego, ruszy z placu Bankowego i przejdzie ulicą Marszałkowską na plac Konstytucji. Weźmie w nim udział premier Donald Tusk, Rafał Trzaskowski i m.in. wicepremier, lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz oraz marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Do udziału w marszu zachęcał na platformie X premier Donald Tusk. „Wzywam wszystkich, którzy kochają Polskę. Spotkajmy się w niedzielę, 25 maja, w samo południe. A tydzień później zagłosujmy razem za silną, solidarną i bezpieczną Polskę" - zaapelował szef rządu.

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk związany ze sztabem Trzaskowskiego podkreślił, że marsz KO będzie ostatnim ogromnym akcentem mobilizacyjnym przed wyborami. "Pamiętajmy, że każdy głos, każda cegiełka dołożona w tych wyborach ma znaczenie. Mówimy jasno: teraz albo nigdy. To są wybory o wszystko, o przyszłość Polski, o to, jak Polska będzie wyglądała przez kolejne lata. I ten marsz patriotów organizowany przez Rafała Trzaskowskiego ma ogromne znaczenie z punktu widzenia mobilizacji przed drugą turą wyborów" – mówił.

Również w południe w stolicy rozpocznie się "Wielki Marsz za Polską" Karola Nawrockiego. Wyruszy z ronda de Gaulle'a i skieruje się w stronę placu Zamkowego. "W poszukiwaniu dialogu, niezależnie od tego, jak państwo głosowaliście w pierwszej turze wyborów prezydenckich, wszystkich tych, którym dobro Polski, dobro naszej ojczyzny jest bliskie. Dla wszystkich tych, dla których Polska jest ważna, niezależnie od waszych poglądów politycznych, i wszystkich was, chcę zaprosić 25 maja do Warszawy na wielki marsz za Polską. Polska musi wygrać" - mówił Nawrocki zapowiadając wydarzenia podczas wieczoru wyborczego w ostatnią niedzielę. "Pokażmy, że chcemy Polski ambitnej, dumnej, bezpiecznej. Bez cenzury i jednowładztwa Donalda Tuska" - pisał Nawrocki później na platformie X.

Wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski, który zasiada w sztabie Nawrockiego, powiedział PAP, że na marsz zaproszeni są wszyscy, którzy "chcą tego, by Karol Nawrocki zwyciężył w wyborach prezydenckich". "Chcemy pokazać naszą jedność, solidarność, naszą wolę zwycięstwa oraz wolę zatrzymania domknięcia systemu przez ekipę Donalda Tuska" - mówił.

Sztabowcy podkreślali, że celem marszu jest okazanie wsparcia dla obywatelskiego kandydata na prezydenta, który - jak mówił Kurzejewski - cały czas "mierzy się z brudną kampanią, z całym aparatem państwa, który został skierowany przeciwko niemu".

Socjolog i politolog prof. Radosław Markowski zwrócił uwagę w rozmowie z PAP, że organizacja dwóch marszów jednocześnie jest "daleko posuniętą nieodpowiedzialnością" ze strony zarówno władz Warszawy, jak i MSWiA, które na podobne przedsięwzięcia wydają zgodę. Zauważył, że ze względu na "zdublowanie się" marszu i ryzyko konfrontacji, konieczne będzie również zaangażowanie znacznie większej ilości funkcjonariuszy. Zaznaczył przy tym, że na początku zaplanowany był tylko jeden marsz, a to marsz drugiego kandydata "wstrzelił się" w ten sam czas i miejsce.

Stąd też - zdaniem eksperta - efekty marszu byłyby widoczne, gdyby odbył się tylko jeden. "Teraz, skoro odbędą się dwa, to prawdopodobnie ich efekty się zniosą" - ocenił.

Prof. Markowski powiedział, że nie dziwi go, iż na marszu Trzaskowskiego pojawią się zarówno członkowie rządu, jak i - do niedawna - jego kontrkandydaci, aby podkreślić przekaz, że "Polska w tych trudnych czasach może liczyć na prezydenta współpracującego z rządem". Z kolei jeżeli chodzi o samą obecność na nim premiera Donalda Tuska - zdaniem eksperta - powinna być ona "w jakiś sposób zaznaczona, ale tylko symbolicznie, nie powinien on marszu w żadnym wypadku zdominować".

Marsze są przede wszystkim skutecznym środkiem do integracji i mobilizacji własnego elektoratu. Dla partii politycznych, to sposób na pokazanie skali poparcia i wysłanie sygnału do niezdecydowanych wyborców.

W ostatnich latach wśród najbardziej znaczących marszy, jakie odbyły się w Polsce można wskazać "Czarny Protest" z 2016 r., czyli masową mobilizację kobiet i środowisk liberalnych przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Demonstracje te odbyły się w wielu miastach, a ich skala zaskoczyła rządzących.

Za rządów PiS odbyło się też wiele manifestacji Komitetu Obrony Demokracji, organizowanych w odpowiedzi na działania PiS po 2015 r. Organizatorzy wskazywali, że ich celem była obrona konstytucji, niezależności sądów a także wolności mediów.

Platforma Obywatelska, która była wówczas w opozycji, 4 czerwca 2023 r. zorganizowała marsz sprzeciwiający się rządom PiS. Platforma zrobiła to samo w październiku, w trakcie kampanii wyborczej, tuż przed wyborami parlamentarnymi, kiedy ulicami Warszawy przeszedł "Marsz Miliona Serc".

Z kolei w styczniu 2024 r. PiS zorganizowało marsz "Wolnych Polaków" w obronie wolności słowa, mediów i demokracji.

Według oficjalnych danych PKW kandydat KO Rafał Trzaskowski uzyskał w pierwszej turze wyborów prezydenckich 31,36 proc. głosów, a popierany przez PiS Karol Nawrocki 29,54 proc.; 1 czerwca zmierzą się w II turze wyborów.

W drodze na rozpoczynający się w południe w Warszawie marsz zwolenników Rafała Trzaskowskiego jest m.in. grupa Wolnych Obywateli Zamościa (fot. Wolni Obywatele Zamość/Facebook.com)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Przed nami początek sezonu 2025/2026. W pierwszym meczu piłkarze Motoru Lublin przed swoimi kibicami zmierzą się z Arką Gdynia. Po spotkaniu do domu będzie można wrócić autobusem.

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie
19 lipca 2025, 19:30

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie

W zeszłym roku potańcówki w Skansenie były prawdziwym hitem. W tym roku organizatorzy również zapraszają na taneczny parkiet.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

zdjęcie ilustracyjne

Temat hejnału powróci. Radny proponuje konkurs, ale urząd go nie chce

Na ostatniej sesji rady temat hejnału miasta zdjęto z porządku obrad. Ale urząd pomysłu nie porzuca. Nie ogłosi jednak konkursu, jak sugerował radny Marek Dzyr.

Mieszkańcy odetchną z ulgą. Wreszcie zmienią windę, która była ich zmorą

Mieszkańcy odetchną z ulgą. Wreszcie zmienią windę, która była ich zmorą

Stara, awaryjna winda przy ul. Wyżynnej 16 przestanie uprzykrzać życie lokatorom. Pół roku temu mieszkańcy musieli pokonywać nawet dziesięć pięter po schodach. Nowa widna ma być gotowa najpóźniej za pół roku.

Przemysław Banaszak odchodzi z Górnika Łęczna, ale zostaje w Betclic I Lidze

Przemysław Banaszak odchodzi z Górnika Łęczna, ale zostaje w Betclic I Lidze

O odejściu Przemysława Banaszaka z Górnika Łęczna mówiło się już od ponad tygodnia. W środę, na dwa dni przed inauguracją rozgrywek w PKO BP Ekstraklasie i Betclic I Lidze kibice zielono-czarnych oficjalnie dowiedzieli się o odejściu napastnika do Śląska Wrocław

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium