Ubywa nam lasu! Mieszkańcy biją na alarm, władze miasta zaniepokojone

– Las w dzielnicy fabrycznej jest często odwiedzanym miejscem przez kraśniczan – przyznaje pan Tomasz, jeden z mieszkańców. – Popularność tego miejsca była widoczna zwłaszcza w 2020 r., kiedy w związku z pandemią koronawirusa, był ogłoszony lockdown. Spacerowiczów było wówczas naprawdę wielu. Miejsce to chętnie wybierają zarówno biegacze, jak i rowerzyści, ale też osoby chodzące z kijkami i spacerujące – od młodzieży po seniorów.

– W tym lesie jestem codziennie, a mieszkam w Kraśniku od 30 lat i do tej pory nie widziałem czegoś podobnego – podkreśla Paweł Cieślik, miłośnik lasu i przyrody, opisując wycinkę. – Leśnicy zrobili nawet drogę, żeby łatwiej było wywozić ścięte drzewa z lasu ciężarówkami. Wcześniej mieliśmy szereg ścieżek biegowych i rowerowych, a teraz to wszystko jest rozjeźdżone i zniszczone.

To porażające!

Podobnego zdania jest Milena Kozak-Chrzanowska, której we wtorkowej wycieczce do lasu towarzyszył kraśnicki radny Paweł Kurek (oboje związani z Polską 2050), która na Facebooku opisuje, że obraz, jaki zastali na miejscu, był „porażający”. „Zamiast odgłosów ptaków i szumu drzew były głośne piły, warkot samochodów i koparek. Zamiast znanych nam zacienionych ścieżek biegowych – rozkopane miejsca składowania ściętych drzew” – relacjonuje.

Bijącym na alarm wtóruje burmistrz Kraśnika Wojciech Wilk. – Podobnie jak inni mieszkańcy jestem zaniepokojony postępującą w ostatnim czasie wycinką lasu w dzielnicy fabrycznej – przyznaje burmistrz. – To nie tylko zielone płuca naszego miasta. Ta część lasu to również ważne miejsce związane z wypoczynkiem i rekreacją, miejsce spacerów, miejsce chętnie odwiedzane przez biegaczy, miłośników rekreacji rowerowej czy nordic walkingu.

„Zagospodarowanie drzewostanów”

Zapytaliśmy Nadleśnictwo Kraśnik, kiedy zaczęła się wycinka i gdzie dokładnie jest prowadzona. – W sąsiedztwie dzielnicy Kraśnik Fabryczny, na terenie leśnictwa Dąbrowa Bór, na początku lutego rozpoczęto prace mające na celu odpowiednie zagospodarowanie przyszłych drzewostanów poprzez stworzenie właściwych warunków dla wzrostu i rozwoju młodego pokolenia drzew – wymianę pokoleń – odpisała nam Barbara Zielińska, odpowiedzialna za kontakt z mediami. – Jest to drugi etap zmierzający do przebudowania tego drzewostanu z gatunku panującego, jakim jest sosna, na drzewostan zróżnicowany gatunkowo.

Jak wyjaśnia Barbara Zielińska, „pierwsze cięcia ukierunkowane na przebudowę zostały wykonane w 2006 r.”. – A w miejsce wyciętych drzew posadzono wówczas dęby i buki – wyjaśnia. – Dziś gatunki te wymagają przeprowadzenia odpowiedniego rodzaju cięć w celu zapewnienia właściwych warunków świetlnych, aby móc dalej prawidłowo wzrastać.

Przedstawicielka Nadleśnictwa Kraśnik wyjaśnia, że „prowadzone działania są niezbędne do realizacji założeń zwiększenia programu bioróżnorodności”. – Działania te są oczywiście zawarte w obowiązującym Planie Urządzenia Lasu na lata 2016-2025, zatwierdzonym przez ministra środowiska i poddanym szerokim konsultacjom społecznym na etapie tworzenia planu – dodaje Zielińska.

Aktualnie trwają prace na „4 gniazdach o łącznej powierzchni 1,92 ha, co stanowi 1 proc. powierzchni lasów sąsiadujących z dzielnicą Kraśnik Fabryczny”.

Dzisiaj w sprawie wycinki lasu odbędzie się spotkanie z mieszkańcami. – Jest organizowane z inicjatywy leśników, w których imieniu wystąpi zastępca nadleśniczego Michał Kosikowski – zapowiada Zielińska.

Spotkanie z przedstawicielami Nadleśnictwa Kraśnik w galerii „Trójka” w Centrum Kultury i Promocji rozpocznie się o godz. 17. – Ma ono otwarty charakter, zapraszam kraśniczan do udziału w tym spotkaniu – zachęca burmistrz. – Dla tych, którzy nie będą mogli przyjść, będzie ono transmitowane na profilu Facebook Kraśnik.

Wojciech Wilk dodaje, że „ma nadzieję, że głos mieszkańców zostanie wzięty pod uwagę przez Nadleśnictwo i spotkanie przyczyni się do rozwiązania problemu”.