Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

18 września 2022 r.
8:27

Wojna w Ukrainie. Czy dojdzie do szantażu energetycznego ze strony Rosji?

Rosjanie cały czas atakują cele cywilne: w nocy 15 września, w wyniku rosyjskiego nalotu w mieście Bachmut, częściowo zniszczony został 5-piętrowy budynek mieszkalny.
Rosjanie cały czas atakują cele cywilne: w nocy 15 września, w wyniku rosyjskiego nalotu w mieście Bachmut, częściowo zniszczony został 5-piętrowy budynek mieszkalny. (fot. Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych)

Jestem zdania, że hipoteza, według której planiści ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, a być może także kilku innych państw członkowskich NATO są aktywnie zaangażowani po stronie Ukrainy, jest prawdopodobna. Chodzi o przeanalizowanie urobku wywiadowczego, czyli dużej ilości suchych danych pozyskanych z różnych źródeł, żeby odpowiednio je przekształcić na takie dane, które mogą być wykorzystane przez oficerów w planowaniu takiego dużego i skomplikowanego zwrotu ofensywnego na szczeblu operacyjnym – Rozmowa z dr. Jackiem Raubo, ekspertem portalu Defence24.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • W ostatnich dniach obserwujemy postępującą ofensywę wojsk ukraińskich, które odzyskują kolejne fragmenty zajętego przez Rosjan terytorium. Czy to może być przełomowy moment trwającej od 24 lutego wojny?

– Przede wszystkim jest to moment, który pokazuje, że Ukraina nadal dysponuje zdolnościami nie tylko do obrony swojego terytorium, ale również do przeprowadzania ofensyw szczebla operacyjnego. To może być element wskazujący na to, że ten konflikt idzie w innymi kierunku, niż dotychczas. Widzieliśmy spowolnienie rosyjskiego natarcia, a następnie utrzymanie części linii obronnych przez Ukrainę. Teraz jest odwrotnie. To Ukraińcy badają słabości linii obronnych Rosjan, wykorzystując je w przeprowadzaniu lokalnych działań zaczepnych, jak w kierunku chersońskim, lub ofensyw o większej skali, co widzimy na przykładzie obwodu charkowskiego.

W swojej ocenie byłbym jednak bardzo sceptyczny w kwestii wskazywania na przełomowe punkty w tym konflikcie. Po pierwsze, nie jesteśmy w stanie ocenić zdolności do dalszej walki po stronie rosyjskiej. Rosja wykazuje słabości w zarządzaniu swoim aparatem wojskowym i przemysłowym, ale nadal nie wykorzystała wszystkich rezerw. Być może one są stare, patrząc chociażby na kwestię mobilizacji czołgów. Ale z drugiej strony, te czołgi są. Po stronie ukraińskiej wciąż istotne jest pytanie o pomoc wojskową.

W trakcie działań obronnych i zaczepnych zużywane są duże ilości amunicji, i to tej bardzo wyrafinowanej, potrzebnej do obsługi zachodniego sprzętu. A Zachód zaczyna mieć problemy z dostawami, bo też pracował w trybie – nazwijmy to – oszczędnościowym.

Uważam, że jest to ważny moment tej wojny, ale czy przełomowy, odnoszący się do załamania sił rosyjskich walczących na Ukrainie? Tu byłbym o wiele bardziej sceptyczny i ostrożny.

  • Czy tu kluczowe jest wsparcie Amerykanów? Kilka dni temu „New York Times” ujawnił informacje wskazujące na to, że ta ofensywa była szczegółowo konsultowana z Waszyngtonem.

– Pomoc zachodnia, w tym amerykańska, ma trzy warstwy. Pierwsza z nich to pomoc materiałowo-technologiczna, czyli dostarczanie systemów uzbrojenia, które mogą nie tylko uzupełniać straty, ale też dawać Ukrainie pewne elementy przewagi, np. systemy HIMARS.

Druga kwestia to szkolenie ukraińskich rezerw. Te duże procesy szkoleniowe podejmowane teraz i przed samą wojną dzisiaj powodują, że wśród ukraińskich oficerów, podoficerów i żołnierzy, o wiele łatwiej jest zauważyć standardy NATO-wskie, niż pewne naleciałości doktryny sowieckiej. Niestety, nie jest to idylliczny obraz pokazujący, że ukraińskie siły zbrojne są w całości przeformatowane na nowoczesne standardy.

Ale jest też ta trzecia warstwa, która – co podkreślam od początku tej wojny – może okazać się kluczowa. Chodzi o doradztwo i dzielenie się danymi wywiadowczymi. Jeżeli dzisiaj mówimy o ukraińskich działaniach ofensywnych, to musimy pamiętać, że do przeprowadzenia operacji ukierunkowanej na przełamanie linii obronnych przeciwnika, niszczenie jego zaplecza i wyprowadzenie bardzo szybkich akcji zaczepnych, potrzebne są duże ilości informacji w czasie rzeczywistym.

Dotyczy to zdjęć satelitarnych, przechwyconych informacji sygnałowych, czy też konsultacji. Dlatego jestem zdania, że hipoteza, według której planiści ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, a być może także kilku innych państw członkowskich NATO są aktywnie zaangażowani po stronie Ukrainy, jest prawdopodobna. Chodzi o przeanalizowanie urobku wywiadowczego, czyli dużej ilości suchych danych pozyskanych z różnych źródeł, żeby odpowiednio je przekształcić na takie dane, które mogą być wykorzystane przez oficerów w planowaniu takiego dużego i skomplikowanego zwrotu ofensywnego na szczeblu operacyjnym.

  • W ostatnich dniach docierają do nas informacje o tym, że Rosja prosi o wsparcie sprzętowe proradzieckie kraje, jak Kirgistan czy Tadżykistan. Czy to świadczy o sięganiu do głębokich rezerw?

– To, że Rosja sięga po głębokie rezerwy, jest faktem. Wyciąga chociażby pojazdy, które stanowiły zaplecze dla mobilizacji na wypadek wojny. Wiemy o tym, bo te pojazdy są niszczone, a informacje o tym krążą w przestrzeni medialnej. Rosja potrzebuje przede wszystkim bardzo dużej ilości części zamiennych i amunicji. To będzie powodowało nie tylko otwieranie swoich rezerw, ale też poszukiwanie państw, które używają podobnych systemów, co rosyjskie wojsko. Jednym z głównych mankamentów rosyjskiej armii jest skuteczność systemów artyleryjskich i umiejętność naprowadzania ich na odpowiednie cele. Przez to zużywana jest większa liczba pocisków, niż w armii ukraińskiej, szkolonej i doposażonej przez państwa należące do NATO.

Pomoc ze strony Iranu czy Korei Północnej i szukanie wsparcia w dawnych republikach radzieckich traktowałbym jako potrzebę skomasowania na „tu i teraz” dużych ilości amunicji, których Rosjanie nie są w stanie wyprodukować, bo ich przemysł zbrojeniowy okazuje się ich kolejna słabością.

Jest w stanie wyprodukować potrzebne systemy, ale jest przy tym uzależniony od podzespołów zachodnich. Odtworzenie dużej, masowej produkcji nie dotyczy tylko Europejczyków czy Amerykanów, bo Rosjanie też mieli ograniczenia po zimnej wojnie. Teraz są w pilnej potrzebie operacyjnej, czego efektem jest często wręcz absurdalne poszukiwanie partnerów w wymienionych przeze mnie kierunkach.

  • Jakie scenariusze ukraińskiej ofensywy są możliwe w kolejnych dniach?

– Trywialnie odpowiem, że są one bardzo zróżnicowane. Od dalszej degradacji rosyjskich wojsk i wycofywanie się z kolejnych obszarów kontrolowanych, poprzez zwiększanie aktywności Rosjan i przerzucanie tam jeszcze większej ilości żołnierzy i sprzętu. Można też założyć rosyjską próbę wyczekania i zablokowania dalszych działań ukraińskich, aby w zimie ustabilizować front i wyjść z propozycją negocjacji. W grę mogą też wchodzić skomplikowane scenariusze, odnoszące się do rosyjskich działań odwetowych wobec Ukrainy, jeśli chodzi o infrastrukturę krytyczną. Na dzień dzisiejszy tych wariantów i bardzo trudno jest stwierdzić, który z nich jest najbardziej prawdopodobny. Z prostej przyczyny, bo nie do końca wiemy, jak wyglądają obecnie procesy decyzyjne na Kremlu i w jakim stanie znajduje się nie tylko Władimir Putin, ale i szereg osób, które mają wpływ na politykę Rosji.

  • Czego możemy się spodziewać w kwestii dalszego wsparcia Zachodu? Pojawiają się głosy, że Amerykanie czy Brytyjczycy dążą do tego, by zdążyć przed zimą i zapobiec spodziewanym wysokim cenom energii.

– Pomoc zachodu jest rozdzielona na trzy segmenty. Pierwsza rzecz to wsparcie wojskowe. Ale ono zawsze jest definiowane czynnikami politycznymi, które wskazałbym jako drugą warstwę. W Stanach Zjednoczonych niedługo odbędą się połowiczne wybory do Kongresu, które będą bardzo istotne dla Ukrainy. Istotnym pytaniem jest też wola polityczna innych państw, które być może będą poszukiwały rozwiązań dyplomatycznych.

Trzecim elementem są społeczeństwa krajów zachodnich, które mogą być zmęczone tym konfliktem i nie chcieć dalszego pomagania, wpływając na polityków. Wydaje mi się, że wysoce prawdopodobne będzie czekanie przez Rosjan na zimę. Wtedy może dojść do próby użycia ostatniego narzędzia, jakie im zostanie, czyli szantażu energetycznego. To może narzucić Zachodowi taką, a nie inną interpretację tej wojny, na przykład poprzez wymuszenie na Ukrainie ustępstw terytorialnych.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium