Stefan Karasiński (PO) zawiadamia prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa i wykroczenia wyborczego przez popieranego przez PiS senatora Grzegorza Biereckiego z Białej Podlaskiej.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Co nie spodobało się głównemu kontrkandydatowi twórcy SKOK w wyborach do Senatu? Karasiński ma zastrzeżenia do kampanii Biereckiego na łamach bezpłatnego Tygodnika Podlaskiego oraz filmu „Błogosławiona wina”, którego premiera odbyła się pod koniec września w Białej Podlaskiej.
Zdaniem Karasińskiego, Bierecki mógł wykorzystać „nieodpłatną reklamę wyborczą” w postaci publikacji swoich reklam wyborczych na łamach bezpłatnego Tygodnika Podlaskiego (wydawanego przez spółkę Apella z Gdyni). Poza tym taką reklamą wyborczą może też być film „Błogosławiona wina” – podkreśla kandydat.
„Realizowany przez Spółkę „ APELLA” SA w Gdyni, sponsorowany przez Kasę Stefczyka pod patronatem Senatora RP Grzegorza Biereckiego, (…) został wykorzystany w kampanii wyborczej jako reklama wyborcza Grzegorza Biereckiego” – czytamy w zawiadomieniu.
Karasiński podkreśla też wykorzystywanie wydań bezpłatnego Tygodnika Podlaskiego i „Błogosławionej winy” do celów kampanii wyborczej „bez umieszczania na tych materiałach wyborczych wyraźnego oznaczenia komitetu wyborczego, od którego pochodzą”.
Pokazy filmu o cudownym obrazie Matki Bożej Kodeńskiej odbywają się z reguły w kościołach, w wielu miejscowościach południowego Podlasia, o czym zresztą informuje Tygodnik Podlaski. Prokuraturę główny kontrkandydat Biereckiego zawiadomił we wtorek. – Nie rozumiem zarzutów pana Karasińskiego – tak z kolei w środę sprawę komentował senator Grzegorz Bierecki.
– Myślę że pan Karasiński ma też kłopot ze zrozumieniem tego, co przedstawia. Mecenas, który szeroko omawia procedury prawne, powinien przyłożyć więcej staranności do tego. Poza tym to element jego kampanii wyborczej. Szkoda że nie mówi, co by chciał zrobić dla tego regionu – odpowiedział na pytanie dziennikarza Bierecki.
Twórca SKOK ubiega się o reelekcję z własnego komitetu, ale w środę na konwencji PiS w Białej Podlaskiej zapowiedział, że jeżeli dostanie się do Senatu, wstąpi do klubu PiS.