Poseł walczy o Zamość. Chce powiększyć miasto o przyległe miejscowości

Parlamentarzysta swoją kandydaturę oficjalnie ogłosił w czwartek na zamojskim Rynku Wielkim. – Pod względem przeciętnych wynagrodzeń Zamość jest na samym dole. Lepiej wypadają Lublin, Chełm, Biała Podlaska Puławy czy Świdnik. Dlaczego? Bo mają zupełnie innych włodarzy, którzy myślą perspektywicznie i wiedzą, w jakim kierunku miasto powinno się rozwijać – mówił Sachajko, który do kampanii przystępuje pod hasłem „Zamość budzi się!”.

Sachajko swój program zamierza oprzeć na pięciu filarach. Są nimi: miasto edukacji, bogate bogactwem swoich obywateli, przyjazne mieszkańcom, kreatywne miasto UNESCO oraz miasto obywatelskie. Parlamentarzysta zapowiada m.in.: prowadzenie maksymalnie 20-osobowych klas w szkołach podstawowych, utworzenie przynajmniej jednej klasy z maturą międzynarodową i reaktywacja Akademii Zamojskiej z wydziałami lekarskim i techniczno-informatycznym.

Deklaruje także powiązanie zarobków prezydenta z przeciętnym wynagrodzeniem. – W takiej sytuacji prezydentowi będzie zależało, aby mieszkańcy dobrze zarabiali, a nie tylko na sprawnym dogadywaniem się z Radą Miasta – przekonuje Sachajko.

Wśród obietnic są też m.in.: powiększenie Zamościa o przyległe miejscowości, wprowadzenie bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską dla dzieci, młodzieży i seniorów, zniesienie opłat za segregowanie śmieci dla emerytów, budowę centrum konferencyjno-rekreacyjnego czy wybieranie komendanta Straży Miejskiej w wyborach powszechnych.

O stanowisko prezydenta Zamościa będą więc ubiegać się cztery osoby. Wcześniej start w wyborach ogłosili: urzędujący prezydent Andrzej Wnuk, który wystartuje z własnego komitetu z poparciem PiS, niezależna radna miejska Marta Pfeifer oraz będący kandydatem tworzonej przez PO, Nowoczesną, PSL i SLD Zamojskiej Koalicji Obywatelkiej Sławomir Ćwik.

Sachajko jest też czwartym posłem z województwa lubelskiego, który będzie ubiegał się o stanowisko w samorządzie. Przypomnijmy, że w wyborach na prezydenta Lublina biorą udział Sylwester Tułajew (PiS) i Jakub Kulesza (Kukiz’15). Z kolei Wojciecj Wilk z PO chce zostać burmistrzem Kraśnika.