Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

15 października 2018 r.
11:15

Wynajmę ludzi, którzy się znają. Rozmowa z Marianem Kowalskim, kandydatem na prezydenta Lublina

0 26 A A

Rozmowa z Marianem Kowalskim, kandydatem na prezydenta miasta z Komitetu Wyborczego Wyborców „My z Lublina”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• W programie pańskiego komitetu znalazłem taki punkt jak „pomoc prześladowanym farmerom z RPA”. Rzeczywiście chodzi o Republikę Południowej Afryki?

– Dokładnie tak. Mamy teraz sytuację, że jest duża skłonność do przyjmowania rozmaitych uchodźców, a przynajmniej mówienia, że się chce komuś pomóc. W RPA tamtejszy rasistowsko-komunistyczny reżim prowadzi paskudną politykę wobec białych obywateli. I jeżeli mamy przyjmować uchodźców, to takich, którym się pali grunt pod nogami. Białych uchodźców z RPA, bo to są ludzie, którzy naprawdę są zagrożeni i nie zagrażają fundamentom naszej cywilizacji.

• Który już raz startuje pan na prezydenta Lublina?

– Trzeci.

• Teraz się uda?

– Nie wiem. Jak lublinianie chcą po raz kolejny żałować, to trudno.

• Pana zdaniem żałują?

– Myślę, że żałują.

• Czego?

– Wiele moich pomysłów z poprzednich kampanii zostało spełnionych, chociaż bardzo się śmiano. Na przykład izba wytrzeźwień, czy rozwiązania drogowe na skrzyżowaniu przy Ducha. Przecież tę estakadę to ja postulowałem.

• To jak pan myśli: jeżeliby się okazało, że pan teraz przegrywa, to który punkt programu przyszły prezydent najchętniej sobie „przywłaszczy”?

– Taki, który będzie najtańszy. Usunięcie przeszkód w parkowaniu w śródmieściu i nie tylko. Naprzeciwko Sądu Okręgowego stoją donice z drzewkami, zajmują miejsca parkingowe, a tę zieleń można przesunąć na pl. Litewski, dlatego że nie ma miejsc do parkowania. Każde miejsce jest na wagę złota, dosłownie, bo to są płatne miejsca.

• I pozostaną płatne?

– Ja chcę, żeby były za darmo. Ulice nie powinny być w żaden sposób obłożone haraczem.

• Jak pan sobie wyobraża spłatę zadłużenia Lublina pieniędzmi od Niemiec w ramach odszkodowań za zniszczenia wojenne? Chwyci pan za słuchawkę: „Guten Morgen, Angela, dajcie pieniądze”?

– Nie. Pierwsza rzecz, to podliczyć straty. Mamy dowody, chociażby w postaci fotografii dostępnych w internecie. Sądzę, że archiwa miejskie mają dowody. Wystarczy dokonać bilansu, następnie wystąpić na drogę sądową wobec rządu Niemiec. Tak postępują miasta włoskie, a w zeszłym tygodniu Grecja wystąpiła z takim wnioskiem do Niemiec jako państwo. To, że rząd pani Szydło podjął temat, uważam, było powodem odwołania pani Szydło i zaniechania odzyskania tych kwot od Niemiec. Ja nie ustąpię. Niezależnie od tego, czy rząd polski będzie ten temat podejmował. Jako prezydent Lublina nie pozwolę pielęgnować sytuacji, gdy Niemcy, najbogatsze państwo w Europie, nie poniosły żadnych konsekwencji za zrujnowanie mojego miasta.

• To odszkodowanie rzeczywiście wystarczy na spłatę długu miasta?

– Skąd mam wiedzieć, jak do tej pory nikt nie podliczył, jakie to były straty?

• Ale pan to proponuje.

– Każdy grosz się liczy.

• Lublin w ogóle nie powinien się zadłużać, nawet na inwestycje współfinansowane przez Unię Europejską?

– Jeżeli mówimy o pieniądzach, które chcemy zainwestować, to tak, żeby był zysk. Na pewno nie na atrakcje typu stadion czy aquapark. Zwłaszcza, że w jednym i drugim obiekcie prowadzi się konkurencyjną wobec lubelskich przedsiębiorców działalność gospodarczą.

• Pan by nie zbudował ani stadionu, ani aquaparku?

– Uważam, że np. aquapark może wybudować inwestor prywatny.

• Ale nie znalazł się taki inwestor.

– Widocznie nie zaproponowano nikomu odpowiednich warunków. Źle szukano.

• Miasto nie powinno budować ani stadionów, ani aquaparków?

– Nie w sytuacji takiej, gdy jest zadłużone, ludzie uciekają, a zarobki przeciętnego lublinianina nie pozwalają na korzystanie z takich atrakcji.

• To na jakich inwestycjach powinno się koncentrować?

– Przede wszystkim spojrzeć na Lublin w skali kraju i regionu. Dopóki nie będziemy mieli połączeń kolejowych, drogowych i lotniczych z resztą kraju, to nie mówmy, że możemy zapewnić sobie dobrobyt. Jesteśmy miastem odciętym od świata.

• Ale budowanie połączeń drogowych z Warszawą czy innymi miastami...

– ...nie należy do kompetencji prezydenta. Ale dla prezydenta z partii rządzącej przez 12 lat lobbowanie w tej kwestii powinno być interesujące.

• A ja pytam o pieniądze miejskie. Na co by pan je wydawał?

– Parking piętrowy w śródmieściu jest najważniejszy.

• Gdzie?

– Nie wiem. Zaprzepaściliśmy szansę na Hempla i to wiele lat temu, gdy budynek kolejowy można było przeznaczyć na jeden budynek Urzędu Miejskiego. Tu gdzie dzisiaj są dwa sklepy nocne i klub nocny, tam powinien być parking piętrowy. Jest w dół tylko, ale mógłby być do góry. Zaprzepaściliśmy. Trzeba się rozejrzeć, są też grunty prywatne w pobliżu. Ja nie jestem człowiekiem, który obiecuje, że sam się na wszystkim zna. Ja wynajmę ludzi, którzy mają pomysł i się znają.

• Co jeszcze?

– Myślę, że w śródmieściu warto zapewnić dostęp do toalet.

• Nowe szalety?

– Tak.

• Budynki, czy toi-toie?

– Na pewno nie toi-toie. Stawianie sławojek w XXI wieku świadczy o tym, że jesteśmy miastem zacofanym. Przyzwoite to powinno być. Proszę zwrócić uwagę, że niejednokrotnie, żeby skorzystać z toalety w pobliżu śródmieścia, trzeba pojechać do sieciowej restauracji zagranicznej. To świadczy o tym, że nie potrafimy rozwiązać podstawowych problemów.

• W swoim programie mówi pan, że miasto konkuruje obecnie z lokalnymi przedsiębiorcami. W jaki sposób?

– Na przykład buduje i w pływalni, i w Arenie Lublin siłownie.

• A nie powinno?

– Nie powinno. To jest działalność gospodarcza prowadzona przez lubelskich przedsiębiorców, którzy prowadząc siłownię płacą podatki i czynsze. Jeżeli im fundujemy konkurencję, niszczymy przedsiębiorczość. Tak było z siłownią w Plazie. Wypłukała rynek, a potem się zlikwidowała.

• To jedyny przejaw konkurencji?

– Nie. Tak samo imprezy kulturalne. Do tej pory kluby prywatne, np. taki, w którym ja pracowałem, Grafiiti, organizowały koncerty, kabarety, nawet małe formy teatralne były wystawiane. Teraz wiele tych zespołów, czy grup, jest przejętych przez te instytucje samorządowe. Jeżeli my będziemy odbierać chleb prywatnym przedsiębiorcom, to pozostaną nam już zwykłe speluny, gdzie prowadzenie działalności nie będzie się ocierało o promowanie sztuki.

• Carnaval Sztukmistrzów, Inne Brzmienia. Zostawiamy, czy wyrzucamy?

– Nie mówię, żeby likwidować. To są przyjemne wydarzenia artystyczne, ale podkreślam: jednorazowe, incydentalne. Chodzi o to, żeby mieszkaniec Lublina, a także okolicy, miał możliwość spędzenia czasu w sposób dostępny finansowo, bezpieczny i kulturalny co weekend.

• Nie jest to jedyny pański zarzut pod adresem instytucji kultury.

– Są skrajnie zideologizowane. To są miejsca pracy dla ludzi z dawnej Tektury. Pracują tam osoby, które biorą udział w kampanii po stronie skrajnie lewicowego komitetu.

• Jakiego?

– Pani Długosz. Nie oszukujmy się, dawna Tektura została posadzona za biurkami instytucji kultury...

• Nie była tak liczna, żeby zdominować instytucje kultury.

– Ale proszę zwrócić uwagę: są prominentnymi działaczami kultury. Awansowali.

• Nie powinni?

– Ja nie mówię, że nie powinni, ale to jest brak równowagi.

• Nie podoba się panu to, że miasto posługuje się nie tylko herbem, ale też logo.

– Uważam, że herb jest herbem.

• A logo to logo.

– Gdyby nazwa waszej redakcji miała alternatywne logo, to świadczy to o tym, że macie słabe logo podstawowe. Uważam, że Lublin ma dobry herb i będę się wyłącznie nim posługiwał.

• Górki czechowskie. Zabudować, czy zostawić zielone?

– Jeżeli zabudowa, to niska i na obrzeżach od strony Willowej, na wąskim pasie. Resztę zostawić w stanie zupełnie nienaruszonym. Tam mieszka wiele rozmaitych zwierzaków. Fajnych, jak jeże i lisy i niefajnych, jak szczury. Jeżeli to będzie ruszone, to te szczury pójdą w osiedla.

• Gdzie w takim razie wyznaczałby pan tereny pod nową zabudowę?

– Ja się zastanawiam, czy to parcie na intensyfikację zabudowy ma uzasadnienie potrzebami mieszkańców Lublina, czy apetytami deweloperów.

• Ktoś te mieszkania kupuje.

– Kupuje, ale z drugiej strony mamy taką sytuację, że mnóstwo mieszkań w blokowiskach, tych starych, w porządnym stanie, stoi pustych. Z prostego powodu: starsi mieszkańcy powymierali, młodsi mają mieszkania gdzie indziej, albo w ogóle wyjechali z Lublina i te mieszkania trzymają puste. A wiecie dlaczego? Bo wzięcie lokatora z ulicy jest bardzo ryzykowane. Myślę, że miasto mogłoby w tym momencie wziąć na siebie administrowanie tymi mieszkaniami jako socjalnymi.

• Ale w jaki sposób miasto może sięgnąć po te mieszkania i powiedzieć „my tu wprowadzimy swojego lokatora”?

– Stworzyć ofertę. Wystarczy zorganizować administrowanie tymi lokalami.

• Jeżeli wygra pan wybory, wejdzie do Ratusza, jaka będzie pierwsza decyzja?

– Donice sprzed Sądu Okręgowego idą na pl. Litewski. Więcej miejsc parkingowych. Na Kunickiego, gdzie są lokale użytkowe od dłuższego czasu bez najemcy, trzeba usunąć słupki przy krawężnikach, bo jak nie można zaparkować samochodem, to ani przedsiębiorca, ani klient nie będą zainteresowani działalnością gospodarczą. Są bardzo proste rzeczy, które za 0 zł można zrobić. Jeśli chodzi o lokale użytkowe, które są jeszcze w gestii miasta: trzeba się przyjrzeć, czy czynsze nie są za wysokie i czy przedsiębiorcy są tam w stanie się utrzymać. Jestem gotów doprowadzić do takiego stanu, jak Obama w USA w dobie kryzysu: pokryć koszt czynszu, byleby tam była prowadzona działalność gospodarcza.

• I to się będzie opłacało?

– Na pewno nie będzie straszyło pustką i tam będzie ktoś zarabiał na chleb.

• Wierzy pan w to, że uda się panu wygrać wybory na prezydenta i wprowadzić do Rady Miasta większość, która zapewni Panu możliwość podejmowania decyzji?

– Przy dobrej koniunkturze to mi wystarczy dwóch albo jeden radny, żeby mieć wpływ na lepsze zarządzanie miastem.

• W jaki sposób?

– Języczek u wagi.

• Będą musieli się dogadać?

– Będą mogli stawiać warunki.

ROZMOWY Z KANDYDATAMI

Wybory samorządowe 2018. Rozmowy z kandydatami startującymi w wyborach na urząd prezydenta Lublina prezentujemy w porządku alfabetycznym. Jutro, we wtorek, rozmowa z Jakubem Kuleszą

Pozostałe informacje

Do wyborów. Dzisiaj Mateusz Wróblewski, kandydat na burmistrza Bychawy
Do wyborów
film

Do wyborów. Dzisiaj Mateusz Wróblewski, kandydat na burmistrza Bychawy

Do wyborów. Dzisiaj kolejna z rozmów wyborczych w studiu Dziennika Wschodniego. Zapraszamy do obejrzenia rozmowy Krzysztofa Kota z Mateuszem Wróblewskim, kandydatem na burmistrza Bychawy.

W Świdniku rozegrane zostały V Mistrzostwa Województwa Lubelskiego w futsalu [zdjęcia]

W Świdniku rozegrane zostały V Mistrzostwa Województwa Lubelskiego w futsalu [zdjęcia]

Do rywalizacji przystąpiło osiem drużyn. W doborowej stawce znalazły się czołowe ekipy z lig środowiskowych, które zgłosiły swój akces walki o futsalowy prymat w regionie

Zadał swojej byłej dwa ciosy nożem. Na wyrok poczeka za kratkami

Zadał swojej byłej dwa ciosy nożem. Na wyrok poczeka za kratkami

Za usiłowanie zabójstwa ma odpowiadać 34-latek, który dwukrotnie ranił nożem swoją byłą partnerkę. Kobieta trafiła do szpitala, żyje. Mężczyzna już został przez sąd tymczasowo aresztowany.

Rolnicy do Lublina nie wjadą. Prezydent Krzysztof Żuk nie wyraził zgody

Rolnicy do Lublina nie wjadą. Prezydent Krzysztof Żuk nie wyraził zgody

Wcześniej w naszym regionie taka decyzja zapadła w Białej Podlaskiej. Teraz zakaz protestów dla rolników wydał prezydent Lublina Krzysztof Żuk.

Rezerwat przyrody nad Jeziorem Cichym - odkryj ciszę i spokój rezerwatu przyrody!

Rezerwat przyrody nad Jeziorem Cichym - odkryj ciszę i spokój rezerwatu przyrody!

Jezioro Ciche, otoczone malowniczymi lasami Borów Tucholskich, to miejsce, gdzie natura rozkwita w pełni swej piękności. Rezerwat przyrody nad tym spokojnym akwenem oferuje niezwykłe doświadczenia związane z bliskością dzikiej przyrody. Dla wszystkich miłośników ciszy i spokoju, oraz tych, którzy pragną odkryć piękno naturalnego środowiska, rezerwat nad Jeziorem Cichym stanowi doskonałe miejsce na wypoczynek i kontemplację.

Odkryj Azję Południowo-Wschodnią! Twój przewodnik po Singapurze i Malezji

Odkryj Azję Południowo-Wschodnią! Twój przewodnik po Singapurze i Malezji

Azja Południowo-Wschodnia to region pełen fascynujących miejsc i niezwykłych przygód. Singapur i Malezja to jedne z najbardziej popularnych destynacji w tym regionie, które zachwycają turystów swoją kulturą, historią i bogactwem przyrody.

Czego to ludzie nie przemycą... Służba celna ujawnia najdziwniejsze przypadki
galeria

Czego to ludzie nie przemycą... Służba celna ujawnia najdziwniejsze przypadki

Halucynogenne grzybki, najróżniejsze medykamenty np. z konika morskiego albo kosmetyki z żółci niedźwiedzia – to tylko część z najbardziej nietypowych towarów, które niedawno usiłowano nielegalnie wwieźć do Polski.

O życiu i śmierci na deskach domu kultury. Glosa zaprasza na spektakl
27 marca 2024, 17:00

O życiu i śmierci na deskach domu kultury. Glosa zaprasza na spektakl

„Wszystko co mówimy o śmierci, tak naprawdę jest o życiu” - to tytuł spektaklu, na który w środę 27 marca (godz. 17) zaprasza Grupa Teatralna Glosa. Darmowe wejściówki są do odbioru w Zamojskim Domu Kultury.

Wezmą worki, pójdą w plener. Wiosenne porządki w Zamościu

Wezmą worki, pójdą w plener. Wiosenne porządki w Zamościu

Im więcej będzie rąk do pracy, tym szybciej wszystko pójdzie i na terenie wokół zalewu zrobi się czysto. Akcję sprzątania położonego tam lasu i otoczenia zbiornika kolejny rok z rzędu organizują Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Urząd Miasta Zamość.

MKS FunFloor Lublin we wtorek zmierzy się z MKS PR URBiS Gniezno

MKS FunFloor Lublin we wtorek zmierzy się z MKS PR URBiS Gniezno

Ciężko jest określić priorytety MKS FunFloor w grupie mistrzowskiej. Z jednej strony marzeniem wszystkich kibiców jest odzyskanie tytułu, z drugiej strony jednak Zagłebie ma już dziewięć punktów przewagi nad drużyną z Lublina

Rolnicze protesty. Będą duże problemy z przejazdem przez Zamość. Gdzie jeszcze?

Rolnicze protesty. Będą duże problemy z przejazdem przez Zamość. Gdzie jeszcze?

Zamościa nie ma na oficjalnej mapie planowanych na środę rolniczych protestów, ale magistrat uprzedza, że również w mieście należy się spodziewać poważnych utrudnień z tym związanych. Zablokowane na 3 godziny zostanie ważne rondo.

Nowoczesne szafy do sypialni, które pomieszczą wszystko!

Nowoczesne szafy do sypialni, które pomieszczą wszystko!

Sypialnia to miejsce, gdzie oddajemy się błogiemu relaksowi. Kojarzy nam się ze spokojem, harmonią i wygodą. Służy również do organizacji naszych ubrań. To tam, wstajemy rano i szykujemy się do pracy lub na uczelnię. By zapanował ład i porządek w Twojej strefie ubraniowej, potrzebujesz pojemnej oraz stylowej szafy! W tym artykule przedstawimy Ci kilka najlepszych rozwiązań do sypialni. Przygotuj swoją ulubioną kawę lub herbatę i przejdź z nami po wyjątkowych modelach szaf!

Przyjechał do komendy złożyć zawiadomienie, wyszedł... z zarzutami
film

Przyjechał do komendy złożyć zawiadomienie, wyszedł... z zarzutami

To nie tak miało wyglądać. 51-letni obcokrajowiec, obywatel Stanów Zjednoczonych zgłosił się do komendy w Krasnymstawie, aby złożyć zawiadomienie, a opuścił ją z zarzutami. Bo okazało się, że sam popełnił przestępstwo.

Strony internetowe w erze cyfrowej: rola, znaczenie, przyszłość

Strony internetowe w erze cyfrowej: rola, znaczenie, przyszłość

Strony internetowe stały się nie tylko wizytówkami firm w wirtualnym świecie, ale też kluczowymi narzędziami w strategiach marketingowych, sprzedaży i komunikacji. Niezależnie od wielkości przedsiębiorstwa czy branży, w jakiej działa, posiadanie stron internetowych jest fundamentem obecności online, otwierającym drzwi do rynku globalnego. Sprawdź znaczenie witryn online w dzisiejszym świecie.

Dworzec Lublin rośnie w nowe połączenia
Dzień Wschodzi
film

Dworzec Lublin rośnie w nowe połączenia

Ponad trzy czwarte przewoźników przeniosło się na teren Dworca Lublin. Komunikacyjna rewolucja wkroczyła w drugi etap. Od wczoraj z nowego dworca operuje dodatkowo 50 przewoźników. Wcześniej było ich 20.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Różne -> Sprzedam

palnik

Zamość

525,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

Zamość

199,00 zł

Motoryzacja -> Sprzedam -> Części

wklad

Zamość

35,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

uchwyt

Zamość

62,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

szlif

Zamość

620,00 zł

Komunikaty