Na betonowym przepuście zakończył jazdę skradzionym samochodem dostawczym 16-latek z gminy Stary Zamość. Nastolatek miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.
Policjanci ustalili, że 16-latek wracał z zabawy tanecznej w Udryczach. Na jednej z posesji zauważył busa. – Samochód nie był zamknięty, w środku znajdowały się kluczyki – informuje Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskiej policji.
Nastolatek skorzystał z okazji, ale po przejechaniu dwóch kilometrów rozbił samochód. Przed sądem dla nieletnich odpowie za krótkotrwałe użycie pojazdu i kierowanie nim bez uprawnień w stanie nietrzeźwości.