Pijany 42-latek wybił szybę w piekarni, ale w pościgu zostal zatrzymany przez świadka zdarzenia. W zamian za puszczenie wolno sprawca zaproponował tysiąc złotych. Ale nic z tego mu nie wyszło.
Gdy mundurowi dotarli na miejsce, było już po pościgu. 20-latek z Biłgoraja zatrzymał sprawcę, który chwilę później podjął próbę przekupienia świadka i zaproponował mu za puszczenie wolno tysiąc złotych.
– Pan Adrian nie przystał na jego propozycję i po chwili przekazał sprawcę w ręce funkcjonariuszy – opowiada Milena Wardach, rzecznik prasowy biłgorajskiej policji.
Młodzieniec kilka minut wcześniej usłyszał hałas tłuczonego szkła w budynku piekarni i zauważył mężczyznę, który na jego widok zaczął uciekać. Nie zastanawiając się nawet przez chwilę, ruszył za nim.
Sprawcą okazał się 42-latek z Biłgoraja. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Za zniszczenie mienia grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci podkreślają wzorową postawę pana Adriana.
– Jego zachowanie to bardzo dobry przykład obywatelskiej postawy. Nie reagując na złe zachowania, biernie pomagamy przestępcom – mówi Wardach.