Bezpańskie psy są utrapieniem każdej gminy. Samorząd Biłgoraja postanowił rozwiązać ten problem. Zamierza wybudować w mieście schronisko dla zwierząt. Pomysł popiera większość gmin powiatu. Mają partycypować w kosztach.
Problem stanowi też jedna z mieszkanek miasta, która na własną rękę prowadzi przytulisko dla około 40 czworonogów. Mieszkańcy spokojnej do niedawna ulicy mają już dość ujadania przebywających tam Burków i Azorów, dlatego ślą do włodarzy miasta skargi.
Burmistrz wystąpił z inicjatywą wybudowania w 26-tysiecznym mieście schroniska.
W jego budowę – poza miastem – mają się zaangażować samorządy: Frampola, Goraja, Księżpola, Obszy, Tereszpola, Turobina, Józefowa i Potoku Górnego, a być może i Zwierzyńca w powiecie zamojskim.
– Jeśli radni wszystkich gmin podejmą uchwały o przystąpieniu do porozumienia, placówka będzie budowana prawdopodobnie w przyszłym roku – wskazuje Rosłan.
Są trzy propozycje lokalizacji, ale na razie za wcześnie na wykładanie kart na stół. – Chodzi o obrzeża miasta – zapewnia burmistrz. – Jeżeli temat będzie się krystalizować, przeprowadzimy konsultacje społeczne.
O włączeniu się w tę inicjatywę oficjalnie zadecydowali na ostatniej sesji m.in. radni Józefowa.
– Wałęsające się po okolicy bezpańskie psy to duże zagrożenie zarówno dla chodzących do szkoły małych dzieci, jak i dla osób starszych – mówi Ireneusz Wilczyński, zastępca burmistrza Józefowa. – Mamy obecnie miejsce, gdzie zwierzęta są przechowywane, ale jest to placówka tymczasowa i stąd muszą być wywożone do prawdziwego schroniska lub adoptowane.
Władze Józefowa podejrzewają, że większość psów podrzucanych jest w poniedziałki, gdy na targ do miasteczka ściąga nie tylko sporo mieszkańców okolicznych wiosek, ale też goście spoza tego terenu.
Uważają, że budowa schroniska z prawdziwego zdarzenia jest nie tylko potrzebna, ale wręcz konieczna. Podobnie myślą inne samorządy, które już podjęły stosowne uchwały. – Czekamy na resztę – mówi Rosłan.
Dodaje, że koszty inwestycji mają być podzielone na gminy według liczby mieszkańców, zaś koszty utrzymania mają być liczone w zależności od ilości zwierząt dostarczanych do nowego schroniska.