Choć służby przyjęły zawiadomienie o ulatnianiu się gazu ziemnego, to do tej pory nie wiadomo, co było przyczyną zatrucia dwóch pracowników.
Do szpitala odwieziono z objawami zatrucia dwóch pracowników zewnętrznej firmy, którzy wykonywali prace spawalnicze.
Mieszkańcy Chełma w wieku 59 i 48 lat pozostali na obserwacji. Z hali ewakuowano pozostałych pracowników.
– Prokurator i przedstawiciel Państwowej Inspekcji Pracy ustalili na miejscu, że nie doszło do awarii instalacji lub wycieku gazu, a od poszkodowanych pobrano krew celem wykrycia przyczyny zatrucia – opowiada Edyta Krystkowiak, rzecznik prasowy hrubieszowskiej policji.