Otwartym złamaniem lewego podudzia i otarciami naskórka zakończył się dla 14-letniego rowerzysty z Marysina (gm. Mircze) wypadek, do którego doszło w niedziele po południu.
53-letni kierowca fiata uno zaczął hamować, ale i tak rowerzysta znalazł się pod kołami auta.
14-latek ma złamaną lewą nogę, jest poobijany i podrapany, ale jego życiu nic nie zagraża.
Kierowca fiata był trzeźwy.