Nikt nie wyszedł bez prezentu

Mikołajowie przybyli więc w cywilnych ubraniach, chociaż były wyjątki. W przepisowych czerwonych płaszczach i czapkach z pomponami stawili się na zamojskiej Starówce biłgorajanie: burmistrz Janusz Rosłan i dyrektor Biłgorajskiego Centrum Kultury Stefan Szmidt. Ten ostatni, za sprawą naturalnej białej brody, do roli Mikołaja wydaje się wręcz stworzony. Także prezent, który Stefan Szmidt wręczył wybranej przez naszą redakcję Czytelniczce udał mu się wyjątkowo.
- To album fotograficzny ze zdjęciami przyrodniczymi z powiatu biłgorajskiego. Widzę tu też kilka innych wydawnictw - opowiadała nam rozpakowując podarek Bożena Małyszek, nauczycielka z Dąbrowicy. - Dla mnie to strzał w dziesiątkę. W szkole prowadzę kółko przyrodnicze. Poza tym, to bardzo ładne wydawnictwa.
Pozostali Mikołaje, mimo że bez specjalnych strojów, mieli ze sobą najważniejsze atrybuty, czyli prezenty i uśmiech dla obdarowanych. - Tak się złożyło, że przypadł mi w udziale zakup prezentu dla 16-letniej dziewczyny. Nie miałam więc żadnego problemu z wyborem upominku. Moja córka niedawno była w tym wieku, więc mam już doświadczenie - wyjaśniała nam Iwona Stopczyńska, wiceprezydent Miasta Zamość. Beata Cichomska dostała od niej zestaw do wykonania makijażu.
Wśród obdarowanych Czytelników było też sporo dzieci. Zdarzało się nawet, że paczki z prezentami były niemal tak duże jak ci, którzy je otrzymali.
- No tak, ale jak widać Adaś jest bardzo szczęśliwy i doskonale sobie radzi z niesieniem tego pudła - przyznała mama 9-letniego Adasia Rybickiego z wioski dziecięcej SOS w Biłgoraju. Adaś, mimo młodego wieku, sam wypełnił kupon "Dziennika”, wybierając na swojego Mikołaja Zygmunta Dechnika, dyrektora Kolegium Licencjackiego UMCS w Biłgoraju.
Zamojski oddział "Dziennika Wschodniego” organizował akcję "Wybierz sobie Mikołaja” po raz pierwszy. Aby otrzymać prezent od jednego z dziewiętnastu Mikołajów wystarczyło wybrać jednego z tych, których podobizny ukazywały się na naszych łamach i wypełnić kupon, ciekawie uzasadniając prośbę o prezent. Autorzy najatrakcyjniejszych motywacji otrzymali upominki. Do kolejnej edycji zabawy zapraszamy za rok.

Na naszą ubiegłotygodniową uroczystość nie dojechali Czytelnicy z Tomaszowa Lubelskiego: pani Jadwiga Socha i pan Czesław Zawadka. Mikołaje nie zapomnieli o nich jednak, a upominki są do odebrania w zamojskiej redakcji Dziennika Wschodniego (ul. Grecka 6).