Jeździł po pijaku ursusem, aż został zatrzymany do kontroli drogowej. Mowa o 57-latku z gminy Krynice, który wpadł w ręce mundurowych w czwartek po godz. 19.
Trafił do policyjnego aresztu, bo dodatkowo wyzywał policjantów od najgorszych.
Za znieważenie funkcjonariuszy grozi mu rok, a za kierowanie ciągnikiem w stanie nietrzeźwości dwa lata więzienia.