Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

1 marca 2013 r.
13:12
Edytuj ten wpis

Policja przyznaje się do błędów: Poszukiwania Łukasza miały zbyt mały rozmach

Autor: Zdjęcie autora er

Policja potwierdza, ze doszło do nieprawidłowości przy poszukiwaniach 14-letniego Łukasza z Hrubieszowa. Wcześniej do błędów przyznała się prokuratura.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
14-latek wyszedł z domu w maju ub. roku. Policja twierdziła, że rozpoczęła zakrojone na szeroką skalę poszukiwania. W połowie grudnia odkryto zwłoki chłopca. Wisiały na drzewie kilkaset metrów od jego domu. Zauważyły je dzieci, które jeździły na sankach.

Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie skontrolowała jak były prowadzone poszukiwania przez policjantów z Hrubieszowa. Dopatrzyła się zaniedbań tuż po zgłoszeniu zaginięcia chłopca przez rodziców.

- Po odebraniu zgłoszenia dyżurny komendy powinien zawiadomić komendanta powiatowego bądź jego zastępcę, aby koordynowali poszukiwania – mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik KWP w Lublinie. – Przez to poszukiwania nie nabrały odpowiedniego rozmachu.

Szefowie komendy mają o wiele większe możliwości niż dyżurny. Mogli zarządzić alarm, ściągnąć do poszukiwań więcej policjantów, doprowadzić do sprowadzenia psa ze straży granicznej, bo miejscowy przewodnik był na zwolnieniu lekarskim.

Tymczasem poszukiwania koordynowane przez dyżurnego komendy miały znacznie mniejszy zasięg. Kilku policjantów i ochotników z OSP przeszukało okolice zamieszkania chłopca. Jeden ze strażaków twierdzi, że był zaledwie pięć metrów od miejsca, gdzie później znaleziono zwłoki. Tymczasem teren poszukiwań powinnien zostać podzielony na sektory i dokładnie przetrząśnięty.

Po dwóch dniach, gdy poszukiwaniami zajęli się komendanci, było za późno do użycia psa tropiącego. Użyto psa do wykrywania zwłok, ale nie znalazł ciała chłopca.

Policja utrzymuje, że późniejsze poszukiwania były prowadzone już prawidłowo. Sprawdzano każdy napływający sygnał. Pojawiały się informacje, że 14-latek był widziany w różnych miejscach, ale okazywało się, że nie były one prawdziwe.

Wyniki kontroli trafią do nowego komendanta policji w Hrubieszowie. Jego poprzednik kilka dni temu poszedł na emeryturę.

- Wyciągnie wnioski służbowe, żeby w przyszłości uniknąć podobnych uchybień – mówi Wójtowicz.

Wcześniej prawidłowość poszukiwań oceniała wewnętrzna kontrola w komendzie policji w Hrubieszowie. Edyta Krystkowiak, rzecznik komendy informowała wówczas jedynie, że nie stwierdzono nieprawidłowości.

Okazuje się, że również ta kontrola wskazała na usterki w początkowej fazie poszukiwań. Ówczesne kierownictwo komendy uznało, że trzeba poinstruować dyżurnych jak powinni prawidłowo reagować. Nie trafiło do do publicznej wiadomości.

Kilka dni temu do błędów przyznała się prokuratura. W grudniu prokurator nie zlecił dokładnych oględzin miejsca znalezienia zwłok chłopca. W styczniu krewna Łukasza znalazła tam jeszcze kości ręki. Dopiero wówczas dokładnie przeszukano teren.

Prokuratura Okręgowa w Zamościu zdecydowała, żeby prowadzenie śledztwa w sprawie śmierci chłopca powierzyć innemu prokuratorowi

Pozostałe informacje

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Szpital zaprasza na szczepienia przeciwko COVID-19. Są bezpłatne i dobrowolne

Z początkiem października w SP ZOZ w Hrubieszowie ruszą szczepienia przeciwko COVID-19. Już można się rejestrować. W niektórych miejscach w kraju preparaty przeciwko koronawirusowi są dostępne już od kilku dni.

W niedzielę na torze w Lublinie żużlowe emocje sięgną zenitu

Czas na finałowe rozstrzygnięcia w PGE Ekstralidze. W niedzielę Orlen Oil Motor podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń

Pora poznać mistrza PGE Ekstraligi w sezonie 2025. W niedzielę o godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin podejmie PRES Grupę Deweloperską Toruń. Cel? Odrobienie 18 punktowej straty z pierwszego spotkania i czwarty z rzędu złoty medal najlepszej żużlowej ligi świata

Maria Sławek wykona w Zamościu utwory żydowskich kompozytorów, ale również własny
28 września 2025, 18:00

Skrzypcowy recital muzyki żydowskiej w Synagodze

Zamość jest miejscem kolejnego wydarzenia w ramach projektu "po:miejsca". W niedzielę (28 września, godz. 18) w Centrum "Synagoga" Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego na ul. Pereca z recitalem skrzypcowym wystąpi Maria Sławek.

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Światowy Dzień Serca. NFZ przypomina, jak ważne są badania

Choroby układu krążenia od lat pozostają najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce i na świecie. Mogą prowadzić do zawału serca czy udaru mózgu, a rozwijają się często bez wyraźnych objawów. Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Serca Narodowy Fundusz Zdrowia przypomina o bezpłatnym programie Profilaktyki Chorób Układu Krążenia (ChUK).

Karolina Gorczyca urodziła się i wychowała w Biłgoraju
galeria

Pochodząca z Biłgoraja aktorka miała wypadek. Spektakl z jej udziałem odwołano

Karolina Gorczyca i partnerujący jej w spektaklu „Optymiści – czyli nasi w Egipcie” Krzysztof Czeczot mieli w piątek wypadek. Przedstawienie, z którym mieli wystąpić w Gnieźnie zostało odwołane.

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium