Do dwóch groźnych pożarów doszło w ten weekend w powiecie biłgorajskim. Na szczęście, w żadnym z nich nikt nie ucierpiał.
Ogień pojawił się na dachu. Do akcji ruszyło kilka jednostek straży pożarnej. Pożar udało się szybko stłumić.
Nikomu nic się nie stało, ale straty oszacowano na 30 tys. zł. Prawdopodobnie przyczyną pożaru było rozszczelnienie przewodu kominowego w budynku.
W sobotę ok. południa pożar wybuchł w Aleksandrowie II. Tym razem zaczęła płonąć tzw. suszarnia, należąca do jednego z gospodarzy.
Z dymem poszło 500 kg tytoniu. Naruszona jest także konstrukcja budynku. Straty oszacowano na 4 tys. zł.
Powodem pożaru było tym razem rozszczelnienie pieca gazowego.