Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do wypadku z udziałem 7-latka doszło w środę ok. godz. 14.
Wypadek w miejscowości Różaniec: Chłopczyk jest w szpitalu, ale jego życiu na szczęście nie zagraża już niebezpieczeństwo. 7-latek wjechał rowerem prosto pod koła samochodu.
Wypadek, do którego doszło w środę w Różańcu był już trzecim tego rodzaju w ostatnim czasie w powiecie biłgorajskim.7-latek jechał rowerem lewą stroną jezdni na drodze wojewódzkiej nr 863. Chłopczyk nie zachował ostrożności, raptownie skręcił w prawo i trafił wprost pod koła volkswagena.
Doznał urazu głowy. Ma złamaną nogę. Pogotowie odwiozło go do szpitala.
Policjanci przebadali kierowcę auta. Był trzeźwy. Teraz mundurowi sprawdzają jeszcze, gdzie w tym czasie byli opiekunowie małego rowerzysty.
W ciągu niespełna trzech tygodni na drogach powiatu biłgorajskiego doszło do trzech wypadków z udziałem dzieci. Jedno z nich zmarło. Dlatego policja apeluje do rodziców i opiekunów najmłodszych o zwracanie szczególnej uwagi na to gdzie znajdują się i co robią ich pociechy.
– Wystarczy chwila naszej nieuwagi i może dojść do nieszczęścia! – ostrzegają policjanci. – My dorośli, zadbajmy o to aby po wakacjach każde dziecko mogło szczęśliwie wrócić do szkolnej ławki. Zwracamy się również do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności zwłaszcza podczas przejeżdżania przez małe miejscowości. Pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania, a zwłaszcza wtedy kiedy widzimy w pobliżu bawiące się dzieci, miejmy oczy szeroko otwarte – każdy nieodpowiedzialny manewr na drodze może zakończyć się tragedią.
Doznał urazu głowy. Ma złamaną nogę. Pogotowie odwiozło go do szpitala.
Policjanci przebadali kierowcę auta. Był trzeźwy. Teraz mundurowi sprawdzają jeszcze, gdzie w tym czasie byli opiekunowie małego rowerzysty.
W ciągu niespełna trzech tygodni na drogach powiatu biłgorajskiego doszło do trzech wypadków z udziałem dzieci. Jedno z nich zmarło. Dlatego policja apeluje do rodziców i opiekunów najmłodszych o zwracanie szczególnej uwagi na to gdzie znajdują się i co robią ich pociechy.
– Wystarczy chwila naszej nieuwagi i może dojść do nieszczęścia! – ostrzegają policjanci. – My dorośli, zadbajmy o to aby po wakacjach każde dziecko mogło szczęśliwie wrócić do szkolnej ławki. Zwracamy się również do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności zwłaszcza podczas przejeżdżania przez małe miejscowości. Pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania, a zwłaszcza wtedy kiedy widzimy w pobliżu bawiące się dzieci, miejmy oczy szeroko otwarte – każdy nieodpowiedzialny manewr na drodze może zakończyć się tragedią.
