Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

28 kwietnia 2022 r.
6:34

Eksplozja w szkole, ranny Rusłan niesie do karetki nastolatkę. A potem przychodzi straszna wiadomość, że nie przeżyła

Rusłan przyznaje, że jego lewe oko nie jest jeszcze sprawne. Widzi w nim tylko cienie i błysk światła. Lekarze dają jednak nadzieję, że wzrok się poprawi
Rusłan przyznaje, że jego lewe oko nie jest jeszcze sprawne. Widzi w nim tylko cienie i błysk światła. Lekarze dają jednak nadzieję, że wzrok się poprawi (fot. Paweł Buczkowski)

20-letni Rusłan sam został ciężko ranny w wybuchu, ale jeszcze ruszył na pomoc nastolatce. Razem z kolegą niósł ją na noszach do karetki. Niestety dziewczyna zmarła. Dziś Rusłan jest po dwóch operacjach w Lublinie. I myśli o powrocie do rodzinnego Czernihowa.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rusłan patrząc w okno mruży oczy, światło wciąż sprawia mu ból, bo to wzrok ucierpiał w wybuchu najbardziej. Rozmawiamy na korytarzu Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej SPSK 1 przy ul. Staszica w Lublinie. Dzień wcześniej przeszedł tu kolejną operację, tym razem lekarze wyjmowali odłamki szkła z jego twarzy.

Jest studentem Akademii Państwowej Służby Więziennej w Czernihowie, mieście na północ od Kijowa, tuż przy granicy z Białorusią. Kiedy Rosja zaatakowała, wstąpił w szeregi obrony terytorialnej. Bo, jak mówi, chciał pomagać ludziom.

To było tylko dziecko

– 3 marca. To był zwyczajny dzień. Poszliśmy z chłopakami na posterunek kontrolny, nic nie zapowiadało, że stanie się coś złego. Kiedy zapadła noc, dowódca powiedział, że będziemy musieli przenocować w szkole. Rano na zbiórce powiedział, że jeszcze dwie minuty i wychodzimy na kolejny posterunek – relacjonuje Rusłan.

Wtedy na szkołę spadły pociski. W środku oprócz żołnierzy ukrywały się kobiety z dziećmi. – Nagle białe światło, przez 5-7 sekund nic nie widziałem. A potem zastępca dowódcy zaczął krzyczeć: dwusetki, trzysetki są? Dwusetki to ci, którzy zginęli, a trzysetki to ranni. Powiedziałem, że jestem trzysetką. Doczołgałem się do wyjścia. Ale była potrzebna pomoc w przeniesieniu. Na noszach była dziewczynka, chyba 17-letnia. Zanieśliśmy ją do karetki – opowiada.

Kiedy Rusłan trafił do szpitala, dowiedział się, że nastolatka zmarła. – To bardzo mną wstrząsnęło. To zupełnie inna sytuacja, kiedy niesie się rannego żołnierza, a gdy niesie się dziecko, które niczego złego w tej wojnie nie zrobiło. To było tylko dziecko.

Włosi nie umieli pomóc

Rusłan spędził w szpitalu na Ukrainie około 10 dni. Diagnoza od lekarzy: nie widzisz na lewe oko. Jeśli chcesz odzyskać wzrok, musisz szukać pomocy gdzieś indziej, my nie jesteśmy w stanie ci pomóc. Tak trafił do Mediolanu we Włoszech. Ale tam również lekarze stwierdzili, że nie podejmą się zabiegu. Dopiero w Lublinie operację przeprowadził prof. Robert Rejdak, kierownik Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK 1. – Pacjent ma wszczepioną sztuczną soczewkę. Jest szansa na poprawę widzenia, ma poczucie światła i jego wzrok się poprawia – mówi Robert Rejdak.

Po pierwszej operacji Rusłan trafił z ulicy Chmielnej na Staszica, do Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej SPSK 1. W jego twarzy wciąż znajdowało się dużo odłamków szkła.

– Nie wszystkie ciała obce udało nam się znaleźć. Pomimo, że są one widoczne na zdjęciach, to ich znalezienie w tkankach miękkich jest czasami skomplikowane. Ale na pewno część z nich, zwłaszcza tych większych, została usunięta. W terminie późniejszym, jak okaże się konieczne usuwanie kolejnych, będziemy w kontakcie z pacjentem – zapowiada prof. Tomasz Tomaszewski, kierownik Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej SPSK 1 w Lublinie.

Rusłan wczoraj był już gotowy do wyjścia ze szpitala. Po wizycie kontrolnej w tym tygodniu u okulisty, planuje podróż do Włoch. Ale jak tylko to będzie możliwe, chce wrócić do rodzinnego Czernihowa i dokończyć studia.

Pomocą Ukraińcom z urazami wojennymi zajmuje się w Lublinie zespół interdyscyplinarny powołany przez rektora Uniwersytetu Medycznego. Na zdjęciu operacja przeprowadzana przez prof. Roberta Rejdaka

Czegoś takiego jeszcze nie widzieli

Pacjentów z urazami wojennymi trafia do Lublina coraz więcej. W poniedziałek w Klinice Okulistyki Ogólnej lubelscy lekarze pomagali kobiecie, która przeżyła bombardowanie w Charkowie. Przez 7 tygodni przebywała w Ukrainie, bo leczyła inne obrażenia. Do Lublina przyjechała ratować wzrok.

– To pacjentka, która ma urazy obu gałek ocznych. Zabiegł przebiegł zgodnie z planem, mamy nadzieję na dużą poprawę widzenia – mówi prof. Rejdak. Kolejnym zabiegiem dla tej pacjentki będzie operacja zaćmy.

Z kolei we wtorek rano na izbę przyjęć Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej przywieziono około 50-letniego pacjenta z Ukrainy. Mężczyzna doznał bardzo poważnych obrażeń twarzy, która po urazie straciła symetrię. Wewnątrz jego czaszki znajdują się drobne odłamy kostne i liczne fragmenty metalicznego ciała obcego.

– Na zdjęciu radiologicznym zobaczyliśmy obraz takich zniszczeń, jakich jeszcze nie widzieliśmy. Zastanawialiśmy się, jak ten pacjent w ogóle przeżył taki koszmar – mówi prof. Tomasz Tomaszewski, kierownik Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej.

Specjalna grupa

Pomocą Ukraińcom z urazami wojennymi zajmuje się w Lublinie zespół interdyscyplinarny powołany przez rektora Uniwersytetu Medycznego prof. Wojciecha Załuskę, w skład którego weszli specjaliści: okulistyki, anestezjologii, chirurgii plastycznej, chirurgii twarzowo-szczękowej.

– W ramach tego zespołu przeprowadziliśmy już ponad 10 operacji okulistycznych i plastycznych, pomogliśmy kilkudziesięciu pacjentom i udzieliliśmy kilkuset porad online. Trzeba tu podkreślić wielką rolę technik telemedycznych. Dzięki ich użyciu dostajemy do konsultacji wiele przypadków pacjentów. Przesyłane są do nas wyniki, zdjęcia, dzięki czemu możemy kwalifikować do operacji – dodaje prof. Robert Rejdak.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium