1300 chorych to byłaby dobra wiadomość. "Każdy wynik poniżej, to światełko w tunelu"

To efekt uruchomienia na tym oddziale dwóch kolejnych modułów – czwartego i piątego. Każdy z nich ma po 28 łóżek. Jeden już działa, drugi zacznie funkcjonować lada dzień.

– Jeśli nie przed świętami, to tuż po świętach zostanie uruchomiony szósty moduł oraz drugi moduł na oddziale respiratorowym czyli kolejne 10 łóżek. Kompletujemy personel – zapowiada Lech Sprawka, wojewoda lubelski.

W czwartek kolejne 23 łóżka mają być już także dostępne w szpitalu wojewódzkim w Chełmie. To odpowiedź na rosnącą liczbę zajętych „zwykłych” miejsc covidowych oraz respiratorowych.

Jak informuje wojewoda, od soboty do wtorku liczba pacjentów, którzy trafili do szpitali wzrosła o kilkadziesiąt. – We wtorek mieliśmy 1460 hospitalizacji, co oznacza, że powoli zbliżamy się do rekordu z listopada ubiegłego roku, kiedy w szpitalach było ponad 1500 pacjentów z COVID-19 – zaznacza Sprawka. Dodaje: – Wzrasta też liczba hospitalizacji na łóżkach respiratorowych. We wtorek rano były zajęte 133 takie miejsca. Mamy jeszcze bufor w postaci około 70 łóżek.

Są też „niepokojące sygnały” jeśli chodzi o liczbę nowych zakażeń w naszym regionie. W poniedziałek było ich ponad dwa razy więcej niż tego samego dnia przed tygodniem, a we wtorek ten wzrost był na poziomie 37 proc.

– Gdyby ten poziom utrzymał się, wówczas mielibyśmy 1300-1350 nowych przypadków. Każdy wynik poniżej 1300, to światełko w tunelu świadczące o tym, że dynamika nie jest tak wysoka – tłumaczy wojewoda.

W środę w całym województwie potwierdzono 987 nowych zakażeń i kolejne 47 zgonów. Najwięcej nowych przypadków jest w Lublinie (191) oraz w pow. puławskim (83). 9 osób zmarło w Lublinie, a 5 chorych w pow. zamojskim, najwięcej spośród wszystkich powiatów w woj. lubelskim.

W przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców najgorzej sytuacja wygląda w Białej Podlaskiej, gdzie ta wartość wynosi 8.57. Wysoki przelicznik jest także jeszcze w: Zamościu (7.75), pow. janowskim (7.69), pow. zamojskim (7.46) i pow. puławskim (7.36).