Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

11 września 2009 r.
16:19
Edytuj ten wpis

Już czekam na Sowietów

Żołnierze elitarnego Korpusu Ochrony Pogranicza przez dwa tygodnie września ‘39 opóźniali marsz Sowietów w głąb Polski. Ostatnie pociski wystrzelili 1 października na bagnach i lasach w okolicach Wytyczna, przy szosie łączącej Lublin z Włodawą. 70 lat później polscy i radzieccy żołnierze znów pojawią się pod niewielką miejscowością.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– To będzie pierwsza rekonstrukcja bitwy pod Wytycznem. Do jej organizacji zaprosił nas komendant Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie. Teraz szukamy w całym kraju kolegów, którzy wezmą udział w rekonstrukcji – mówi Marek Gwoździuk, wiceprezes Stowarzyszenia Rekonstrukcyjno Historycznego 9 Pułk Piechoty Legionów z Krasnobrodu. I dodaje: – Kopistów można policzyć na palcach jednej dłoni, a osób, które wcielają się w Sowietów to też trudno znaleźć.

Wróg musi być

– Wróg musi być i chwała kolegom, którzy przebierają się za Niemców czy Rosjan, bo mamy z kim walczyć. Są grupy, które mają polskie i niemieckie sekcje. My niemieckiej nie przewidujemy – dodaje Gwoździuk.

Pytany dlaczego, zaraz tłumaczy. – Polski mundur to polski mundur, my jesteśmy do niego przywiązani i podtrzymujemy tradycje 9 pułku piechoty Legionów, który stacjonował przed wojną w Zamościu. W tej części Polski patriotyzm jest na wysokim poziomie.

Do Wytyczna przyjadą rekonstruktorzy z każdego krańca Polski: Sanoka, Łodzi, Warszawy, Łomży, Lubartowa, Biłgoraja. Pod koniec sierpnia zgłosiło się 32 ludzi, którzy wcielą się w Sowieckich żołnierzy, polskich jest 48; oprócz kopistów będą również przedwojenni policjanci tzw. "granatowi”, piechota, może dwie, trzy osoby z Obrony Narodowej.

Czołgi w płomieniach

Kompania sowieckich czołgów podjechała do polskich pozycji pod Wytycznem ok. godz. 3 w nocy 1 października. Działka przeciwpancerne plunęły ogniem i po chwili dwa czołgi T-37 stanęły w płomieniach. Ale Czerwonoarmiści wiedzieli już, gdzie są polskie stanowiska. Nad ranem do ataku ruszyły oddziały 253 pułku strzelców.

Fatalnie poszło Sowietom nacierającym wzdłuż wschodniego brzegu jeziora Wytyckiego. Zdziesiątkował ich ogień broni maszynowej. Polacy dzielnie bronili pozycji, choć ostrzeliwały ich i bombardowały samoloty z czerwonymi gwiazdami. Artylerzyści zniszczyli kolejne dwa czołgi atakujących. Jednak z przerażeniem zauważyli, że zaczyna im brakować amunicji.

Panika i wyczerpanie

Gen. Orlik-Rückemann zarządził kontratak. Chciał odwrócić uwagę nieprzyjaciela i przegrupować siły. Rozkaz poszedł ok. godz. 9 do dowódcy baonu "Polesie”. Jednak uderzenie nie nastąpiło.

Polscy żołnierze byli kompletnie wyczerpani psychicznie i fizycznie. "Zmęczeni i wyczerpani zupełnie się załamali. Część zaczęła się poddawać, część z oznakami paniki porzuciła broń i rozproszyła się. Przy oficerach pozostało ich niewielu. Baon "Polesie” praktycznie przestał istnieć” – pisze historyk Czesław Grzelak. Nad oddziałami Korpusu Ochrony Pogranicza zawisło widmo klęski.

Jak buty to z NRD

Nie łatwo wcielić się w żołnierzy KOP, bo trzeba zaopatrzyć się w nowe wyposażenie. – Kopiści nosili inne buty i czapki niż piechota.

W Polsce kopie takich butów można kupić za 750 zł. Dlatego kupujemy obuwie z byłej armii NRD. Można je znaleźć na allegro.pl. Para kosztuje 124 zł. Są podobne, mają jednak gumowe podeszwy, które trzeba obciąć i zastąpić skórzanymi – opowiada Gwoździuk. Z nakryciami głowy jest łatwiej, bo KOP używał też hełmów (przeważnie francuskich wzór 15 lub typowo polskich wzór 31), które Stowarzyszenie już posiada.

A materiał z Anglii

Stowarzyszenie liczy 24 członków, 10 ma umundurowanie. – Mundury i wyposażenie kupujemy sami. To nasza pasja, od nikogo nie bierzemy pieniędzy na umundurowanie – tłumaczy wiceprezes.

Żeby przebrać się za przedwojennego żołnierza trzeba wydać 3-4 tys. zł. Oryginalne umundurowanie i wyposażenie jest o wiele droższe i bardzo trudno dostępne. – Mundury uszyliśmy z sukna, które produkowała Mazovia z Tomaszowa Mazowieckiego.

Teraz materiał o takim kolorze trzeba sprowadzać z Anglii. Kilka firm w Polsce szyje mundury ze sprowadzonego sukna, albo farbowanego.

Ranni wykrwawili się

Gen. Wilhelm Orlik-Rückemann zrozumiał, że jego żołnierze nie wytrzymają kolejnego zdecydowanego uderzenia Sowietów. Ok. godz. 10.30 zwołał swoich oficerów. Nikt nie miał wątpliwości, że dalsza walka nie da żadnego rezultatu.

"Artyleria jest skończona (pozostało dosłownie 20 pocisków na obie baterie razem), walczymy z dużą przewagą, a żołnierz wyczerpany psychicznie i moralnie w każdej chwili może się załamać” napisał polski dowódca. Wydał rozkaz: oderwać się od wroga, przejść od lasu w Sosnowicy, tam rozwiązać grupę i rozproszyć żołnierzy. Część z nich dołączyła do oddziałów gen. Kleeberga stacjonujących w Kocku.

Sowieci pozwolili wykrwawić się rannym polskim żołnierzom. Wójt gminy Urszulin wspomina: "Po boju bolszewicy nakazali ludności zebrać z pól poległych i rannych i pozwozić na plac przed Domem Ludowym. Rannych polecili wnieść do Domu Ludowego, gdzie zamknęli ich na klucz, nie udzielając żadnej pomocy lekarskiej. Pozamykali również okiennice, aby nikt nie mógł wydostać się ze środka”. W sumie pod Wytycznem zginęło 93 polskich żołnierzy, Sowieci obliczyli swoje straty na 31 zabitych i 94 rannych.

Musi być realistycznie

– Każda rekonstrukcja ma swój scenariusz. Zanim go przygotuję muszę wiedzieć, ilu ludzi weźmie w niej udział, jaki sprzęt będzie. Jadę w teren i dokładnie oglądam miejsce działania. Jeszcze za wcześnie, żeby mówić o szczegółach tej rekonstrukcji – tłumaczy wiceprezes Gwoździuk. Musi być maksymalnie realistycznie, ale i bezpiecznie (planowane efekty pirotechniczne!).

Pod Wytycznem sowieci użyli czołgów do walki z Korpusem Ochrony Pogranicza. – W Polsce nie ma ich replik. Dlatego staram się żeby przyjechało kilku radzieckich kawalerzystów z Radomia. Będziemy mieli dwie ciężarówki sowieckie, jedno działo oraz dwie repliki polskiego granatnika wz. 36.

Rekonstrukcja odbędzie się w Wytycznie 26 września.

Przy pisaniu tekstu korzystałem z: „Szack – Wytyczno 1939” Czesława Grzelaka (Warszawa 2001) oraz Kresów w czerwieni 1939 tego samego autora (Warszawa 2001)

Pozostałe informacje

Kolejna inwestycja na Ponikwodzie. Tym razem węzeł przesiadkowy

Kolejna inwestycja na Ponikwodzie. Tym razem węzeł przesiadkowy

Mieszkańcy północno-wschodniej części miasta muszą szykować się na kolejne zmiany w ich otoczeniu. Miasto zapowiada inwestycje związane z węzłem przesiadkowym stacji PKP Ponikwoda. Między innymi będzie to rozbudowa ulicy Trześniowskiej, która ma się połączyć z przedłużeniem Węglarza.

Spotkanie z Iloną Wiśniewską w Lublinie. Reporterka opowie o swojej nowej książce

Spotkanie z Iloną Wiśniewską w Lublinie. Reporterka opowie o swojej nowej książce

Polskie Towarzystwo Geograficzne Oddział Lubelski oraz Akademicki Dyskusyjny Klub Książki zapraszają na spotkanie z Iloną Wiśniewską – cenioną reporterką, fotografką i autorką książek o Północy.

Lubelskie hospicjum wyróżnione na ogólnopolskiej gali

Lubelskie hospicjum wyróżnione na ogólnopolskiej gali

Podczas uroczystej gali w Warszawie wręczono Nagrody BohaterON 2025 im. Powstańców Warszawskich – jedno z najważniejszych wyróżnień za działania na rzecz pamięci historycznej i współczesnego patriotyzmu. Wśród laureatów znalazło się Lubelskie Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia, które zdobyło Złotego BohaterONa w kategorii Organizacja Non-Profit oraz nagrodę publiczności.

„Klasa” kontra „szpont”. Młodzież decyduje, kto będzie językowym „GOAT-em”
MŁODZIEŻOWE SŁOWO ROKU 2025
galeria

„Klasa” kontra „szpont”. Młodzież decyduje, kto będzie językowym „GOAT-em”

Poznaliśmy finałową piętnastkę plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Boomersi mogą już szukać tłumaczeń i głosować na swoich faworytów. Organizatorem konkursu, który w tym roku odbywa się po raz dziesiąty, jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Akademicy z Białej Podlaskiej pokonali na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce

AZS AWF Biała Podlaska z kolejną wygraną w lidze

W zaległym spotkaniu szóstej kolejki AZS AWF Biała Podlaska pokonał na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce

Lubelscy onkolodzy z nowoczesnym sprzętem. Pomogą jeszcze skuteczniej walczyć z rakiem

Lubelscy onkolodzy z nowoczesnym sprzętem. Pomogą jeszcze skuteczniej walczyć z rakiem

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli zakończyło modernizację pracowni brachyterapii, jednej z najnowocześniejszych tego typu w kraju. Inwestycja warta blisko 8,6 mln zł obejmowała zakup specjalistycznego sprzętu, w tym tomografu i aparatu USG, oraz kompleksowy remont pomieszczeń.

Psy służbowe wywęszyły przemyt papierosów z Białorusi

Psy służbowe wywęszyły przemyt papierosów z Białorusi

Ponad 1,9 tysiąca paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy wykryli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w Koroszczynie. Do odkrycia przemytu przyczyniły się służbowe labradory Vigo i Zora, wyszkolone do wykrywania wyrobów tytoniowych.

Moda, ekologia i działania społeczne w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lublinie
17 listopada 2025, 13:00

Moda, ekologia i działania społeczne w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lublinie

Już w najbliższym tygodniu w dniach 17–21 listopada Miejska Biblioteka Publiczna w Lublinie (filie nr 6 i 27) stanie się miejscem spotkań mody, ekologii i społecznego zaangażowania. Biblioteka, we współpracy z Fundacją Mody Cyrkularnej, organizuje wydarzenie ,,Biblioteka w Obiegu’’, które połączy ze sobą pokolenia poprzez ciekawe wykłady, kreatywne zajęcia oraz stylowe pokazy mody. Uczestników czekają lekcje gotowania i rękodzieła oraz przestrzeń do wymiany ubrań i akcesoriów.

Kolejny przegrany proces Warbusa. Sąd apelacyjny po stronie Lublina

Kolejny przegrany proces Warbusa. Sąd apelacyjny po stronie Lublina

Spółka Warbus ponownie przegrała w sądzie z Gminą Lublin. Sąd Apelacyjny w Lublinie oddalił apelację przewoźnika i podtrzymał wcześniejszy, korzystny dla miasta wyrok dotyczący wielomilionowych roszczeń. To już kolejna sprawa zakończona na korzyść lubelskiego Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego (dawniej ZTM).

Fragment środowych zawodów

PGE Start Lublin pokonał Rilski Sportist w FIBA Europe Cup

Biorąc pod uwagę serię ostatnich porażek, to mecz z Rilskim Sportis był bardzo ważny. Mistrz Bułgarii to drużyna absolutnie w zasięgu lubelskiej ekipy i to było widać od pierwszych akcji w hali Globus.

Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W meczu na szczycie Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W spotkaniu 13. kolejki rozegranym awansem Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

Zgubili się podczas grzybobrania

Zgubili się podczas grzybobrania

Dziadek z wnukami wybrał się na grzybobranie, jednak w pewnym momencie zgubili się w lubartowskich lasach. Pomogła szybka reakcja lokalnego dzielnicowego.

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Spółka Black Red White planuje przeprowadzenie dużych zwolnień grupowych. Jak poinformował Powiatowy Urząd Pracy w Biłgoraju, do końca 2026 roku pracę może stracić około 800 osób zatrudnionych w różnych lokalizacjach firmy w całym kraju.

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

46-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego liczył na ogromny zysk na amerykańskiej giełdzie. Wizja zysku okazała się zwykłym oszustwem. Mężczyzna stracił 900 tys. zł.

Przemysław Czarnek i przedstawiciele PiS pod Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie

Kłótnia o stan szpitali. Czarnek atakuje, NFZ się broni

Przemysław Czarnek, wspierany przez grupę przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, stanął przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie i ogłosił, że sytuacja w polskiej służbie zdrowia jest dramatyczna. Padły słowa o tragedii pacjentów, przekładanych operacjach onkologicznych i setkach milionów złotych niewypłaconych szpitalom przez NFZ. Ten wszystkiemu zaprzecza.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium