Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Drugoligowi piłkarze Motoru, przebywający na zgrupowaniu w Białej Podlaskiej, rozegrali mecz kontrolny z miejscowym Podlasiem, beniaminkiem III ligi. Sparing zakończył się remisem 2:2.
– To był wartościowy sprawdzian, zespoły rozegrały dobre spotkanie – ocenił Mirosław Kosowski, trener Motoru. – Najważniejsze, że w naszym zespole nie było kontuzji.
Wcześniej mniej szczęścia miał jednak Tomasz Lenart, który z powodu odnowionego urazu musiał opuścić zgrupowanie. Stłuczona noga uniemożliwiła też grę Rafałowi Królowi, którym wciąż interesuje się poznański Lech. – W środę Rafał już zagra, w sparingu z Avią Świdnik – zapewnił lubelski szkoleniowiec.
– Niestety, nie mam zbyt szerokiej kadry, dlatego muszę prosić kilku naszych juniorów, aby dojechali na najbliższe spotkanie. Moim piłkarzom nadal brakuje świeżości, ale już zaczynamy lżej trenować. Sądzę, że w pierwszym ligowym meczu wszystko powinno być w normie, ale jeżeli dynamika wróci trochę później, to też nic się nie stanie. Przed nami długa rywalizacja.
W spotkaniu z Podlasiem prowadzenie uzyskał Tomasz Suski, który celnie uderzył z okolic narożnika pola karnego. Gospodarze wyrównali po przerwie, po trafieniu Zbigniewa Stonio. Radość miejscowych nie trwała długo. Motor ponownie wyszedł na prowadzenie, dzięki bramce Dariusza Niemczyka, przymierzanego do lubelskiej drużyny. Piłkarz, występujący ostatnio w Górniku Wieliczka, wykorzystał podanie Wojciecha Białka i strzelił z 14 metrów. Bramkarza Podlasia próbował jeszcze zaskoczyć Damian Iracki.
– Wznowiliśmy zajęcia 12 lipca, zatem jesteśmy dopiero po dwóch treningach – dodał Dariusz Banszuk, trener Podlasia. – Mecz z Motorem był pierwszym sprawdzianem, głównie dla młodych piłkarzy. Zrobiliśmy przegląd szerokiej kadry. Test nie wypadł źle. Jestem też zadowolony z gry Marka Piotrowicza, który nie tak dawno występował w Motorze i Rafała Borusiuka. Obaj powinni być istotnym wzmocnieniem naszego zespołu.
Podlasie Biała Podlaska – Motor Lublin 2:2 (0:1)
Bramki: Stonio (56), Maksymiuk (75) – Suski (38), Niemczyk (58).
Podlasie: Ekimow – Staszczuk, Jarzynka, Mirończuk, Jaszczyński – M. Magier, Litwiniuk, Borysiuk, Piotrowicz – P. Magier, Sobiczewski. Grali także: Krukowski, Więckowski, Adamiuk, Więcierzewski, Leonowicz, Maksymiuk, Korneluk, Guzek, Stonio.
Motor: Naharnowicz – Kowalski (80 Falisiewicz), Kusyk, Krystosiak, Budzyński – Suski, Polikowski, Niemczyk, Iracki (80 Stalęga) – Wilawer, Białek (82 Oziemczuk).
Wcześniej mniej szczęścia miał jednak Tomasz Lenart, który z powodu odnowionego urazu musiał opuścić zgrupowanie. Stłuczona noga uniemożliwiła też grę Rafałowi Królowi, którym wciąż interesuje się poznański Lech. – W środę Rafał już zagra, w sparingu z Avią Świdnik – zapewnił lubelski szkoleniowiec.
– Niestety, nie mam zbyt szerokiej kadry, dlatego muszę prosić kilku naszych juniorów, aby dojechali na najbliższe spotkanie. Moim piłkarzom nadal brakuje świeżości, ale już zaczynamy lżej trenować. Sądzę, że w pierwszym ligowym meczu wszystko powinno być w normie, ale jeżeli dynamika wróci trochę później, to też nic się nie stanie. Przed nami długa rywalizacja.
W spotkaniu z Podlasiem prowadzenie uzyskał Tomasz Suski, który celnie uderzył z okolic narożnika pola karnego. Gospodarze wyrównali po przerwie, po trafieniu Zbigniewa Stonio. Radość miejscowych nie trwała długo. Motor ponownie wyszedł na prowadzenie, dzięki bramce Dariusza Niemczyka, przymierzanego do lubelskiej drużyny. Piłkarz, występujący ostatnio w Górniku Wieliczka, wykorzystał podanie Wojciecha Białka i strzelił z 14 metrów. Bramkarza Podlasia próbował jeszcze zaskoczyć Damian Iracki.
– Wznowiliśmy zajęcia 12 lipca, zatem jesteśmy dopiero po dwóch treningach – dodał Dariusz Banszuk, trener Podlasia. – Mecz z Motorem był pierwszym sprawdzianem, głównie dla młodych piłkarzy. Zrobiliśmy przegląd szerokiej kadry. Test nie wypadł źle. Jestem też zadowolony z gry Marka Piotrowicza, który nie tak dawno występował w Motorze i Rafała Borusiuka. Obaj powinni być istotnym wzmocnieniem naszego zespołu.
Podlasie Biała Podlaska – Motor Lublin 2:2 (0:1)
Bramki: Stonio (56), Maksymiuk (75) – Suski (38), Niemczyk (58).
Podlasie: Ekimow – Staszczuk, Jarzynka, Mirończuk, Jaszczyński – M. Magier, Litwiniuk, Borysiuk, Piotrowicz – P. Magier, Sobiczewski. Grali także: Krukowski, Więckowski, Adamiuk, Więcierzewski, Leonowicz, Maksymiuk, Korneluk, Guzek, Stonio.
Motor: Naharnowicz – Kowalski (80 Falisiewicz), Kusyk, Krystosiak, Budzyński – Suski, Polikowski, Niemczyk, Iracki (80 Stalęga) – Wilawer, Białek (82 Oziemczuk).
