BBC przeprowadziło wywiad z ochroniarzem Hitlera. 92-letni Rochus Misch jest ostatnim żyjącym człowiekiem, który był w bunkrze Hitlera w chwili jego śmierci 30 kwietnia 1945 roku.
Źródło: BBCNews
Niebieska sukienka
- Bormann zarządził otwarcie drzwi Hitlera. Zobaczyłem, jak Hitler leży z głową na stoliku. Eva Braun leżała na sofie. Jej głowa zwrócona była w jego stronę. Miała na sobie ciemnoniebieską sukienkę z białymi falbankami. Nigdy tego nie zapomnę.
- Ktoś do mnie krzyknął: ‘Pośpieszyć się, będą grzebać szefa!'. Zdecydowałem, że nie pójdę. Widziałem, że jest tam Mueller z Gestapo, a normalnie nie można go było spotkać. Powiedziałem do kolegi Hentschela, który był mechanikiem: ‘Może zabiją nas jako ostatnich świadków'.
Nie ma wojny bez zbrodni
- Wiedziałem o obozie w Dachau i ogólnie o obozach koncentracyjnych. Nie miałem jednak pojęcia o skali problemu. Nie rozmawialiśmy o tym. Procesy Norymberskie uporały się ze zbrodniami, których dokonali Niemcy. Ale musi pan pamiętać, że nie było wojny bez zbrodni i nigdy nie będzie.