Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

29 września 2009 r.
11:25
Edytuj ten wpis

Przechytrzyć hitlerowców

MAJDANEK Nawet w obozie koncentracyjnym Polacy potrafili zorganizować ruch oporu.

Jak dostarczyć paczkę z żywnością i lekami? Jak przekazać na zewnątrz informację? Jak zorganizować ucieczkę? Wszystko to doskonale potrafili członkowie organizacji podziemnych, które działały w obozie koncentracyjnym na Majdanku.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Jedyną oficjalną pomocą, która przychodziła do więźniów obozu ze świata, było wsparcie Polskiego Komitetu Opiekuńczego w Lublinie. SS zezwalało na dostarczanie żywności bądź lekarstw, bo to odciążało budżet obozowy. Dzięki temu do obozu mogły trafić paczki żywnościowe z chlebem, kaszą, mięsem czy mlekiem. Jednak to wszystko było zaledwie kroplą w morzu potrzeb więźniów. Ci radzili sobie także sami. Jak?
Na terenie obozu działały liczne organizacje ruchu oporu. Najsilniejszą z nich była, stworzona przez polskich więźniów politycznych i powiązana z Armią Krajową, organizacja podziemna "Orzeł”. Została założona przez wybitnego działacza, komendanta okręgu i członka Komitetu Miejskiego PPR, Pawła Dąbka.
Dzięki swoim kontaktom z wolności jej członkowie mogli liczyć na wsparcie z zewnątrz. Więźniowie pracujący poza obozem nawiązywali łączność z okoliczną ludnością, przenosili grypsy, kryli "skrzynki kontaktowe”. Tą drogą były przesyłane meldunki o sytuacji obozu do Komendy Okręgu Armii Krajowej oraz listy więźniów, którzy mogli imiennie otrzymywać paczki z żywnością.
Grupa "Orzeł” utrzymywała bezpośredni kontakt z tzw. grupą "Murzyna”, przez którą dostarczała plany obozu, i przygotowywała nawet powstanie i rozbicie obozu. Wspólnie też przygotowywano udane ucieczki więźniów. W trzech kolejnych zbiegły dzięki temu 23 osoby, w tym Paweł Dąbek.
Poszczególne grupy wyznaniowe, narodowościowe i językowe tworzyły w obozie inne grupy konspiracyjne, najczęściej o charakterze cywilnym. Na początku 1942 r. z inicjatywy płk. Witolda Orzechowskiego (ps. Longinus) powstała nawet podziemna organizacja zbrojna, która w przeciągu 1943 r. rozszerzyła się ona na wszystkie części obozu.
Wszystko, co podnosiło na duchu miało dla więźniów wielką wagę. Konspiracyjnie organizowano za drutami wykłady, debaty, czasem wieczory kulturalne, przedstawienia teatralne, kolportowano prasę. Więźniarki lekarki przysposabiały młode dziewczęta do zawodu pielęgniarskiego. Więźniowie kapłani podtrzymywali w miarę możliwości życie religijne współwięźniów.

MAJDANEK

Niemiecki obóz koncentracyjny w Lublinie, nazywany potocznie Majdankiem, powstał na mocy decyzji Heinricha Himmlera. Pierwotnie miał być obozem „dla 25-50 tys. więźniów, którzy byliby wykorzystywani w warsztatach oraz na budowach SS i policji”. Te zamierzenia były jednak kilkakrotnie modyfikowane.

Tzw. generalny plan budowy Majdanka, zatwierdzony w 1942 r., zakładał urządzenie obozu dla 250 tys. więźniów i jeńców. Majdanek miał się stać największym obozem w okupowanej Europie. Jednak trudności gospodarcze i niepowodzenia na froncie wschodnim nie pozwoliły na pełną realizację tych planów.

Budowany od jesieni 1941 roku obóz ostatecznie zajmował powierzchnię 270 ha (był drugi co do wielkości po Auschwitz). Składał się z trzech sektorów: segmentu SS, kompleksu gospodarczego oraz części więźniarskiej, którą tworzyło pięć tzw. pól z drewnianymi barakami do zakwaterowania więźniów.

Więźniowie pochodzili prawie z 30 państw. Dominowali obywatele Polski (głównie Polacy i Żydzi), Związku Radzieckiego oraz Czechosłowacji (Żydzi). Od pierwszych chwil pobytu w obozie więźniom towarzyszyły głód, strach, katorżnicza praca i choroby. Więźniowie umierali w następstwie tragicznych warunków bytowych, ginęli w egzekucjach, mordowano ich w komorach gazowych.

Spośród 150 tys. więźniów Majdanka życie straciło blisko 80 tysięcy osób, w tym około 60 tysięcy Żydów. Dla zatarcia śladów zbrodni zwłoki pomordowanych i zmarłych palono na stosach spaleniskowych i w krematorium.

(Źródło: Państwowe Muzeum na Majdanku)

Pozostałe informacje

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium