Dobry sprawdzian mają za sobą piłkarze trzecioligowej Tomasovii, którzy pokonali w piątek Motor Lublin 2:1.
Wynik jeszcze w pierwszej połowie otworzył Ireneusz Baran i skromne prowadzenie podopieczni Bohdana Bławackiego dowieźli do przerwy. Po zmianie stron od razu zadali drugi cios za sprawą Jurija Michalczuka.
W samej końcówce drużyna z Lublina zmniejszyła rozmiary porażki po samobójczym trafieniu Łukasza Sękowskiego.
Tomasovia Tomaszów Lubelski - Motor Lublin 2:1 (1:0)
Bramki: Baran, Michalczuk - Sękowski-samobójcza.
Motor: Ptak - Karwan, Kursa, Ptaszyński, Klepczarek, Kayizzi, Ciarkowski, Kądzior, Falisiewicz, Migalewski, Jovanović oraz Oszust, Horodeński, Szpak
Tomasovia: Waśkiewicz - Bojarczuk, Zatorski, Sękowski, Joniec, Głaz, N. Raczkiewicz, Paskiw, Żurawski, Baran, Michalczuk oraz Mazurkiewicz, Kozyra.