Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Artykuły sponsorowane

5 września 2016 r.
3:00

4 przyzwyczajenia Polaków, których Anglicy nigdy nie zrozumieją i jedno, które przejęli

Autor: Zdjęcie autora Promocja
2 A A

Na jakie kulturowe różnice trzeba uważać przed wyjazdem do Wielkiej Brytanii? O przełamywaniu lodów Tamizy, polskich przyzwyczajeniach i nie tylko.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Niektórzy mówią, że Polska Wschodnia to uśpiony region, który czeka na pobudzenie. Uśpiony oznacza tutaj wyraźnie niższą innowacyjność i konkurencyjność w stosunku do Zachodu Polski. To oczywiście nie jedyny, ale jeden z głównych powodów dla których spory odsetek osób urodzonych na tym terenie emigruje. I chociaż nie uważamy się za kraj dziwaków, warto przed wyjazdem za granicę, uświadomić sobie kilka niuansów kulturowych, które są specyficzne dla naszego narodu. Dziś zapraszam Was do przeczytania listy polskich zwyczajów, które szczególnie zaskakują Brytyjczyków.

#1

W odległej przeszłości, kiedy w Polsce większość terenów stanowiły wsie, chaty kryte były strzechą a zamiast podłogi formowano gliniane klepisko, pojawił się w naszym kraju zwyczaj, gdzie indziej rzadko spotykany. Było wtedy oczywiste, że kiedy chłopi wracali z pola, musieli przed wejściem do chaty zdjąć buty, ponieważ w przeciwnym wypadku z klepiska szybko zrobiłoby się błoto. W ten sposób, zwyczaj chodzenia w domu w kapciach przetrwał do dzisiaj. I chociaż to przyzwyczajenie, ma swoje uzasadnienie w przeszłości, trudno jest dzisiaj opisać minę Anglika, który wchodząc do mieszkania Polaków w Wielkiej Brytanii, zmuszony jest zdjąć swoje buty i założyć podane mu przez gospodarza kapcie.

#2

Drugi przykład należy do zwyczajów ukształtowanych stosunkowo niedawno. Chodzi o polskich kierowców, którzy komunikują się za pomocą własnego języka.  Jest on nie tylko ewenementem w skali Europy, nierzadko powoduje także dezorientacje na zagranicznych drogach. Dlatego tak ważne jest, by uważać na nasze przyzwyczajenia podczas kierowania samochodem w Wielkiej Brytanii. Zwłaszcza, że za zastosowanie jednego z nich grozi mandat! Otóż, polscy kierowcy, za miły gest innej osoby prowadzącej samochód, np. ustąpienie pierwszeństwa na drodze podporządkowanej, dziękują włączeniem na kilka sekund świateł awaryjnych. Mało kto wie natomiast o tym, że za nieuzasadnione użycie świateł awaryjnych, nie tylko w ojczyźnie Szekspira, ale w całej Europie grozi mandat. Dlatego warto powstrzymać się za granicą od nawyku dziękowania w ten sposób innym kierowcom. Mandat zdobyty w ten sposób na trasie, byłby z pewnością jednym z bardziej bezmyślnie zdobytych.

 

#3

Anglikom, a i większości cudzoziemcom z Europy Zachodniej nie przyszłoby do głowy, że można wstawać o 5 rano po to, by zbierać w lesie grzyby narażając się na zjedzenie tych śmiertelnie trujących. Za to my kochamy zbieranie grzybów od zawsze, i jest to stały element naszej tradycji. Zwyczaj ten jest bardzo stary. Wywodzi się jeszcze z czasów prehistorycznych, kiedy gromady myśliwsko-zbierackie masowo zbierały grzyby, a o Polsce jeszcze nie słyszał. Wakacyjny szał na grzybobranie warto jednak powstrzymać będąc w Wielkiej Brytanii, bowiem tutaj, za takie hobby można zostać surowo ukaranym przez strażnika leśnego.

#4

Zwyczaj przechodzenia na czerwonym świetle to w Polsce dosyć ryzykowny interes, co jest nie lada zaskoczeniem dla wielu Anglików. Z czego to wynika? Dlaczego w Polsce przechodzenie na czerwonym świetle jest karane mandatem, a w Wielkiej Brytanii nie? Okazuje się, że zachowanie to regulowane jest przez prawo i wynika ze specyficznego sformułowania przepisów w tym zakresie. W Anglii przepisy dotyczące przechodzenia przez jezdnię sformułowano za pomocą wyrażeń „should/ should not”, albo „do/ do not”[1]. A zatem angielskie przepisy mówią o tym, że nie powinno się przechodzić na czerwonym świetle, a nie, że „nie wolno”, w przeciwieństwie do tych obowiązujących w naszym kraju. Stąd tak wielu Anglików jest zszokowanych, kiedy widzi Polaków w Londynie, którzy czekają grzecznie przed pasami na zielone światło, pomimo tego, że żaden samochód po jezdni się nie porusza.

#5

To prawda, że nie jesteśmy krajem tak bardzo rozwiniętym jak najbogatsze kraje Europy. A jednak, pomimo tego, w jednej z nowych dziedzin, jakimi są transakcje bezgotówkowe, pokazaliśmy Brytyjczykom, że można zrobić coś szybciej, efektywniej, taniej i bezpieczniej. A oni podpatrzyli nasz pomysł i zastosowali u siebie. Chodzi o zwyczaj korzystania z wymiany waluty przez internet. Kantor online to z gruntu polski wynalazek, z którego korzystanie szybko weszło w nawyk wielu Polakom. „W Polsce nie brakuje chętnych do taniego wykonywania operacji walutowych drogą online. Niższy spread posiada decydujące znaczenie zwłaszcza dla przedsiębiorców. Po sukcesie kantorów internetowych w naszym kraju, nie tylko Wielka Brytania, ale i inne kraje europejskie podpatrzyły nasze rodzime rozwiązanie i zastosowały je u siebie z równie dużym powodzeniem” – mówi Robert Madejski z serwisu kantoronline.pl, jednego z pierwszych kantorów internetowych w Polsce.

[1] Por. http://www.michalkomorowski.com/2011/07/londyn-przechodzenia-przez-ulice.html, dostęp: 30.08.2016 r.

Pozostałe informacje

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Rozpoczął się nabór uczestników do nowej placówki przy ul. Poturzyńskiej 1 w Lublinie. Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne zapewni wsparcie 20 osobom z niepełnosprawnościami.

W trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski ChKS Chełm podejmie PZL Leonardo Avię Świdnik

ChKS Chełm znowu zagra z PZL Leonardo Avią Świdnik, tym razem w Tauron Pucharze Polski

ChKS Chełm zmierzy się z PZL Leonardo Avią Świdnik w trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski. Początek spotkania w środę o godzinie 19

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Trzy osoby trafiły do szpitala po zdarzeniu drogowym w m. Szopinek w gminie Zamość. Kierująca toyotą 70-latka uderzyła w jadącego przed nią citroena. Jak wstępnie ustaliła policja, kobieta nie zachowała właściwej odległości od jadącego przed nią pojazdu.

Oskarżony nie był obecny na ogłoszeniu wyroku

Potrącił policjanta i uciekał przez całe miasto. Dzisiaj kibol usłyszał wyrok

Jechał samochodem, biegł i przepłynął rzekę. Wszystko po to, aby uciec przed wymiarem sprawiedliwości. W tle sprawy porachunki kibiców Motoru Lublin.

Po porażce z Ostrovią Ostrów Wielkopolski i Górnikiem Zabrze puławscy liczą, że ich drużyna w końcu wywalczy komplet punktów

Azoty Puławy kontra Gwardia Opole. Chcą w końcu wygrać u siebie

Rywalem Azotów Puławy będzie COROTOP Gwardia Opole. Środowe spotkanie w hali przy ul. Lubelskiej rozpocznie się o godzinie 18. Będzie to mecz drugiej kolejki rundy rewanżowej.

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Koleżanki Wanda, Janina i Teresa z Poniatowej zginęły w sierpniu ubiegłego roku w wypadku samochodowym w Chodlu. W opolskim sądzie ruszył proces dwóch oskarżonych kierowców.

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?
film

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?

Okres przedświąteczny to czas wzmożonej pracy dla policji. Większy ruch na drogach, tłumy w galeriach handlowych i ryzyko kradzieży to wyzwania, z którymi mierzą się funkcjonariusze. Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie opowiada o planach na najbliższe tygodnie.

Radosław Muszyński prowadził Lewart od 27 września do 10 grudnia

Lewart Lubartów znowu zmienia trenera

Niespodziewane wieści z Lubartowa. Tamtejszy Lewart zdecydował się na kolejną zmianę trenera. Sezon na ławce rozpoczynał Grzegorz Białek, który wywalczył z drużyną awans do III ligi. Rundę kończył za to Radosław Muszyński. We wtorek działacze ekipy beniaminka poinformowali jednak, że zdecydowali się podziękować szkoleniowcowi.

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia
ZDJĘCIA
galeria

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia

Gdy dzień staje się coraz krótszy i chłodniejszy, Lublin ubiera się w iluminację, tworząc wyjątkowy klimat w całym mieście. Od Bramy Krakowskiej po Centrum Spotkania Kultur – każdy zakątek emanuje magią Bożego Narodzenia.

Sergi Samper na razie ma kontrakt z Motorem do końca sezonu 24/25

Sergi Samper na dłużej w Motorze Lublin? „Dobrze się tutaj czuję”

Ten transfer był hitem letniego okienka transferowego w PKO BP Ekstraklasie. Do Motoru Lublin dołączył Sergi Samper, były zawodnik FC Barcelony i kolega klubowy Leo Messiego, który w karierze cieszył się z: mistrzostwa Hiszpanii, Superpucharu Hiszpanii, tytułu Klubowych Mistrzów Świata, a wygrywał też Ligę Mistrzów. Jego umowa obowiązuje do końca sezonu 24/25. A czy jest szansa, że zostanie w drużynie na dłużej?

ME w pływaniu: Medal i finał, czyli świetny dzień Kacpra Stokowskiego z AZS UMCS Lublin

ME w pływaniu: Medal i finał, czyli świetny dzień Kacpra Stokowskiego z AZS UMCS Lublin

To się nazywa udane otwarcie zawodów. Pierwszego dnia mistrzostw Europy na krótkim basenie, które wystartowały w Budapeszcie mnóstwo powodów do radości miał Kacper Stokowski. Pływak AZS UMCS Lublin najpierw awansował do finału na 100 metrów stylem grzbietowym. Niedługo później wraz ze sztafetą 4x100 metrów stylem dowolnym wywalczył brązowy medal.

Kluby Płomyków: nowe świetlice dla podopiecznych lubelskiego szpitala dziecięcego
DLA PACJENTÓW
galeria

Kluby Płomyków: nowe świetlice dla podopiecznych lubelskiego szpitala dziecięcego

Dziś (10 grudnia) na Oddziale Ortopedycznym Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie otwarto dwie wyjątkowe świetlice: „salę morską” i „salę leśną”. To miejsca, w których mali pacjenci mogą bawić się i integrować z rówieśnikami, znajdując emocjonalne wsparcie w procesie leczenia.

Terapia z Dr Misio
koncert
20 grudnia 2024, 18:00

Terapia z Dr Misio

Dr Misio, to rock’n’rollowa ekipa grająca ostrego rocka pod wodzą niesamowitego Arka Jakubika – jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów oraz scenarzysty, znanego m.in. z ról w filmach Wojtka Smarzowskiego („Wesele”, „Dom zły”, „Drogówka”, „Wołyń”, „Kler”). Już 20 grudnia (piątek) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt Dr Misio pokaże Wam co to znaczy rock’n’roll.

Całoroczne domki mobilne - nowy trend jako alternatywa dla mieszkania w bloku

Całoroczne domki mobilne - nowy trend jako alternatywa dla mieszkania w bloku

W ostatnich latach obserwujemy fascynujący trend w branży mieszkaniowej - rosnącą popularność całorocznych domków mobilnych. Te innowacyjne konstrukcje łączą w sobie zalety tradycyjnego domu z elastycznością i swobodą, jakiej nie zapewni żadne mieszkanie w bloku. Czym właściwie są całoroczne domki mobilne? To kompaktowe, przenośne jednostki mieszkalne, zaprojektowane z myślą o komfortowym użytkowaniu przez cały rok, niezależnie od warunków pogodowych. Doskonałym przykładem są domki mobilne od firmy Mobildom, które łączą w sobie skandynawską jakość wykonania z polską myślą techniczną

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium