Białoruś chce wdrażać u siebie metody którymi pracują terapeuci ośrodka dla dzieci z autyzmem Wspólny Świat w Białej Podlaskiej. Kilkuosobowa delegacja, m.in. z białoruskiego ministerstwa edukacji przyjechała właśnie na kilka dni do Polski.
– Autyzm nabiera znaczenia w ostatnich latach. Bo zwiększa się liczba dzieci chorych. Chcemy przenosić metody z ośrodka Wspólny Świat do nas – mówi Antonina Zmuszko, dyrektor departamentu kształcenia specjalnego w białoruskim ministerstwie edukacji.
Wspólny Świat działa od 2007 roku. Obecnie to ośrodek terapii, przedszkole, szkoła podstawowa oraz gimnazjum. W sumie, otacza opieką 150 dzieci z autyzmem. Współpraca z Białorusią rozpoczęła się dwa lata temu.
– Strona białoruska liczy, że podejmiemy się szkolenia kadry. Chodzi o liderów, którzy dalej przekazywaliby wiedzę na Białorusi. Są zainteresowani metodami pracy, których u nich nie ma – mówi Anna Chwałek, prezes stowarzyszenia Wspólny Świat.
– Pomożemy im stworzyć gabinety do terapii metodą biofeedback, Tomatisa czy czaszkowo-krzyżową. Zapowiada się wieloletnia współpraca – dodaje Chwałek. Jej zdaniem, Białoruś dostrzegła właśnie, że tendencja co do zachorowań na autyzm jest wzrostowa i edukacja takich dzieci w szkołach masowych nie sprawdza się. – Potrzebne są rozwiązania systemowe – zauważa prezes bialskiego ośrodka.
Ludmiła Denisewicz, dyrektor szkoły specjalnej w Brześciu przyznaje, że jeszcze kilka lat temu w jej szkoły zdarzały się pojedyncze przypadki osób dotkniętych autyzmem. Teraz jest ich dwadzieścia. – Dzisiaj nie znamy metod którymi pracuje Wspólny Świat. A wiemy że są nowoczesne i rozwojowe. Dlatego chcemy się ich nauczyć i wykorzystywać u siebie w pracy z dziećmi – przyznaje Denisewicz.
Obie strony planują też przystąpić do wspólnego transgranicznego projektu. – Liczymy że udałoby się nam pozyskać przynajmniej część funduszy na budowę Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem. Natomiast w Brześciu postałby ośrodek przy jednej ze szkół specjalnych – precyzuje Chwałek. Bialskie stowarzyszenie szacuje że na budowę takiego centrum potrzeba ok. 20 mln zł.