Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. NOSG)
Terespol. Na drogowym przejściu granicznym do odprawy stawił się mężczyzna podający się za obywatela Bułgarii.
W czasie kontroli funkcjonariusz SG, opierając się na swoim doświadczeniu, dostrzegł pewne nieprawidłowości w dokumentach podróżnego. W tej sytuacji postanowił bardziej wnikliwie zbadać jego paszport. Okazało się, że ponad wszelką wątpliwość dokument był podrobiony, a sam podróżny to nie Bułgar, ale Turek.
– Mężczyzna został zatrzymany – mówi ppor SG Dariusz Sienicki, rzecznik komendanta Nadbużańskiego Oddziału SG. – Funkcjonariusze ujawnili przy nim kolejne podrobione dokumenty, bułgarskie prawo jazdy oraz dowód osobisty. Podczas składania wyjaśnień jak się okazało nie Bułgar, ale Turek oświadczył, iż zamierzał przekroczyć granicę Polski, by później kontynuować podróż do kolejnego europejskiego kraju.
Za próbę nielegalnego przekroczenia granicy państwowej na podstawie fałszywych dokumentów Turkowi grozi teraz kara do trzech lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu mężczyzna został umieszczony w Ośrodku Strzeżonym.
Od początku roku funkcjonariusze NOSG podczas kontroli granicznych ujawnili już ponad 800 fałszerstw w przedstawianych im dokumentach. Najczęściej fałszowane są: „Oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy…..”, paszporty, wizy, dowody rejestracyjne pojazdów, polisy ubezpieczeniowe, zezwolenia na pobyt oraz prawa jazdy.
