Chętnych na tę formę pochówku przybywa. Ale kolumbarium nie powstanie w tym roku

Kolumbarium to coś w rodzaju ściany z niszami, do których wstawia się urny z prochami zmarłych. Budowa takiego obiektu znalazła się w planie inwestycyjnym tegorocznego budżetu za sprawą wniosku radnych klubu Białej Samorządowej.

– Pierwszy przetarg ogłoszono w sierpniu, trudno się zatem dziwić, że inwestycja nie powstanie w tym roku– zauważa radny Jan Jakubiec z Białej Samorządowej.

Do pierwszego podejścia nikt się zgłosił, a w drugim oferty dwukrotnie przewyższały kosztorys miasta. Za trzecim razem, chętne były dwie firmy, jedna ze Świdnika, druga z Białej Podlaskiej. Tańsza oferta opiewała na 212 tys. zł. Ale ratusz planował wydać na to 163 tys. zł.

– Do oferenta wysłaliśmy pismo z prośbą o uzupełnienie dokumentacji, ale tego nie zrobił. W związku z tym, nie możemy rozstrzygnąć przetargu. Dopiero w 2024 roku będziemy w stanie zrealizować to zadanie– poinformował na wtorkowej sesji Rady Miasta Jacek Melaniuk, naczelnik wydziału inwestycji.

Projekt firmy Arch –Dom przewidywał budowę dwóch elementów kolumbarium, ale zmieniono to w międzyczasie na jeden obiekt z 12 segmentami. W sumie, znajdzie się tam 576 nisz na urny. Ściany mają być murowane z cegły klinkierowej, a wnęki na urny powstaną z płyt granitowych. Poza tym, przed obiektem mają się znaleźć 3 ławki.

Ta forma pochówku staje się coraz bardziej powszechna. – Na cmentarzu parafialnym znajduje się kolumbarium, ale 158 nisz jest już  sprzedanych. Trwają zapisy na miejsca w nowym obiekcie– zaznacza Aleksandra Jaszczuk, kierownik nekropolii z firmy Hades.