Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Egzaminem skończyło się szkolenie psów służących w Izbie Celnej w Białej Podlaskiej. Wszystkie zwierzęta spisały się świetnie.
Sprawdzian umiejętności rasowych czworonogów odbywał się pod okiem koordynatora. Zajęcia obejmowały część teoretyczną dla przewodników oraz praktyczne ćwiczenia, w trakcie których psy mogły "błysnąć” swymi umiejętnościami.
Zadaniem zwierząt było przeszukiwanie pociągów, samochodów i bagaży podróżnych. Bezbłędnie wskazywały miejsca ukrycia nielegalnych towarów. Podczas szkolenia znalazły kilka tysięcy paczek nielegalnych papierosów.
Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy bialskiej Izby Celnej wyjaśnia, że sprawdziany umiejętności służbowe psy przechodzą, co najmniej raz na pół roku. Szkolą się natomiast każdego dnia, podczas pracy ze swymi przewodnikami.
– Wszystkie zdały egzamin na piątkę. Nawet najmłodszy Carbo w niczym nie ustępował starszym towarzyszom. Te zwierzęta umiejętności mają w genach. Ich wspaniały węch z powodzeniem wykorzystywany jest w codziennej pracy, ułatwia przeprowadzanie kontroli i skraca jej czas – stwierdza Siemieniuk.
Dodaje, iż w bialskiej izbie pracuje w sumie siedem labradorów i jeden owczarek. Cztery są przeszkolone do wykrywania narkotyków, a cztery inne do papierosów. Niedawno izba zakupiła dziewiątego psa. .
Zadaniem zwierząt było przeszukiwanie pociągów, samochodów i bagaży podróżnych. Bezbłędnie wskazywały miejsca ukrycia nielegalnych towarów. Podczas szkolenia znalazły kilka tysięcy paczek nielegalnych papierosów.
Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy bialskiej Izby Celnej wyjaśnia, że sprawdziany umiejętności służbowe psy przechodzą, co najmniej raz na pół roku. Szkolą się natomiast każdego dnia, podczas pracy ze swymi przewodnikami.
– Wszystkie zdały egzamin na piątkę. Nawet najmłodszy Carbo w niczym nie ustępował starszym towarzyszom. Te zwierzęta umiejętności mają w genach. Ich wspaniały węch z powodzeniem wykorzystywany jest w codziennej pracy, ułatwia przeprowadzanie kontroli i skraca jej czas – stwierdza Siemieniuk.
Dodaje, iż w bialskiej izbie pracuje w sumie siedem labradorów i jeden owczarek. Cztery są przeszkolone do wykrywania narkotyków, a cztery inne do papierosów. Niedawno izba zakupiła dziewiątego psa. .
